Niedzielski o dostępie do in vitro: jest wiele programów
W Polsce jest wiele programów in vitro realizowanych na poziomie samorządowym. Jest wybór z punktu widzenia każdego pacjenta - tak Adam Niedzielski odniósł się do dostępności leczenia niepłodności w Polsce.

26 maja odbyła się w siedzibie resortu zdrowia konferencja prasowa dotycząca programu szczepień przeciwko HPV.
Niedzielski: dostęp do in vitro? Pacjenci mają wybór
Uczestniczący w niej minister Niedzielski został poproszony o komentarz do wypowiedzi posłanki PiS Barbary Bartuś, która powiedziała, że procedura in vitro "to nie jest metoda walki z bezpłodnością, to jest produkcja człowieka". Został też zapytany o dostępność leczenia niepłodności metodą in vitro.
– In vitro jest w Polsce dopuszczalne, jest wiele realizowanych programów na poziomie samorządowym - stwierdził na wspólnej z premierem Mateuszem Morawieckim konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.
– My, jako rząd pana premiera, mamy program, który jest dopełnieniem - program leczenia bezpłodności realizowany przez wybrane ośrodki w Polsce - dodał.
W opinii ministra z punktu widzenia każdego pacjenta jest więc wybór i dostęp do samorządowych programów in vitro.
– A my koncentrujemy się na programie, który jest pewnego rodzaju alternatywą dla osób, które mają kłopoty z zajściem w ciążę - zauważył Niedzielski.
Posłanka PiS: kobietom w Polsce PiS wcale nie jest tak źle
W czwartek (25 maja) w Sejmie posłowie wysłuchali informacji bieżącej, o przedstawienie której wnioskował klub KO. Tematem informacji określonym przez wnioskodawców, była "nieprawdziwa narracja premiera o sytuacji kobiet w Polsce w czasach rządów PiS, czyli o złej opiece lekarskiej, braku pomocy państwa w opiece nad osobami zależnymi, ograniczeniu praw reprodukcyjnych i braku refundacji in vitro, braku ustawy o równych zarobkach i głodowych emeryturach". Głos w dyskusji zabrało kilkudziesięciu posłów, w tym posłanka Bartuś.
– Totalna opozycja próbuje zrobić z nas, kobiet, po pierwsze jakby osoby niepełnosprawne, które nic nie potrafią i wszystko trzeba im załatwić, a walkę o prawa kobiet ograniczacie do walki o antykoncepcję, o prawo do aborcji, czyli do zabijania dzieci, które już się poczęły, i krzyczycie jednocześnie, że tak mało dzieci się rodzi - stwierdziła posłanka PiS pod adresem posłanek opozycji.
– Jeszcze jedno, dzisiejsza debata, sam początek to jest prawo do bezpłatnej..., do finansowania..., do produkcji człowieka, czyli do procedur in vitro. To nie jest metoda walki z bezpłodnością, to jest produkcja człowieka - dodała posłanka PiS. Stwierdziła też, że PiS duże nakłady finansowe kieruje na walkę z bezpłodnością (poprawne sformułowanie dotyczyłoby walki z niepłodnością - red).
W piątek posłanka Bartuś powiedziała, że jeśli ktoś poczuł się urażony, to przeprasza za swoją wypowiedź. Jednocześnie dodała, że jej słowa zostały zmanipulowane
PRZECZYTAJ TAKŻE: Trzaskowski: uruchomimy pierwszy w Polsce szpitalny oddział in vitro
Źródło: Puls Medycyny