Startup z Wrocławia o planach inwestycyjnych. W projektach m.in. przełomowy system transdermalny

MS/Biotts
opublikowano: 26-01-2022, 17:00
aktualizacja: 26-01-2022, 17:05

W 2022 r. firma biotechnologiczna Biotts planuje wielomilionowe inwestycje oraz wprowadzenie norm GMP i ISO. Wśród projektów jest przełomowy system transdermalny - rozwiązanie, pozwalające na przenoszenie przez skórę kilkukrotnie większych cząsteczek leków niż robią to aktualnie dostępne metody.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Biotts: od lewej członek zarządu Konrad Krajewski, Jan Meler, dyrektor działu rozwoju leków i prezes Biotts Paweł Biernat.
FOT. Biotts

W tym roku na swój rozwój Biotts zamierza przeznaczyć 12 mln zł. Jednym z kierunków inwestycji jest rozwój innowacyjnej technologii wrocławskiego startupu, który umożliwia podawania preparatów farmaceutycznych przez skórę. To ułatwia w ten sposób walkę z wieloma powszechnymi i poważnymi chorobami, których leczenie jest obecnie uciążliwe.

Nowe nośniki transdermalne

Jak wyjaśnia dr Paweł Biernat, prezes Biotts, nośniki zaproponowane przez firmę mogą zwiększyć precyzję działania, zmniejszyć wymaganą dawkę i radykalnie zredukować skutki uboczne leczenia (zwłaszcza w przewodzie pokarmowym) wielu istniejących i popularnych leków.

- Unikalność rozwiązania naszej firmy polega na zwiększonej „pojemności” – za pomocą tego systemu możliwe jest przenoszenie wielu nowych substancji aktywnych, w tym nawet dwudziestokrotnie większych niż te, które są w stanie przeniknąć przez skórę wykorzystując dostępną dziś technologię - mówi dr Biernat.

Firma planuje wdrożenie GMP i norm ISO

Konrad Krajewski, członek zarządu Biotts podkreśla, że firma ma w planach stać się firma globalną.

– Nasi potencjalni klienci to globalne koncerny farmaceutyczne. Aby stać się bardziej konkurencyjną firmą na międzynarodowym rynku potrzebujemy - równolegle - wyraźnej ekspozycji na innych rynkach oraz większej przestrzeni umożliwiającej dalszy rozwój technologii - wyjaśnia.

Dodaje: Z początkiem roku spółka przeniosła swoje główne laboratorium do nowej lokalizacji. Ten ruch umożliwi firmie wdrożenie GMP (Good Manufacturing Practice), a następnie norm ISO już w docelowym miejscu. W ubiegłym roku spółka uzyskała pozytywne wyniki badań, więc zarząd postanowił rozszerzyć portfolio kandydatów na leki o nowe projekty. Chcąc je rozwijać, bez zwalniania tempa dla obecnych kandydatów, podjęto decyzję o rozbudowaniu laboratorium analitycznego.

- Do nowej siedziby został już dostarczony sprzęt badawczy za kwotę ponad 1 mln zł, umożliwiający przeprowadzenie badań i analizę kilku leków równocześnie - wyjaśnia.

Zmiany w laboratorium i obszarze produkcyjnym

Spółka jest także w trakcie wprowadzania standardu dobrej praktyki produkcyjnej - GMP - w laboratorium kontroli jakości. System wymagany jest przez Urząd Rejestracji leków oraz Główny Inspektorat Farmaceutyczny.

- GMP jest niezbędne w naszym laboratorium, aktualnie rozwijamy m.in. terapie przeciwcukrzycowe, więc chcemy jak najszybciej rozpocząć proces zwolnienia produktu z dapagliflozyną do badań klinicznych oraz przeprowadzić badania stabilności tego produktu. Co więcej w czasie najbliższych kilku miesięcy chcemy wprowadzić system GMP także w obszarze produkcyjnym. Ten ruch zapewni nam większą suwerenność w niezależnym i samodzielnym wytwarzaniu serii leków do badań klinicznych, to będzie koniec ze zlecaniem tych prac do firm zewnętrznych - zaznacza dr Jan Meler, współzałożyciel spółki oraz dyrektor działu rozwoju leków w Biotts.

Biotts stawia na wzrost przychodów z badań

Po wprowadzeniu procedur GMP spółka rozpocznie proces otrzymania akredytacji ISO/IEC 17025. Wraz z tym certyfikatem Biotts rozszerzy swoje kompetencje do wykonywania określonych badań. Jest to także potwierdzenie jakości usługi danej jednostki dot. m.in. wiarygodności wyników pomiarów i sposobów ich wykonywania. Wyniki badań z jednostek akredytowanych są uznawane za wiarygodne nie tylko w kraju, ale i za granicą. Tym samym Biotts liczy na wzrost przychodów uzyskiwanych z przeprowadzanych badań.

- Pod koniec 2023 r. roku planujemy dużą rundę inwestycyjną, dzięki niej sfinalizujemy I fazę badań klinicznych dla co najmniej 3 naszych leków. Pierwsze umowy z firmami pozwolą nam zbudować wiarygodność na rynku, aby w 2023 rozpocząć poważne negocjacje biznesowe z naszymi partnerami - kończy Krajewski.

Obszar działania Biotts

Biotts - spółka biotechnologiczna z Wrocławia, powstała w 2018 r. z inicjatywy dwóch wynalazców - dr. Pawła Biernata i dr.Jana Melera oraz przedsiębiorcy - Konrada Krajewskiego.

Naukowcy Biotts rozwijają autorskie technologie transportu leków oraz receptury leków w obszarze diabetologii i onkologii. Zespół technologów Biotts opracował autorską technologię otrzymywania uniwersalnego transdermalnego systemu terapeutycznego. Unikalne właściwości systemu zwiększają biodostępność substancji czynnych, umożliwiając im penetrację przez bariery skórne.

Unikalny system transdermalny Biotts umożliwia transport jednej lub kilku substancji czynnych, dzięki czemu możliwe jest projektowanie leków wieloskładnikowych. Spółka jest autorem i wyłącznym właścicielem praw autorskich do czterech zgłoszeń patentowych, dwa z nich weszły w globalna procedurę ochrony PCT.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Eric Ducournau: za każdym razem, gdy dbamy o jedną osobę, sprawiamy, że cały świat staje się lepszy

SoftGroup zastąpi system identyfikacji i śledzenia stosowany dotychczas w firmie Sopharma

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.