Wirus HCV jest wysoce zakaźny i może być przenoszony drogą płciową
Odkrycie tego wirusa zostało w 2020 r. uhonorowane Nagrodą Nobla w dziedzinie medycyny i fizjologii. To najbardziej prestiżowe w nauce wyróżnienie otrzymali trzej badacze: Harvey J. Alter, Michael Houghton oraz Charles M. Rice. W uzasadnieniu Komitet Noblowski podkreślił, że patogen ten stał się poważnym problemem zdrowotnym na całym świecie.
Dr hab. n. med. Anna Wójcicka z Warsaw Genomics, spółki naukowej Uniwersytetu Warszawskiego, skomentowała podczas spotkania w Centrum Informacyjnym Tygodnia Noblowskiego (zorganizowanym w Centrum Współpracy i Dialogu Uniwersytetu Warszawskiego) sukces tegorocznych zwycięzców.

„Wirusem HCV dość łatwo można się zarazić, bo jest wysoce zakaźny i przenoszony poprzez krew oraz drogą płciową” - zaznaczyła.
W Polsce prawdopodobnie około 200 tys. osób jest zakażonych wirusowym zapaleniem wątroby typu C. W przeszłości bardzo wysokie ryzyko zakażenia wiązało się z pobytem w szpitalu, ale również z wizytą u kosmetyczki, gabinecie stomatologicznym czy salonie tatuażu.
„Dzięki odkryciu wyróżnionych w tym roku Nagrodą Nobla trzech badaczy potrafimy wirusa HCV wykrywać, a także - co bardzo ważne - jesteśmy w stanie skutecznie wyleczyć wirusowe zapalnie wątroby typu C. Nie przechodzi ono w chorobę przewlekłą, przy użyciu opracowanych leków możemy tego wirusa wyeliminować” – zapewnia dr hab. Wójcicka.
Pacjenci cierpiący na wirusowe zapalenie wątroby najczęściej przez wiele lat chorują bezobjawowo. Wirus przez 20-30 lat przebywa w ich organizmie i uszkadza wątrobę, doprowadzając do jej marskości i niewydolności, a także do rozwoju nowotworu. Bardzo wysokie w tej grupie jest również ryzyko rozwoju raka wątrobowo-komórkowego.
Początkowo leczenie wirusowego zapalenia wątroby polegało na zwiększeniu reakcji odpornościowej chorego, jednak dzięki lepszemu poznaniu materiału genetycznego wirusa HCV, można było opracować leki, które potrafią go wyeliminować. Co istotne, terapie te są u nas refundowane i dostępne.
„Można zatem powiedzieć, że odkrycie tegorocznych noblistów umożliwiło diagnozowanie obecności wirusa w organizmie, np. we krwi, którą chcemy podać pacjentowi podczas transfuzji. A po drugie pojawiła się możliwość wyleczenia tej choroby. Jesteśmy w stanie wykonać dosyć prosty test na obecność HCV, łatwo dostępny, co z kolei pozwala wcześnie rozpocząć leczenie zanim jeszcze wątroba ulegnie uszkodzeniu” – wyjaśnia dr Wójcicka.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Znamy laureatów Nagrody Nobla 2020 w dziedzinie fizjologii i medycyny
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: EG/PAP