Udar niedokrwienny: znamy wyniki pilotażu trombektomii mechanicznej

  • Jacek Wykowski
opublikowano: 04-07-2022, 15:24

W 2021 r. odnotowano w Polsce 72,4 tys. udarów niedokrwiennych mózgu. Pod koniec 2018 r. MZ wprowadziło rozporządzeniem program pilotażowy dotyczący leczenia udaru mózgu za pomocą trombektomii mechanicznej. Jakie przyniósł korzyści, a co jeszcze wymaga poprawy?

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Ministerstwo Zdrowia wyposażyło nadrzędne ośrodki udarowe w systemy postprocessingowe analizujące tomografię komputerową.
Fot. iStock

- Mamy 20 nadrzędnych centrów udarowych, przy czym 17 jest aktywnych, a trzy się organizują. W Polsce działają też 183 oddziały udarowe skupione wokół tych centrów udarowych, tworząc tzw. sieci udarowe. Według danych z 2020 r. poza oddziałami udarowymi leczonych jest 7 proc. pacjentów – mówiła 30 lipca na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. Chorób Neurologicznych prof. Agnieszka Słowik, konsultant krajowa w dziedzinie neurologii. Temat spotkania brzmiał “Udar mózgu. Standardy leczenia udarów w Polsce oraz propozycje rozwiązań systemowych”.

Profesor przedstawiła wyniki pilotażowego programu trombektomii mechanicznej, który ruszył w 2019 r. Wprowadziło go rozporządzenie ministra zdrowia z dnia 11 października 2018 r. w sprawie programu pilotażowego dotyczącego leczenia ostrej fazy udaru niedokrwiennego za pomocą przezcewnikowej trombektomii mechanicznej naczyń domózgowych lub wewnątrzczaszkowych.

Trombektomia mechaniczna w Polsce: ile procedur wykonano i gdzie najwięcej?

W roku 2019 r. w ramach pilotażu wykonano 1558 trombektomii mechanicznych, a w roku 2021 – 2966 - w ciągu dwóch lat liczba takich pacjentów niemal się podwoiła.

Fragment prezentacji prof. Agnieszki Słowik “Optymalizacja zasad postępowania w ostrej fazie udaru”.

Liczba trombektomii mechanicznych wykonanych w Polsce w ramach pilotażu i poza pilotażem w 2021 wyniosła 3294. - Na każde 100 tys. mieszkańców Polski przypada średnio 8,9 trombektomii - zaznaczyła ekspertka.

Prof. Słowik zaprezentowała też dane dot. ogólnego odsetka chorych na udar niedokrwienny leczonych za pomocą trombektomii mechanicznej w kolejnych miesiącach od roku 2019.

Przypomniała, że w Polsce udar niedokrwienny mózgu dotyka ok. 6 tys. osób miesięcznie. W 2019 r. leczeniem trombolitycznym objęto 17 proc. pacjentów, w roku 2020 – 16,8 proc., a w roku 2021 – 16,1 proc.

Prof.Słowik dodała, że jednocześnie są w Polsce szpitale, gdzie odsetek pacjentów leczonych trombolitycznie wynosi nawet powyżej 30 proc. – Np. w Szpitalu Uniwersyteckim w Olsztynie to 35 proc., podobnie w Suchej Beskidzkiej, w Pile – 34 proc., w Nowym Targu – 31 proc., w szpitalu im. Mikulicza-Radeckiego we Wrocławiu – 32 proc. To pokazuje, że mamy oddziały bardzo aktywne w tym zakresie – mówiła.

Pilotaż trombektomii mechanicznej: korzyści i obszary do poprawy

Prof. Słowik przypomniała, że trombektomia mechaniczna nie jest metodą, która ma zmniejszyć śmiertelność; jej celem jest zwiększenie odsetka pacjentów samodzielnych, zdolnych do powrotu do normalnego życia.

