Dopalacze jak narkotyki – od listopada zostaną zaostrzone kary za ich posiadanie i sprzedaż
Rząd przyjął przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej. W myśl nowych przepisów za posiadanie znacznej ilości dopalaczy będzie groziło 3 lata więzienia, natomiast za handel tymi środkami nawet 12 lat.
Celem wprowadzanych zmian jest skuteczniejsza walka z handlem dopalaczami, których sprzedawcom dotychczas zwykle udawało się uniknąć odpowiedzialności karnej, mimo wzrastającej liczby uzależnionych i częstych przypadków przedawkowania. Dzięki nowelizacji przepisów organy ścigania będą mogły traktować dopalacze jak narkotyki – za posiadanie ich znacznej ilości została wprowadzona kara 3 lat pozbawienia wolności, natomiast handlarze będą musieli liczyć się perspektywą spędzenia w więzieniu nawet 12 lat.

Nowe regulacje nakładają także na placówki obowiązek informowania Państwowej Inspekcji Sanitarnej i Głównego Inspektoratu Sanitarnego o przypadkach zażycia bądź zatrucia dopalaczami. Obecnie takie dane zbiera konsultant krajowy w dziedzinie toksykologii we współpracy z GIS. Ma dzięki temu powstać rejestr zgonów i zatruć, których przyczyną są środki zastępcze lub nowe substancje psychoaktywne – jak nowelizacja określa dopalacze.
Zmiany mają ponadto usprawnić wpisywanie dopalaczy do wykazu Nowych Substancji Psychoaktywnych, co przyspieszy ich delegalizację - wszystkie listy związków zakazanych będą stanowiły załącznik do rozporządzenia ministra zdrowia, a nie do ustawy.
Autorzy nowelizacji zakładają, że nowe przepisy wejdą w życie z dniem 1 listopada 2018 r.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: EG/PAP