Dr Mastalerz-Migas o reformie POZ: rewolucji nie będzie

opublikowano: 13-07-2021, 08:28

Bez wątpienia należy poszerzyć wachlarz badań diagnostycznych, na które skierowanie może wystawić lekarz rodzinny, szczególnie z obszaru kardiologii, ale także innych dziedzin - mówi o planowanych zmianach w POZ dr hab. Agnieszka Mastalerz-Migas, którą portal pulsmedycyny.pl poprosił o komentarz.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna

Zarządzeniem z dnia 8 lipca 2021 r. minister zdrowia powołał zespół ds. zmian w podstawowej opiece zdrowotnej. Jego przewodniczącą została dr hab. n. med. Agnieszka Mastalerz-Migas, kierownik Katedry i Zakładu Medycyny Rodzinnej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Rodzinnej oraz konsultant krajowa w dziedzinie medycyny rodzinnej.

– Pan minister zaproponował mi pokierowanie pracami zespołu, a wiceprzewodniczącymi zostali lek. Tomasz Zieliński z Porozumienia Zielonogórskiego i prezes Bernard Waśko z ramienia Narodowego Funduszu Zdrowia - mówi dr Mastalerz-Migas.

Dr hab. n. med. Agnieszka Mastalerz-Migas
Dr hab. n. med. Agnieszka Mastalerz-Migas

Zespół liczy ośmiu członków. Są to:

  • dr Jerzy Friediger, członek Prezydium Naczelnej Izby Lekarskiej,
  • Jacek Krajewski, prezes Federacji Związków Pracodawców Ochrony Zdrowia Porozumienie Zielonogórskie,
  • Beata Ostrzycka, konsultant krajowy w dziedzinie pielęgniarstwa rodzinnego,
  • dr hab. Tomasz Tomasik, prezes Stowarzyszenia Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce,
  • Paweł Żuk, prezes zarządu Centrum Medyczno-Diagnostycznego Sp. z o.o.,
  • Michał Dzięgielewski, dyrektor Departamentu Lecznictwa w Ministerstwie Zdrowia,
  • Maciej Karaszewski, z-ca dyrektora Departamentu Opieki Zdrowotnej w NFZ
  • Andrzej Zakrzewski, dyrektor Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ.

– Wstępny plan działań został już nakreślony. Jedną z najpilniejszych spraw, którą się zajmiemy jest uregulowanie kwestii udzielania przez lekarzy POZ teleporad. Teleporady nie znikną, ponieważ umiejętnie wykorzystane są dobrym elementem opieki, ale nie mogą być podstawową formą funkcjonowania. Dlatego konieczne jest wypracowanie szczegółowych zasad udzielania i finansowania teleporad, tak aby system był bezpieczny dla pacjenta, a teleporady stanowiły uzupełnienie opieki, a nie jej dominującą formę. Doprecyzowanie zasad leży także w interesie świadczeniodawców i NFZ oraz MZ - wyjaśnia dr Mastalerz-Migas.

Czy świadczeniodawcy powinni spodziewać się zmian w zakresie finansowania? Konsultant krajowa ds. medycyny rodzinnej uspokaja:

– Ewentualna korekta sposobu finansowania podstawowej opieki zdrowotnej powinna mieć charakter długofalowego działania. Z całą pewnością stawka kapitacyjna pozostanie jako bazowy sposób finansowania, gwarantujący ciągłość realizacji świadczeń nielimitowanych dla pacjentów. Rozwiązaniem wartym rozważenia jest wprowadzenie odrębnego finansowania np. dla części usług zdrowotnych z obszaru profilaktyki, kompleksowej opieki i diagnostyki - mówi.

Jak zmierzyć jakość świadczeń w POZ?

– Kolejną kwestią, nad którą pochyli się ministerialny zespół będzie opracowanie łatwo mierzalnych wskaźników służących do oceny jakości świadczeń realizowanych w POZ. Jedną z propozycji w tym zakresie jest premia finansowa w zależności od odsetka zaszczepionej przeciwko COVID-19 populacji będącej pod opieką POZ , a w kolejnych krokach także np. przeciwko grypie czy innym chorobom - mówi portalowi pulsmedycyny.pl dr Mastalerz-Migas.

Zespół został powołany, póki co, na rok. W tym czasie jednym z zagadnień, którym zajmą się eksperci będzie kwestia diagnostyki w ramach POZ.

– Bez wątpienia należy także poszerzyć wachlarz badań diagnostycznych, na które skierowanie może wystawić lekarz rodzinny, szczególnie z obszaru kardiologii, ale także innych dziedzin. Często pacjent jest kierowany do AOS tylko dlatego, że lekarz POZ nie może zlecić określonego badania diagnostycznego, gdyż jest ono poza koszykiem POZ. Wstępna propozycja w tym zakresie została już opracowana, choć jej wdrożenie wymaga uprzedniej analizy kosztów wprowadzenia do kompetencji lekarzy POZ większej liczby procedur diagnostycznych. Bez wątpienia byłoby to rozwiązanie, które poprawi kontrolę na pacjentami z chorobami przewlekłymi i zmniejszy obłożenie wyższych poziomów opieki zdrowotnej, a przede wszystkim skróci kolejki do specjalistów- wskazuje dr Mastalerz-Migas.

Ekspertka uspokaja środowisko: planowane zmiany będą raczej korektą obecnego systemu, a nie rewolucją.

– Czas na prace zespołu został określony na rok. To dużo, a jednocześnie mało czasu, dlatego chcemy skupić się na dość szybkim zaproponowaniu konkretnych rozwiązań. Docelowo powinniśmy dążyć do istotnego wzmocnienia POZ, ponieważ jest to filar opieki zdrowotnej i jej funkcjonowanie wpływa istotnie na całość systemu. Finansowanie motywacyjne i premiujące jakość, standardy organizacyjne i merytoryczne funkcjonowania POZ, a także zapewnienie profesjonalnych kadr, których potencjał będzie mógł być w pełni wykorzystany to kierunek rozwoju POZ w którym powinniśmy podążać. Chciałabym jednak uspokoić wzbierające w dyskusji emocje: rewolucji w POZ nie będzie, będzie to raczej ewolucja do bardziej efektywnej, kompleksowej opieki - podsumowuje dr Agnieszka Mastalerz-Migas.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Jacek Krajewski: MZ nie odejdzie od stawki kapitacyjnej, to fundament funkcjonowania POZ

Decydenci i pacjenci nie do końca rozumieją rolę lekarza rodzinnego – rozmawiamy z lek. Dominikiem Lewandowskim

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.