Prof. Pyrć o mutacjach wariantu Delta i Delta Plus: nie twórzmy fake newsów
Wariant Delta nie może mutować w kierunku bardziej śmiertelnego koronawirusa MERS (Bliskowschodniego Zespołu Niewydolności Oddechowej) - twierdzi prof. Krzysztof Pyrć, wirusolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
W mediach pojawiły się spekulacje, że rozprzestrzeniający się po świecie wariant Delta oraz jego odmiana Delta Plus mogą ulegać dalszej mutacji, nawet w kierunku znacznie bardziej śmiertelnego koronawirusa MERS.
MERS: co trzeci chory umiera
Zagrożenie tym patogenem jest znacznie większe. O ile w przypadku SARS-CoV-2 śmiertelność sięga 2-3 proc., to SARS powoduje zgon u co dziesiątej zakażonej osoby, a MERS – aż u co trzeciej.
Obawy takie miałyby wynikać z tego, że Delta Plus silniej wiąże się z komórkami płuc i szybciej się w nich namnaża. Podobnie zatem jak MERS, który bardzo silnie uszkadza płuca, powodując śmierć u co trzeciego zakażonego.

Mutacje wariantu Delta i Delta Plus. “Wolałbym, żeby specjaliści nie tworzyli fake newsów”
Prof. Krzysztof Pyrć z Małopolskiego Centrum Biotechnologii UJ w Krakowie zapewnia jednak, że w przypadku SARS-CoV-2 nie ma takiego zagrożenia.
- To różne wirusy - tłumaczy na Twitterze. SARS i MERS należą do różnych podrodzajów tych patogenów: do sarbekowirusów (SARS) i merbekowirusów (MERS). W tej grupie są też jeszcze embekowirusy i nobekowirusy.
Pytania, które mnie zaskoczyły – czy SARS zmienia się w MERS? Różne wirusy - różne podrodzaje (sarbekowirus/merbekowirus). Podobne genetycznie jak człowiek do banana. Inne receptory (ACE2/DPP4) i zakażane komórki. Proponowałbym jednak nie podgrzewać atmosfery tego typu absurdami. pic.twitter.com/5BkzErMoaq
— Krzysztof Pyrc (@k_pyrc) July 1, 2021
Mimo tej samej grupy różnice między tymi wirusami mogą być dość znaczne.
– Podobne genetycznie, jak człowiek do banana. Inne receptory (ACE2/DPP4) i zakażane komórki. Proponowałbym jednak nie podgrzewać atmosfery tego typu absurdami – zaznaczył prof. Pyrć, tym razem odwołując się samych specjalistów.
– Wolałbym również, żeby specjaliści nie tworzyli fake newsów na temat nowych wariantów i powiązania z konkretnymi objawami lub ciężkością choroby - powiedział prof. Pyrć.
Prawdą jest natomiast, że SARS-CoV-2 ciągle mutuje i nadal pojawiają się nowe warianty, czego przykładem jest Delta i Delta Plus. W tej sprawie wszyscy eksperci są zgodni, że patogen ten może wciąż się zmieniać, dopóki będzie mógł atakować osoby, które nie są na niego odporne. Dotyczy to przede wszystkim ludzi niezaszczepionych przeciwko COVID-19.
PRZECZYTAJ TAKŻE: W Polsce już 106 przypadków mutacji Delta i 12 przypadków Delta Plus
Niedzielski: mogą wrócić obostrzenia, jeśli wariant Delta zaatakuje
Źródło: Puls Medycyny