DGP: za 2-3 tygodnie akcja szczepień przeciw COVID-19 może się zatrzymać

KM, PAP
opublikowano: 19-07-2021, 12:36

Jeśli chęć Polaków do zaszczepienia się przeciw COVID-19 się nie zwiększy, to w ciągu dwóch-trzech tygodni akcja szczepień niemal się zatrzyma - alarmuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna

"Skąd taki wniosek? Obecnie zamówienia do punktów szczepień wynoszą 1,6 mln dawek tygodniowo, z czego 1,5 mln to szczepienia drugą dawką, a tylko 100 tys. to dawka pierwsza" - tłumaczy "GDP" w poniedziałkowym wydaniu (19 lipca).

Dziś to grupa osób przyjmujących drugą dawkę szczepionki przeciw COVID-19 de facto napędza akcję szczepień - zwraca uwagę “Dziennik Gazeta Prawna”.

Jak podano, z rządowych danych według stanu na ostatni piątek (16 lipca) wynikało, że pierwszą dawkę szczepionki przyjęło 17,6 mln Polaków, a dwie dawki – prawie 14,8 mln. To oznacza, że na drugi zastrzyk czekało ok. 2,9 mln osób. I dziś to ta grupa de facto napędza akcję szczepień, a nie osoby, które dopiero podjęły decyzję o zaszczepieniu się przeciw COVID-19. Średnie dzienne tempo szczepień drugą dawką w pierwszej połowie lipca wyniosło 161 tys.

"Przy założeniu, że to tempo się utrzyma, wyszczepienie tych 2,9 mln osób zajmie ok. 18 dni. I właśnie za nieco ponad dwa tygodnie, przy braku nowych chętnych dojdzie do tąpnięcia" - ostrzega "DGP".

Według gazety na pierwsze szczepienie obecnie zgłasza się ok. 50 tys. osób dziennie (to średnia od początku lipca), a dynamika spada. W ostatnim tygodniu średnia dzienna wynosiła 44 tys. Teraz zamówienia są coraz niższe, co oznacza, że punkty szczepień spodziewają się jeszcze mniejszego ruchu. Spadającą chęć do szczepień widać także po akcji NFZ, który obdzwonił 700 tys. osób, by zachęcić je do przyjęcia preparatu. Pozytywnie odpowiedziało 2,5 proc. - zauważono.

Ile dawek szczepionek przeciw COVID-19 dotarło do Polski - aktualne dane

19 lipca do Polski dotarło 1,5 mln dawek szczepionek przeciwko COVID-19 firmy Pfizer/BioNTech - poinformował PAP prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski. W sumie do Polski w tym tygodniu ma trafić co najmniej ok. 1,9 mln szczepionek.

Wcześniej prezes RARS informował, że we wtorek (20 lipca) spodziewany jest również transport 132 tys. dawek szczepionek Johnson & Johnson, w piątek (23 lipca) lub w sobotę (24 lipca) 222 tys. dawek od Moderny.

Kuczmierowski powiedział, że nadal nie wiadomo, kiedy w tym tygodniu dotrą do Polski szczepionki AstraZeneki.

Natomiast zapowiadana na ubiegły piątek dostawa 222 tys. dawek Moderny jeszcze nie dotarła do Polski.

Z najnowszych danych rządowych wynika, że w Polsce od końca grudnia, gdy rozpoczęto szczepienia przeciw COVID-19, wykonano ponad 32,8 mln szczepień. W pełni zaszczepionych jest ponad 16,3 mln osób. WIĘCEJ danych nt. szczepień w Polsce: Szczepienia przeciw COVID-19 w Polsce: ile osób się zaszczepiło?

Kraska: będzie przybywało punktów szczepień w wakacyjnych kurortach

Wiceszef resortu zdrowia Waldemar Kraska poproszony o odniesienie się do tych doniesień w TVP1 przyznał, że "szczepionki, które otrzymujemy z firm farmaceutycznych, są przeznaczone właściwie na tę drugą dawkę."

"Sądziłem, okres wakacyjny Polacy wykorzystają nie tylko na odpoczynek, ale także na szczepienie. W tej chwili praktycznie wszędzie możemy skorzystać ze szczepionki, nawet jeżeli jesteśmy na wakacjach, w kurorcie" - mówił. Przypomniał, że drugą dawkę szczepionki można przyjąć w innym punkcie niż pierwszą.

– Ostatnia akcja weekendowa (szczepień przeciwko COVID-19 - przyp. red.) na południu naszego kraju, także przed kościołami, kiedy po mszy ludzie mogli z tego skorzystać - też spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem Polaków" - ocenił.

Wyraził nadzieję, ze lekarze rodzinni włączą się w akcję zachęcania swoich pacjentów do szczepień.

Kraska zapowiedział, że będzie przybywało punktów szczepień w miejscach, w których Polacy spędzają wakacje. - Rozmawiamy praktycznie co kilka dni z samorządowcami, z wojewodami, aby na ich terenie takie punkty się pojawiały i wielu samorządowców rzeczywiście to robi - są przeznaczone pieniądze na promocję szczepień, na tworzenie takich punktów właśnie w miejscach, gdzie jesteśmy na wakacjach - mówił wiceszef resortu zdrowia.

ZOBACZ TAKŻE: Wiceminister zdrowia: Delta to już 47 proc. nowych mutacji w Polsce. Jakie decyzje?

Zgony na COVID-19 w Polsce: ponad 98 proc. to osoby niezaszczepione

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.