Niedzielski o 100 mln długów IPiN: poprzednia dyrekcja sobie nie radziła

28 marca odbyła się konferencja prasowa dotycząca reformy psychiatrii dzieci i młodzieży. Minister zdrowia Adam Niedzielski podsumował postępy w jej wdrażaniu i poinformował o otwarciu nowego Centrum Zdrowia Psychicznego na Mokotowie. Odniósł się także do bardzo trudnej sytuacji Instytutu Psychiatrii i Neurologii (IPiN) w Warszawie.

Poprzednia dyrekcja nie spełniła oczekiwań MZ

Chodzi o publikację “DGP”, w której poinformowano, że IPiN jest zmuszony zaciągać pożyczki w parabankach, aby móc bez przeszkód funkcjonować i zapewnić pacjentom dostęp do podstawowej opieki. Jak problem skomentował minister Niedzielski? Poinformował, że 28 marca spotkał się z obecną dyrekcją IPiN. Spotkanie dotyczyło sytuacji finansowej Instytutu, wdrażania planu restrukturyzacji oraz zadłużenia placówki, które - jak ocenia Niedzielski - wynika z niskiej jakości zarządzania poprzedniej dyrekcji. Minister podkreślił, że jego negatywna ocena poprzedniej ekipy była bezpośrednim powodem zmiany dyrekcji IPiN w ostatnim czasie.

– W ciągu ostatniej dekady IPiN nie był prowadzony w sposób, który zapewniałby placówce bilansowanie się oraz opiekę na najwyższym poziomie dla jak największej liczby pacjentów. Wiele do życzenia pozostawiała również kwestia działalności naukowej IPiN. W każdym z tych obszarów przeprowadziliśmy bardzo wnikliwą analizę działalności. Pod koniec ubiegłego roku sformułowałem ocenę taką, że kierownictwo nie realizowało celów, jakie zostały wyznaczone, czyli przede wszystkim odwrócenie negatywnej tendencji do pogarszania się sytuacji finansowej Instytutu, a jednocześnie poprawę pozycji naukowej i zwiększenie liczby leczonych pacjentów. (...) Ta negatywne ocena przełożyła się na podjętą w styczniu decyzję o zmianie kierownictwa. Od tego czasu pracujemy razem intensywnie nad tym, by stworzyć i wdrożyć o wiele bardziej ambitny plan restrukturyzacji, aby zdobył akceptację Banku Gospodarstwa Krajowego, z którym prowadzimy rozmowy - powiedział Niedzielski.

Potwierdził, że w tej chwili finansowanie faktycznie odbywa się poprzez pożyczki z parabanków, ale głównym celem zmian jest to, aby finansowanie IPiN w dużej mierze opierało się o finansowanie z BGK.

– Ta współpraca w tej chwili trwa. (...) Poprzednie kierownictwo nie radziło sobie w sposób, jakiego oczekiwaliśmy. Nie realizowało celów, stąd zmiany personalne - zaznaczył, dodając jednocześnie, że obecna w obecnej dyrekcji widać potencjał.

Jak dodał, pożyczka zaciągnięta przez IPiN nie wystarczy na spłatę całości zadłużenia IPiN, które w tej chwili wynosi już ok. 100 mln zł. Pożyczka ma zapewnić płynność na okres najbliższych 5 miesięcy, aby placówka miała szansę “dogadać się” z BGK.

Długi IPiN rosły od lat

W ubiegłym tygodniu “DGP” doniósł o kiepskiej sytuacji finansowej placówki.

"Kolejne kierownictwa szpitala alarmowały resort; ten wprowadzał programy naprawcze, które jednak nie były realizowane. Jak mówi cytowana przez "DGP" dyrektorka szpitala, żeby nie zaciągać kolejnych kosztownych pożyczek, prosiła o wsparcie różne instytucje rządowe, m.in. ministerstwo i KPRM. Ostatecznie, jak mówi, otrzymała z MZ sygnał, że musi ratować się następnym finansowaniem z instytucji pozabankowych" - mogliśmy przeczytać w czwartkowej DGP.

Po publikacji “DGP” “Puls Medycyny” prosił Annę Depukat, dyrektor IPiN o komentarz, ale niestety nieskutecznie. Podczas konferencji Anna Depukat podziękowała wszystkim, którzy przyczynili się do otwarcia nowego Centrum Zdrowia Psychicznego. Dr Anna Depukat na stanowisku dyrektora IPiN zastąpiła prof. dr hab. n. med. Halinę Sienkiewicz-Jarosz.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie zadłużony na 100 mln zł, ratuje się pożyczkami w parabankach