Porozumienie Zielonogórskie: lekarze rodzinni porozumieli się z NFZ
NFZ po weryfikacji sprawozdawczości przywróci podmiotom nadużywającym teleporad możliwość pracy w ramach umowy z Funduszem. Ponadto NFZ wycofa się z planowanych od września 2020 r. nowych zasad finansowania POZ, uzależnionych od liczby udzielonych teleporad.
Federacja Związków Pracodawców Ochrony Zdrowia Porozumienie Zielonogórskie podpisała w niedzielę 27 czerwca porozumienie z NFZ w sprawie umów na udzielanie świadczeń w zakresie POZ, które traciły ważność 30 czerwca. Umowy zostaną przedłużone na 18 miesięcy, a świadczeniodawcy podpiszą aneksy 28 czerwca do godz. 12.00. Negocjacje tej sprawie prowadzili z ramienia NFZ p.o. prezesa Filip Nowak, z ramienia PZ prezes Jacek Krajewski i wiceprezes Tomasz Zieliński.
W dniu wczorajszym doszło do porozumienia pomiędzy @NFZ_GOV_PL a Porozumieniem Zielonogórskim.
— Dominik Lewandowski (@D_Lewandowski_) June 28, 2021
Umowy w POZ będą podpisane.
To świetna wiadomość przede wszystkim dla Pacjentów, którzy pozostaną pod opieką lekarza, którego wybrali.
Na mocy porozumienia szef NFZ wystąpi do ministra zdrowia z inicjatywą powołania zespołu, który będzie pracował nad reformą podstawowej opieki zdrowotnej. Będzie mu przewodził konsultant krajowy w dziedzinie medycyny rodzinnej, a przedstawiciele Federacji i NFZ zostaną jego wiceprzewodniczącymi.
– Jednym z warunków stawianych przez Porozumienie Zielonogórskie było wycofanie się z zapowiedzianego przez ministra zdrowia karania podmiotów POZ za dużą liczbę teleporad rozwiązaniem umowy. W dokumencie kończącym negocjacje zapisano, że NFZ po weryfikacji sprawozdawczości przywróci tym podmiotom możliwość pracy w ramach umowy z funduszem. Ponadto NFZ wycofa się z planowanych od września br. nowych zasad finansowania POZ, w zależności od udzielonych teleporad. Jeden z punktów porozumienia dotyczy walki z pandemią. Prezes NFZ zobowiązał się do wystąpienia do ministra zdrowia o wdrożenie systemu motywującego dla lekarzy POZ związanego z poprawą poziomu wyszczepialności przeciwko COVID-19 - informuje PZ.
– Niestety, wyniki analizy potwierdziły sygnały, które docierały do nas już wcześniej np. przy pomocy skarg kierowanych do biura Rzecznika Praw Pacjenta bądż składanych przez infolinię NFZ. W blisko połowie poradni POZ odsetek teleporad w zrealizowanych świadczeniach osiąga nawet 50 proc. Nie możemy takiej sytuacji akceptować. (…) Są takie podmioty, gdzie udział teleporad wynosi nawet 90 proc. Nie są to pojedyncze placówki - powiedział na konferencji prasowej 23 czerwca Adam Niedzielski.
Na kwestię nadużywania teleporad “Puls Medycyny” zwracał uwagę już jesienią zeszłego roku: Teleporada — błogosławieństwo czy przekleństwo?
Źródło: Puls Medycyny