W koniec epidemii wierzy tylko 34 proc. Polaków [BADANIA CBOS]

JW/PAP
opublikowano: 01-06-2022, 14:49

W definitywny koniec epidemii koronawirusa w Polsce wierzy jedynie 34 proc. ankietowanych, zaś 54 proc. badanych uważa, że epidemia jeszcze się nie skończyła i powinniśmy spodziewać się kolejnych fal - wynika z sondażu CBOS.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Respondenci o poglądach prawicowych częściej niż pozostali uważają, że epidemia dobiega końca (36 proc.), natomiast o kolejnych falach w większym stopniu przekonani są badani identyfikujący się z lewicą (60 proc.)
Fot. iStock

Minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił, że od 16 maja zniesiony zostanie stan epidemii i wprowadzony stan zagrożenia epidemicznego. W maju, jeszcze przed ogłoszeniem tej decyzji, CBOS zapytał Polaków, czy podzielają optymizm, iż epidemia nie stanowi już takiego zagrożenia jak wcześniej.

63 proc. Polaków nie bo się zakażenia koronawirusem

Autorzy badania zwrócili uwagę, że odsetek Polaków obawiających się zarażenia koronawirusem w porównaniu do poprzedniego badania w marcu minimalnie się obniżył (spadek o 2 punkty procentowe, z 38 proc. do 36 proc.), a liczba tych, którzy się tego nie boją, nieznacznie wzrosła (o 1 punkt, z 62 proc. do 63 proc.).

Z badań CBOS wynika, że częściej zarażenia koronawirusem boją się kobiety (44 proc.) niż mężczyźni (27 proc.). Poza płcią deklarowane obawy mają związek z wiekiem badanych. Podczas gdy zakażenia boi się zaledwie 17 proc. osób w wieku 18–24 lata, to wśród respondentów z grupy 65+ odsetek ten sięga 55 proc.

Poczucie zagrożenia w tej kwestii jest nieco silniejsze w miastach, niż na wsi. W większym stopniu deklarują je także osoby gorzej wykształcone – z wykształceniem podstawowym lub gimnazjalnym oraz zasadniczym zawodowym.

Ponad połowa badanych uważa, że będą kolejne fale zakażeń koronawirusem

Ponad połowa ankietowanych jest przekonana, że epidemia jeszcze się nie kończy, lecz powinniśmy spodziewać się kolejnych fal zachorowań (54 proc.). Optymistyczny pogląd o końcu epidemii wyraża jedna trzecia badanych (34 proc.).

Autorzy badania zwracają uwagę, że w porównaniu z deklaracjami z marca br. przekonanie o tym, że epidemia będzie miała swoje kolejne etapy, wzrosło o 8 punktów procentowych, zwiększył się odsetek osób przewidujących, że będą jeszcze następne fale zachorowań na koronawirusa, zaś o 3 punkty procentowe obniżyła się liczba badanych twierdzących, że epidemia dobiega już końca.

Z badania wynika, że opinie o końcu epidemii "w pewnym stopniu zależą od poglądów politycznych mierzonych na skali lewica-centrum-prawica". Respondenci o poglądach prawicowych częściej niż pozostali uważają, że epidemia dobiega końca (36 proc.), natomiast o kolejnych falach w większym stopniu przekonani są badani identyfikujący się z lewicą (60 proc.).

Strategię walki rządu z pandemią popierają najczęściej emeryci

CBOS poprosił także badanych o ogólną ocenę działań rządu mających na celu walkę z epidemią koronawirusa w Polsce. Pozytywnie w tym zakresie recenzuje ją 53 proc. respondentów, natomiast niespełna dwie piąte - 39 proc. wystawia jej negatywną notę.

W porównaniu z poprzednim badaniem o 5 punktów procentowych obniżyła się liczba ocen negatywnych, a o 2 punkty wzrósł odsetek opinii zdecydowanie pozytywnych. "Od marca tego roku – wraz ze znoszeniem epidemicznych restrykcji – notujemy spadek liczby głosów krytycznych, a z drugiej strony – wzrost pozytywnych opinii o polityce obecnego gabinetu w kwestii epidemii" - zwraca uwagę CBOS.

Z badań wynika, że działania rządu w walce z epidemią pozytywnie ponadprzeciętnie często oceniają osoby o prawicowych poglądach politycznych (70 proc.), często biorące udział w praktykach religijnych (częściej niż raz w tygodniu – 72 proc., raz w tygodniu – 64 proc.), a poza tym badani w wieku 55 lat lub więcej (61–63 proc.), mieszkańcy wsi i najmniejszych miast do 20 000 mieszkańców (odpowiednio 61 proc. i 59 proc.), osoby z wykształceniem podstawowym lub gimnazjalnym (64%), a także zarabiający średnio lub nieco poniżej średniej (od 2000 zł do 2999 zł na osobę w rodzinie – 61 proc., od 1500 zł do 1999 zł – 59 proc.).

CBOS wskazuje, że najbardziej krytycznie o działaniach rządu w sprawie epidemii wypowiadają się respondenci o lewicowych poglądach politycznych (61 proc.), w ogóle niebiorący udziału w praktykach religijnych (52 proc.), mieszkający w dużych miastach liczących, co najmniej 100 000 mieszkańców (50–54 proc.), zarabiający powyżej średniej (4000 zł i więcej na osobę w rodzinie – 52 proc., od 3000 zł do 3999 zł – 51 proc.), mający wyższe wykształcenie (51 proc.) oraz młodsi badani od 18 do 24 roku życia – 52 proc., od 25 do 34 roku życia – 51 proc..

W grupach społeczno-zawodowych w największym stopniu politykę rządu w zakresie walki z pandemią koronawirusa w Polsce popierają emeryci (64 proc.), zaś negatywne zdanie mają o niej najczęściej osoby pracujące na własny rachunek (54 proc.), kadra kierownicza i specjaliści z wyższym wykształceniem oraz robotnicy niewykwalifikowani (po 50 proc.).

Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL. We wszystkich trzech przypadkach ankieta miała taki sam zestaw pytań oraz strukturę. Badanie zrealizowano w dniach od 2 do 12 maja 2022 roku na próbie liczącej 1087 osób (w tym: 58,9 proc. metodą CAPI, 28,7 proc. – CATI i 12,4 proc. – CAWI).

PRZECZYTAJ TAKŻE: Małpia ospa - czy grozi nam kolejna pandemia? [PODCAST]

Latos ostro o palaczach: czy to nie skrajna bezmyślność, głupota? Będzie dyskusja o kolejnych obostrzeniach

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.