Ze względów epidemicznych szpitale zawieszają porody rodzinne
Z uwagi na zagrożenie koronawirusem coraz więcej szpitali w Polsce rezygnuje z prowadzenia porodów rodzinnych. O takim ograniczeniu poinformował m.in. Instytut Centrum Zdrowia Matki Polski w Łodzi.
„Z uwagi na zagrożenie koronawirusem musieliśmy podjąć bardzo trudną decyzję. W trosce o bezpieczeństwo dzieci i matek jesteśmy zmuszeni zrezygnować z prowadzenia porodów rodzinnych. Bardzo prosimy o zrozumienie. Robimy to w trosce o Wasze życie i zdrowie” – napisano na profilu ICZMP na Twitterze.

To nie pierwszy szpital, który z powody zagrożenia epidemicznego zdecydował się na taki krok. Komunikat w tej sprawie jeszcze na początku marca pojawił się np. na stronie internetowej Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu.
„W związku z ryzykiem zachorowań wywołanych zakażeniem koronawirusem oraz ze względu na wzrost zachorowań na infekcje wirusowe, wprowadzamy zakaz odwiedzin pacjentów hospitalizowanych w Oddziale Ginekologiczno-Położniczym do odwołania. Mając na uwadze powyższe oraz w związku z zaleceniami konsultantów krajowych w dziedzinie położnictwa i ginekologii wprowadzamy zakaz uczestnictwa osób bliskich przy porodach rodzinnych do odwołania. Przepraszamy za zaistniałą sytuację i prosimy o wyrozumiałość. Zdajemy sobie sprawę, że narodziny dziecka są niezwykle ważnym wydarzeniem w życiu rodziców, ale bezpieczeństwo mam i dzieci jest dla nas priorytetem” – czytamy w komunikacie.
Oświadczenia podobnej treści wystosowało także wiele innych placówek medycznych w Polsce, m.in. Samodzielny Publiczny Szpital Klinicznym nr 1 w Lublinie, gdzie już 2 marca wstrzymano nie tylko odwiedziny, ale także porody rodzinne w Klinice Położnictwa i Patologii Ciąży. Z kolei w Szpital Specjalistyczny im. Stefana Żeromskiego w Krakowie do odwołania zawieszono nie tylko porody rodzinne, odwołano także zajęcia w szkole rodzenia. W placówce nie ma także możliwości asysty rodzinnej przy cięciu cesarskim. Takie decyzje mają podstawy prawne.
Artykuł 5 Ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta mówi, że kierownik podmiotu udzielającego świadczeń zdrowotnych lub upoważniony przez niego lekarz może ograniczyć korzystanie z praw pacjenta w przypadku wystąpienia zagrożenia epidemicznego lub ze względu na bezpieczeństwo zdrowotne pacjentów.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Ewa Kurzyńska