Tysiące medyków doświadcza stresu pourazowego po pandemii COVID-19

Organizacje charytatywne, personel NHS oraz eksperci ds. zdrowia psychicznego apelują o większe wsparcie ze strony służby zdrowia i rządu Wielkiej Brytanii dla medyków borykających się z następstwami pandemii.

– Nie było wystarczającego wsparcia dla pracowników NHS, aby mogli odzyskać siły po doświadczeniach z okresu pandemii. W rezultacie wiele osób czuje się niesamowicie wyczerpanych – powiedział dr Ed Patrick, anestezjolog, który pracował na oddziale intensywnej terapii COVID-19, od początku pandemii.

Lekarz opisał długie i wyczerpujące godziny pracy oraz obciążenie psychiczne w szczytowym momencie pandemii: - Wszyscy mieliśmy przytłaczające poczucie bezsilności. Wszystko, co normalnie robiliśmy, aby pomóc pacjentom, po prostu nie działało.

Dr Gauhar Sheikh, anestezjolog, która w tamtym czasie pracowała dla NHS w Edynburgu, opisała trudności, jakie napotkała na pierwszej linii walki z pandemią.

– Praca w czasie pandemii na oddziale intensywnej terapii otworzyła mi oczy – powiedziała. - Byłam częścią zespołu, który musiał sprowadzać ciężko chorych pacjentów na oddział intensywnej opieki. Niektórych trzeba było podłączyć pod respirator. Części z nich udało się przeżyć, a innym nie. Pamięta się każdego.

Oboje nie są zaskoczeni wzrostem problemów ze zdrowiem psychicznym wśród pracowników NHS i wzywają do większego wsparcia dla nich po pandemii.

Ellie Orton, dyrektor naczelna NHS Charities Together, szczegółowo opisała, w jaki sposób ich organizacja charytatywna pomaga pracownikom radzić sobie ze zdrowiem psychicznym po pandemii.

– NHS nie może samodzielnie stawić czoła każdemu wyzwaniu, ale jako krajowa, niezależna organizacja charytatywna opiekująca się pracownikami NHS jesteśmy dumni, że sfinansowaliśmy setki niesamowitych projektów wspierających zarówno personel, jak i pacjentów – powiedziała.

Źródło: Independent

ZOBACZ TAKŻE: Dr Szułdrzyński: medycy chcą pomagać, ale są “potwornie zmęczeni”

Prof. Owczuk o walce z COVID-19: kolejny rok nie przyniesie wytchnienia

Long COVID może trwać latami, chorym grozi wypadnięcie z ról społecznych