Zanieczyszczenia powietrza mogą zaburzać rozwój płodu i wzrost dzieci [BADANIA]

PAP/MJM
opublikowano: 07-07-2021, 08:54

Cząstki stałe PM 2,5 wpływają na hormony tarczycy noworodków, co może prowadzić do zaburzeń wzrostu i różnych chorób - przestrzegają naukowcy. Najbardziej wrażliwe okresy to początek i koniec ciąży.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna

Według badań prowadzonych w ostatnich latach obecne w powietrzu zanieczyszczenia wpływają na produkcję hormonów przez tarczycę. Mają zarazem kolosalne znaczenie dla rozwoju płodu, wzrostu i metabolizmu. Jednym z głównych hormonów tarczycy jest tyroksyna.

Naukowcy z Uniwersytetu Kraju Basków sprawdzili więc, w jaki sposób jakość powietrza wpływa na poziom tyroksyny u noworodków.

Zanieczyszczenia powietrza mogą zaburzać rozwój płodu i wzrost dzieci
iStock

Zanieczyszczenia powietrza mogą zaburzać rozwój płodu i wzrost dzieci

Naukowcy wskazali, że główne składowe zanieczyszczeń powietrza to tlenek azotu oraz cząstki stałe o średnicy do 2,5 mikrometra - PM 2,5.

– W naszej pracy szczególnie skupiliśmy się na wpływie ekspozycji matki na te mikroskopijne cząstki oraz na tlenek azotu w czasie ciąży. Szukaliśmy powiązania ze stężeniem tyroksyny u nowonarodzonych dzieci. Monitorowaliśmy zanieczyszczenia co tydzień, ponieważ rozwój płodu z tygodnia na tydzień znacząco się zmienia. Chcieliśmy przeprowadzić najbardziej precyzyjne pomiary, jak tylko się da, aby znaleźć najwrażliwszy okres ciąży - wyjaśniła Amaia Irizar-Loibide, autorka publikacji, która ukazała się w piśmie „Environmental Research”.

Wyniki wskazały na bezpośredni związek między ekspozycją matek na cząstki PM 2,5 w trakcie ciąży i stężeniem tyroksyny u noworodków.

Jednocześnie badacze nie znaleźli wyraźnego związku z poziomem tlenku azotu.

Rezultaty zgadzają się z wynikami nielicznych wcześniejszych badań - zaznaczają naukowcy.

W pracy tej zobaczyliśmy, że ekspozycja w pierwszych miesiącach ciąży ma bezpośredni wpływ na równowagę hormonów tarczycy. Takie dzieci mają zwykle niższy poziom tyroksyny. Wraz z rozwojem ciąży narażenie matki na zanieczyszczenia stopniowo ma coraz mniejsze znaczenie. W później ciąży jednak związek znowu się pojawia, ale zależność jest odwrotna - gdy stężenie cząstek jest większe, to poziom tyroksyny też jest wyższy - powiedziała dr Irizar.

– Nie wiadomo, jaki mechanizm za tym stoi. W każdym razie doszliśmy do wniosku, że najbardziej znaczący czas to początek i koniec ciąży - wytłumaczyła specjalistka.

Zdaniem naukowców dalsze badania będą mogły pokazać mechanizm działania PM 2,5 na hormony tarczycy.

Nie wiadomo, czy te złożone z węgla cząstki przenikają przez łożysko i działają na dziecko, czy może znaczenie mają różne substancje, które do tych cząstek zwykle są doczepione. Skutków niestety może być przy tym więcej, niż opisany.

– Musimy nadal prowadzić badania, aby sprawdzić, czy ekspozycja na zanieczyszczenia w czasie ciąży wpływa tylko na hormony tarczycy czy także na inne obszary, np. na rozwój neuropsychologiczny, wzrost, otyłość itp. - podkreśliła dr Irizar.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Smog sprzyja ciężkiemu przebiegowi COVID-19

Smog w Polsce: coraz więcej zgonów z powodu zanieczyszczenia powietrza

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.