Telemedycyna ułatwi rozpoznanie wielu chorób okulistycznych
Cukrzycowy obrzęk plamki powoduje uszkodzenie centralnego widzenia i nieleczony prowadzi do znacznego pogorszenia wzroku, a nawet nieodwracalnej ślepoty, a tym samym trwałego inwalidztwa - mówi prof. Robert Rejdak w rozmowie na temat tej jednostki chorobowej, a także wykorzystania technik telemedycznych w okulistyce, które mogą pomóc w szybszej i skuteczniejszej diagnostyce.

Prof. dr hab. n. med. Robert Rejdak jest specjalistą w dziedzinie okulistyki, kierownikiem Katedry i Kliniki Okulistyki Ogólnej i Dziecięcej oraz prorektorem ds. umiędzynarodowienia i cyfryzacji Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, a także przewodniczącym Stowarzyszenia Chirurgów Okulistów Polskich.
Czym jest cukrzycowy obrzęk plamki?
Plamka żółta jest centralną, najbardziej wyspecjalizowaną częścią siatkówki, która odgrywa kluczową rolę w procesie widzenia. Cukrzycowy obrzęk plamki (ang. diabetic macular edema, DME) to bardzo poważne powikłanie cukrzycy, forma retinopatii cukrzycowej. Powoduje uszkodzenie centralnego widzenia i nieleczony prowadzi do znacznego pogorszenia wzroku, a nawet nieodwracalnej ślepoty, a tym samym trwałego inwalidztwa. Szacuje się, że w przypadku braku prawidłowego rozpoznania i wdrożenia terapii po 3 latach u 30 proc. chorych dochodzi do częściowej utraty widzenia.
Osoby te nie są w stanie czytać, nie mają możliwości rozpoznawania rysów twarzy, a także samodzielnego korzystania z medycznej aparatury pomiarowej (np. glukometrów) czy odpowiedniego dawkowania i zażywania leków, co jest szczególnie istotne u przewlekle chorych. W wielu krajach, w tym w Polsce, cukrzycowy obrzęk plamki jest pierwszą przyczyną wypadania osób aktywnych zawodowo z rynku pracy. Brak możliwości wykonywania wielu codziennych czynności zmusza chorych do przechodzenia na renty, w oczywisty sposób prowadzi do obniżenia jakości życia, a nawet wykluczenia społecznego, a do tego obciąża budżet państwa.
Jaki jest mechanizm powstawania tej jednostki chorobowej?
Cukrzycowy obrzęk plamki powstaje w wyniku kaskady zmian, wywołanych przez chorobę podstawową, czyli cukrzycę. Dzieje się tak, ponieważ drobne naczynia krwionośne odżywiające siatkówkę są podatne na szkodliwe działania podwyższonego stężenia glukozy oraz innych zaburzeń metabolicznych. W ich efekcie dochodzi m.in. do zwiększenia przepuszczalności naczyń, wysięku, gromadzenia się płynu w obrębie warstw siatkówki, a w rezultacie — obrzęku i niedokrwienia plamki żółtej. Ważną rolę w tym procesie odgrywają czynniki prozapalne, w tym czynnik wzrostu śródbłonka naczyniowego (ang. vascular endothelial growth factor, VEGF). Obecnie jest to punkt uchwytu najbardziej popularnych terapii cukrzycowego obrzęku plamki, czyli leków anty-VEGF oraz steroidowych preparatów przeciwzapalnych.
Jaka jest skala tego problemu?
Na cukrzycę cierpi ok. 3 mln osób w Polsce, z czego 1/3 chorych ma cechy retinopatii cukrzycowej. Szacuje się, że kilkaset tysięcy osób jest bezpośrednio zagrożonych wystąpieniem cukrzycowego obrzęku plamki.
Jakie objawy powinny zaniepokoić pacjentów i skłonić do wizyty w gabinecie okulistycznym?
Pierwszym sygnałem alarmowym jest rozpoznanie cukrzycy, zwłaszcza typu 2. Powinno ono wiązać się z jak najszybszą wizytą u okulisty. Poza tym osoby chorujące na cukrzycę powinny odbywać coroczne kontrole okulistyczne, a wcześniej zgłosić się do lekarza, jeżeli zauważą u siebie jakiekolwiek niepokojące symptomy, w tym: mroczek centralny, krzywienie i falowanie linii prostych, utratę ostrości widzenia, zarówno dali, jak i bliży. Warto wspomnieć, że cukrzycowy obrzęk plamki zwykle atakuje oczy niesymetrycznie, chociaż zdarza się, że objawy występują obustronnie. Nie obserwuje się przy tym bolesności czy zaczerwienienia, co sprawia, że stopniowo narastające problemy ze wzrokiem mogą być przez dłuższy czas ignorowane przez pacjenta.
Jakie metody diagnostyczne są wykorzystywane w diagnostyce cukrzycowego obrzęku plamki?
