WHO: gwałtowny wzrost zachorowań na odrę

EG/PAP

opublikowano: 16-04-2019, 09:13

W pierwszym kwartale 2019 r. ze 170 krajów nadeszły zgłoszenia łącznie ok. 112 tysięcy przypadków odry; w pierwszym kwartale zeszłego roku było to 28 tysięcy – informuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna

WHO zakłada, że zgłaszany jest zaledwie co dziesiąty przypadek zachorowania na odrę, więc ich liczba jest w oficjalnych statystykach zaniżona. Epidemie odry występują obecnie w Europie, USA, Afryce i Azji. Przyczyną wzrostu zachorowań w krajach rozwiniętych jest niedostateczny poziom wyszczepialności, związany także z obawami przed skutkami niepożądanych odczynów poszczepiennych.

Dane WHO jednoznacznie pokazują skuteczność szczepień przeciwko odrze. W 1980 r., zanim wprowadzono szczepionkę, choroba zabiła na świecie ok. 2,6 mln ludzi. W 2016 r. ofiar śmiertelnych, pochodzących głównie ze słabiej rozwiniętych państw, było już tylko ok. 100 tys.

Na Madagaskarze, jednym z 30 najbiedniejszych krajów świata, szalejąca od kilku miesięcy odra zabiła już ponad 1,2 tys. ludzi. W USA potwierdzono w tym roku - według opublikowanych w poniedziałek danych - 555 przypadków odry; tydzień temu było to 465 przypadków. Informacje o zachorowaniach nadeszły z 20 stanów, najwięcej ze stanu Nowy Jork. Z Nowego Jorku pochodziło też aż 85 proc. przypadków zgłoszonych w minionym tygodniu. Agencja Associated Press podaje, że najwięcej chorych na odrę w tym stanie to niezaszczepieni członkowie ortodoksyjnych społeczności żydowskich.

PRZECZYTAJ TAKŻE: 10 ważnych pytań o odrę do dr. Pawła Grzesiowskiego

Odra w Polsce: 314 przypadków w styczniu i lutym

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: EG/PAP