Nowy lek na alzheimera zatwierdzony przez FDA
6 stycznia Amerykański Urząd ds. Żywności i Leków (FDA) zatwierdził nowy lek dla pacjentów na wczesnym etapie choroby Alzheimera. Testy wykazały, że środek spowalnia procesy degradacji pamięci o 27 proc. w porównaniu z placebo.

Działanie nowego leku polega na usuwaniu z mózgu lepkich grudek toksycznego białka beta-amyloidowego. FDA zaakceptowała dopuszczenie leku do sprzedaży w efekcie przyspieszonego procesu weryfikacji po obiecujących wynikach testów klinicznych.
Nowy lek na chorobę Alzheimera: dla kogo?
Lecanemab jest przeznaczony dla pacjentów z łagodnymi objawami choroby Alzheimera i na jej wczesnym etapie. Według ekspertów tego typu pacjenci stanowią niewielką część około 6 milionów Amerykanów dotkniętych tym dewastującym pamięć schorzeniem.
Przedstawiciele firmy produkującej lek zapowiedzieli rychłą publikację szczegółowych wyników testu klinicznego z udziałem 1800 pacjentów, który wykazał skuteczność lecanemabu. Pewne obawy wśród specjalistów budził fakt, iż środek rozrzedzający krew może powodować krwotoki. Jeden z pacjentów testujących lecanemab zmarł właśnie wskutek krwotoku. Jak poinformowali jednak eksperci z Feinberg School of Medicine w Chicago, autopsja zmarłego 65-letniego mężczyzny wykazała, że do krwotoku i zgonu doprowadziły inne czynniki.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Szykuje się przełom w diagnozowaniu alzheimera? Wkrótce może wystarczyć badanie krwi
Choroba Alzheimera: zmiany w mózgu wyprzedzają objawy o 10-20 lat [BADANIE]
Źródło: Puls Medycyny