– Co musimy poprawić w naszym pilotażu? Między innymi organizację transportu chorych na ścieżce pomiędzy szpitalami czy wyposażenie jednostek w całej Polsce w system postprocessingowy - wskazywała.

Profesor opisała też przykładową ścieżkę pacjenta. - Pacjent jedzie karetką do szpitala w Nowym Targu. Ma wykonaną wstępną diagnostykę i jedzie po leczenie do Krakowa, do nadrzędnego centrum udarowego. Najlepiej, jeśli jest przewożony helikopterem. Widzimy jednak problem z transportem pomiędzy szpitalami, ponieważ nie wszystkie dysponują karetkami, które w każdej chwili mogą służyć do tego celu, a przede wszystkim wolnymi zespołami - podkreślała konsultant krajowa.

Podkreśliła, że bardzo dobrze funkcjonuje z kolei ścieżka szpitalna - od drzwi lecznicy do momentu podawania leczenia czy właśnie trombektomii mechanicznej. - Pacjent natychmiast jedzie do tomografii komputerowej. Do jednej ręka podawany kontrast, a do drugiej - jeśli nie ma krwotoku mózgowego - lek. Są szpitale, gdzie wszystko to odbywa się w ciągu 10 minut od przyjazdu do placówki. Czas jest tu na wagę złota, bo z każdą minutą pacjent traci szansę na powrót do normalnego funkcjonowania - opowiadała prof. Słowik.

Przypomniała, ze Ministerstwo Zdrowia wyposażyło nadrzędne ośrodki udarowe w systemy postprocessingowe analizujące tomografię komputerową, co - jak zaznaczyła - jest dla neurologów krokiem milowym, bo “otrzymują w kolorach informację, ile mózgu jest do uratowania”. - Nawet jeśli specjalista, kierownik oddziału, jest poza szpitalem, a dostanie od rezydenta na swój telefon komórkowy obraz mózgu pacjenta, będzie mógł pomóc w podjęciu decyzji - zaznaczyła prof. Słowik. Wyliczała, że obecnie organizowany jest przetarg na zakup takiego sprzętu dla 45 oddziałów udarowych w Polsce, więc łącznie będzie go miało ponad 60 jednostek.

W prezentacji prof. Słowik podsumowała bilans korzyści i “niedociągnięć” pilotażu.

Korzyści to:

  • stworzenie struktury organizacyjnej na poziomie kraju;
  • stworzenie ścieżek diagnostyczno-terapeutycznych na terenie województw;
  • stworzenie ścieżek na terenie szpitali;
  • opracowanie i utrwalenie procedur;
  • wyposażenie ośrodków pilotażowych programu postprocessingowego umożliwiającego podejmowanie decyzji o leczeniu chorych poza zwyczajowo ustalonym oknem czasowym;
  • ustawiczne szkolenia dla realizatorów;
  • monitorowanie efektów, współpraca z NFZ, poprawa jakości, równoległa do doświadczenia;
  • przekraczanie barier – transport lotniczy, transport pacjenta z IVT;
  • rozpowszechnianie wiedzy na temat udaru mózgu.

Elementy wymagające poprawy:

  • organizacja transportu chorych na ścieżce szpital-szpital;
  • wyposażenie także ośrodków lokalnych w systemy postprocessingowe;
  • stworzenie i monitorowanie map potrzeb dla poszczególnych województw;
  • optymalizacja czasu ścieżki szpitalnej chorego na udar: zmiany organizacyjne w szpitalach;
  • kampanie edukacyjne dla ośrodków lokalnych i dla społeczeństwa;
  • opracowanie ścieżki poszpitalnej dla chorego na udar (Udar mózgu i co dalej?).

PRZECZYTAJ TAKŻE: Udar dziecięcy: diagnoza i leczenie według polskich wytycznych

Udar mózgu i COVID-19 to niebezpieczna kombinacja [BADANIE]

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.