Cukrzycowy obrzęk plamki można wstępnie rozpoznać przy wykonywaniu podstawowych badań okulistycznych. W celu pogłębienia diagnostyki zaleca się optyczną koherentną tomografię (OCT), angio-OCT, a także angiografię fluoresceinową (AF), dzięki którym można rozpoznać chorobę na wczesnym etapie. Obecnie sprzętem tym dysponuje większość gabinetów okulistycznych. Przy podejrzeniu czy wstępnym zdiagnozowaniu choroby pacjent powinien zostać skierowany do ośrodka, który prowadzi program terapeutyczny dla chorych z tym rozpoznaniem, gdzie może zostać poddany niezbędnym badaniom oraz leczeniu.
Na czym polega terapia i czy polscy pacjenci mają do niej dostęp?
Polska okulistyka jest na najwyższym światowym poziomie i w znakomitej większości chorób oczu pacjenci mają dostęp do leczenia zgodnego ze światowymi standardami. Od roku funkcjonuje w naszym kraju program lekowy dla chorych na cukrzycę powikłaną cukrzycowym obrzękiem plamki. Dzięki temu istnieje możliwość zapobiegania nieodwracalnej ślepocie, ponieważ dostępna strategia terapeutyczna jest w 90 proc. skuteczna w przeciwdziałaniu utracie widzenia, chociaż ważne jest jak najszybsze jej rozpoczęcie. Jak wspomniałem, do dyspozycji lekarzy są iniekcje z leków anty-VEGF oraz implant doszklistkowy z deksametazonem. O wyborze terapii każdorazowo decyduje okulista na podstawie stanu klinicznego pacjenta. Poza tym ogromnie ważna jest odpowiednia kontrola cukrzycy pod nadzorem lekarza rodzinnego i diabetologa.
Ale nie tylko osoby z cukrzycą są narażone na rozwój chorób plamki żółtej?
Nie, choroby plamki (makulopatie) są bardzo powszechne i stanowią istotny problem kliniczny, ponieważ nieleczone zawsze prowadzą do uszkodzenia widzenia centralnego. Cukrzycowy obrzęk plamki dotyczy osób chorujących na cukrzycę. Osobną grupę stanowią pacjenci ze zwyrodnieniem plamki związanym z wiekiem (ang. age-related macular degeneration, AMD), które może występować w dwóch postaciach — suchej (tzw. zanik geograficzny) oraz wysiękowej. Jest to najczęstsza przyczyna zupełnej utraty wzroku u pacjentów po 60. roku życia.
W Polsce grupa chorych z wysiękową postacią AMD ma dostęp do programu lekowego, dzięki czemu prawdopodobnie w ciągu ostatnich kilku lat co najmniej parę tysięcy osób zostało uratowanych przed nieodwracalną ślepotą. W przypadku tzw. zaniku geograficznego konieczna jest stała kontrola postępu choroby, a często również stosowanie suplementów diety m.in. z luteiną czy zeaksantyną.
Warto dodać, że makulopatie może powodować również wysoka krótkowzroczność, zakrzepy naczyń, głównie żyły i tętnicy środkowej siatkówki oraz ich gałęzi, a także powikłania stanów zapalnych błony naczyniowej oka. Zawsze ważna jest przy tym szybka i trafna diagnoza, a następnie wdrożenie odpowiedniego postępowania terapeutycznego.
Jak telemedycyna może pomóc w diagnostyce okulistycznej?
Przede wszystkim może ona ułatwić i przyspieszyć rozpoznanie wielu chorób, w tym praktycznie wszystkich schorzeń plamki żółtej. Może być wykorzystywana m.in. do prowadzenia badań przesiewowych w praktyce lekarza rodzinnego, bez konieczności wizyty w gabinecie okulistycznym. Obecnie zespół pod moim kierownictwem uruchamia projekt zastosowania telemedycyny we wstępnej diagnozie cukrzycowego obrzęku plamki na Lubelszczyźnie. W pierwszym roku obejmie on ok. 5 tys. osób chorujących na cukrzycę, wyselekcjonowanych przez lekarzy rodzinnych.
Na czym dokładnie polega ten projekt?
W pierwszym etapie wysokospecjalistyczny sprzęt będzie „odwiedzał” poszczególne poradnie POZ na terenie województwa lubelskiego w celu wykonania zdjęcia dna oka, w tym plamki żółtej, u zgłoszonych pacjentów. Badanie to będzie przeprowadzał technik, a następnie zdjęcia będą przesyłane do Kliniki Okulistyki Ogólnej i Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, gdzie będą poddawane odpowiedniej ocenie. Oczywiście, pacjenci, u których stwierdzone zostaną jakiekolwiek niepokojące objawy, będą kierowani do ośrodka, gdzie po potwierdzeniu diagnozy zostaną włączeni do wspomnianego programu lekowego.
Drugi etap projektu zakłada stworzenie algorytmów sztucznej inteligencji dla całej populacji Polski. W tym celu współpracujemy ze specjalistami z Instytutu Łączności — Państwowego Instytutu Badawczego w Warszawie, którzy na bazie zdjęć pozyskanych od przebadanych pacjentów pomogą nam stworzyć program pozwalający na szybką komputerową ocenę wyników badań pod kątem występowania zmian chorobowych.
ZOBACZ TAKŻE: Sztuczna inteligencja w okulistyce: dno oka “powie” o płci, wieku, rasie, a nawet chorobach serca
Źródło: Puls Medycyny