
Polski ratownik medyczny był m.in. w Bachmucie. “Ukraina będzie mieć duży problem”
W większości żołnierze, którzy walczą, to młodzi ludzie, mają po 19, 20 lat. Bardzo często, jak trafiają do nas, konieczna jest amputacja nogi lub ręki, czasami obu kończyn. (...) Mimo że przeżyli, ich życie legło w gruzach. Ukraina po wojnie będzie mieć duży problem, bo ta grupa osób - z różnymi amputacjami - będzie naprawdę spora - mówi ratownik medyczny, który pracuje w pogotowiu w jednym z podkarpackich miast, a w wolnym czasie jeździ do Ukrainy, gdzie pomaga ewakuować rannych żołnierzy z linii frontu.