USA: pięć kobiet pozywa stan Teksas. Twierdzą, że odmówiono im aborcji
Pięć kobiet, które twierdzą, że odmówiono im aborcji pomimo poważnego ryzyka dla ich życia, pozwało stan Teksas. To pierwszy taki przypadek, odkąd w połowie 2022 roku wyrok Sądu Najwyższego znacznie ograniczył dostęp do zabiegów przerywania ciąży w USA.

W pozwie, który trafił do sądu stanowego w Austin, podparto się argumentacją, że lekarze nie mogą być ścigani za dokonywanie aborcji, jeśli w ich ocenie procedura ta jest konieczna do leczenia nagłych przypadków zagrażających życiu lub zdrowiu pacjentek.
Aborcja w USA. Kobiety pozywają stan Teksas
Podobnie jak większość z 13 stanów USA z prawie całkowitym zakazem aborcji, Teksas dopuszcza wyjątki, gdy lekarz stwierdzi “nagły wypadek medyczny”. Ale według autorów pozwu prawo w tym zakresie nie jest wystarczająco jasne.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Sejm odrzucił w pierwszym czytaniu obywatelski projekt ustawy „Aborcja to zabójstwo”
Jedna z powódek twierdzi, że była hospitalizowana w Teksasie z przedwczesnym pęknięciem błon płodowych, co oznaczało, że jej płodu nie można było uratować. Jednak poinformowano ją, że nie może dokonać aborcji, dopóki czynność serca płodu nie ustanie lub jej stan się nie pogorszy i nie zacznie zagrażać życiu. W ciągu kilku dni rozwinęła się u niej sepsa, która wymagała intensywnej opieki i pozwoliła szpitalowi wywołać poród.
Pozostałe cztery kobiety zaznaczają, że musiały wyjechać poza stan, w którym mieszkają, aby dokonać aborcji i uniknąć poważnych komplikacji medycznych - informuje Reuters.
Źródło: Puls Medycyny