Dieta ketogeniczna może wesprzeć terapię epilepsji?
Podstawową metodą leczenia chorych na epilepsję pozostaje farmakoterapia. Jednak, gdy nie daje ona oczekiwanych efektów, pomocna może być dieta ketogenna - mówi dr Magdalena Dudzińska, ordynator Oddziału Neurologii Dziecięcej Zespołu Szpitali Miejskich w Chorzowie.

26 marca obchodzimy Światowy Dzień Epilepsji. W Polsce choruje na nią 400-500 tysięcy osób. W przypadku co trzeciego pacjenta wdrożona farmakoterapia nie przynosi rezultatów.
Dieta złagodzi napady padaczki?
Około 75 proc. przypadków zachorowań na epilepsję ujawnia się jeszcze przed 19. rokiem życia, z czego najwięcej już w okresie niemowlęcym. W celu zmniejszenia liczby napadów padaczkowych wykorzystuje się farmakoterapię. Jeśli pomimo zastosowania terapii dwoma lekami liczba napadów się nie zmniejsza, co dotyczy dwóch na pięciu pacjentów, diagnozuje się padaczkę lekooporną. W takiej sytuacji może pomóc dieta ketogenna, nazywana również ketogeniczną.
- Wiedza na temat diety ketogennej, wskazań do jej stosowania i sposobu prowadzenia, jest niewielka i często „przekłamana”. Powszechne jest przekonanie, że jest to po prostu sposób odżywania sprzyjający utracie nadmiernej wagi, czy poprawie kondycji fizycznej u osób uprawiających sport. Dieta ketogenna jako metoda leczenia padaczki wymaga ścisłego przestrzegania zasad, a w praktyce ogromnego zaangażowania i konsekwencji od pacjentów i ich bliskich. Zrozumienie i wsparcie ze strony otoczenia bardzo sprzyja jej skuteczności. Dlatego tak ważna jest szeroko prowadzona edukacja społeczna na temat tej coraz szerzej stosowanej terapii padaczki - komentuje dr n. med. Magdalena Dudzińska, ordynator Oddziału Neurologii Dziecięcej ZSM w Chorzowie.
Dieta ketogeniczna - na czym polega?
Dieta ketogeniczna charakteryzuje się wysoką zawartością tłuszczu przy odpowiedniej ilości białka i niskiej zawartości węglowodanów.
Skuteczność diety ketogennej jako narzędzia wsparcia w terapii epilepsji okazuje się wysoka: u ponad połowy leczonych nią dzieci obserwuje się zmniejszenie liczby napadów o ponad 50 proc., u 1/3 redukcja napadów jest większa niż 90 proc., a u ok. 10-15 proc. dochodzi do całkowitego ustąpienia napadów.
- Dieta ketogenna nie tylko wpływa na zmniejszenie liczby napadów padaczkowych, ale także na poprawę funkcjonowania dzieci, a w rezultacie na ich rozwój. U około 80 proc. pacjentów stosujących tę metodę terapii, nawet niezależnie od stopnia redukcji napadów, obserwuje się poprawę koncentracji i zdolności uczenia się. Wśród jej korzystnych efektów można też wymienić poprawę nastroju dziecka, jego snu, łatwiejszą adaptację do otoczenia czy współpracę przy rehabilitacji. Ale pozytywne zmiany mogą dotyczyć również wykonywania prostych, codziennych czynności: samodzielnego picia, jedzenia czy nauki chodzenia - podkreśla dr n. med. Magdalena Dudzińska.
Ekspert dodaje, że u około 30 proc. dzieci stosujących dietę ketogenną pojawia się możliwość zmniejszenia ilości stosowanych dotychczas leków przeciwpadaczkowych, a nawet ich odstawienia. Podkreśla przy tym, że jej stosowanie powinno przebiegać pod nadzorem specjalisty - niewłaściwie wdrożona może mieć swoje negatywne konsekwencje zdrowotne.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Operacyjne leczenie padaczki jest jedyną szansą dla wielu chorych
Źródło: Puls Medycyny