Stabilna choroba wieńcowa według standardów ESC 2013 i 2006
Stabilna choroba wieńcowa według standardów ESC 2013 i 2006
Jeszcze niedawno mylnie łączono chorobę niedokrwienną serca z chorobą wieńcową. Choroba niedokrwienna serca jest pojęciem szerszym. Standardy ESC poświęcone są chorobie wieńcowej (CAD). „Warto o tym pamiętać, ponieważ niektóre z zalecanych leków mogą w ogóle nie dawać efektu w chorobie niedokrwiennej serca lub działać słabo” — mówi prof. dr hab. n. med. Marek Kuch.
Mimo że są to standardy postępowania w stabilnej chorobie wieńcowej, z farmakologicznego punktu widzenia dotyczą one przede wszystkim formy bólowej tej choroby, czyli dławicy piersiowej.
Istnieją różne formy stabilnej dławicy piersiowej. „Kiedyś był podział na dławicę piersiową stabilną i zaostrzoną. Dziś określa się je mianem stabilnej choroby wieńcowej. Jednak są to różne formy nasilania się zmian, wymagające nieco innej farmakoterapii. Moim zdaniem, wcześniejszy podział nie był zły. Warto o nim pamiętać, bo w stabilnej postaci choroby wieńcowej są różne stadia, w tym z zaostrzeniem, prowadzącym do niestabilności włącznie” — przypomina prof. dr hab. n. med. Marek Kuch z Zakładu Niewydolności Serca i Rehabilitacji Kardiologicznej Katedry i Kliniki Kardiologii, Nadciśnienia Tętniczego i Chorób Wewnętrznych II Wydziału Lekarskiego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Standardy ESC 2013 odnoszą się głównie do dławicy piersiowej. Należy pamiętać przynajmniej o trzech dużych grupach pacjentów, których ona dotyczy. Farmakoterapia w każdej z tych grup będzie inna.
Standardy 2006 dotyczą stabilnej dusznicy bolesnej. Ich słabym punktem jest to, że zabrakło w nich nawiązania do najbardziej aktualnych badań, za to znalazły się takie, które zostały opublikowane ponad 20 lat wcześniej. „Mimo to, moim zdaniem, były to najlepsze standardy z punktu widzenia farmakoterapii. Aktualne niewiele się różnią, bardziej formą niż treścią i nie wydają się lepsze” — ocenia prof. Kuch.
Wytyczne z 2006 r. dzielą leki na poprawiające rokowanie i działające na objawy. Poprawa rokowania opiera się na dwóch lekach — starym, sprawdzonym kwasie acetylosalicylowym i nowszych statynach. Wśród leków działających na objawy bardzo dobrą pozycję zyskały beta-adrenolityki, pokazując, że w chorobie niedokrwiennej serca, chorobie wieńcowej zwalnianie czynności serca jest jednym z podstawowy celów.
Farmakoterapię 2013 wyróżniają niewielkie zmiany. Rozbudowano jej cele i stratyfikację leczenia. Obecna strategia jest następująca: przynajmniej jeden lek przeciwdławicowy i leki stosowane w poprawie rokowania, ewentualnie leki doraźne. Należy pamiętać o chorobach współistniejących, które mogą całkowicie zmienić tę strategię. Nie wzrosła rola inhibitorów konwertazy w prewencji incydentów, natomiast w grupie leków przeciwdławicowych wzrosła rola antagonistów wapnia z grupy dihydropirydynowych.
Tekst powstał na podstawie wykładu wygłoszonego podczas konferencji naukowo-dydaktycznej „V Spotkania Sercowo-Naczyniowe, standardy, praktyka, najnowsze wytyczne”, 8 lutego 2014 r. w Centrum Dydaktycznym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Jeszcze niedawno mylnie łączono chorobę niedokrwienną serca z chorobą wieńcową. Choroba niedokrwienna serca jest pojęciem szerszym. Standardy ESC poświęcone są chorobie wieńcowej (CAD). „Warto o tym pamiętać, ponieważ niektóre z zalecanych leków mogą w ogóle nie dawać efektu w chorobie niedokrwiennej serca lub działać słabo” — mówi prof. dr hab. n. med. Marek Kuch.
Mimo że są to standardy postępowania w stabilnej chorobie wieńcowej, z farmakologicznego punktu widzenia dotyczą one przede wszystkim formy bólowej tej choroby, czyli dławicy piersiowej. Istnieją różne formy stabilnej dławicy piersiowej. „Kiedyś był podział na dławicę piersiową stabilną i zaostrzoną. Dziś określa się je mianem stabilnej choroby wieńcowej. Jednak są to różne formy nasilania się zmian, wymagające nieco innej farmakoterapii. Moim zdaniem, wcześniejszy podział nie był zły. Warto o nim pamiętać, bo w stabilnej postaci choroby wieńcowej są różne stadia, w tym z zaostrzeniem, prowadzącym do niestabilności włącznie” — przypomina prof. dr hab. n. med. Marek Kuch z Zakładu Niewydolności Serca i Rehabilitacji Kardiologicznej Katedry i Kliniki Kardiologii, Nadciśnienia Tętniczego i Chorób Wewnętrznych II Wydziału Lekarskiego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.Standardy ESC 2013 odnoszą się głównie do dławicy piersiowej. Należy pamiętać przynajmniej o trzech dużych grupach pacjentów, których ona dotyczy. Farmakoterapia w każdej z tych grup będzie inna. Standardy 2006 dotyczą stabilnej dusznicy bolesnej. Ich słabym punktem jest to, że zabrakło w nich nawiązania do najbardziej aktualnych badań, za to znalazły się takie, które zostały opublikowane ponad 20 lat wcześniej. „Mimo to, moim zdaniem, były to najlepsze standardy z punktu widzenia farmakoterapii. Aktualne niewiele się różnią, bardziej formą niż treścią i nie wydają się lepsze” — ocenia prof. Kuch.
Dostęp do tego i wielu innych artykułów otrzymasz posiadając subskrypcję Pulsu Medycyny
- E-wydanie „Pulsu Medycyny” i „Pulsu Farmacji”
- Nieograniczony dostęp do kilku tysięcy archiwalnych artykułów
- Powiadomienia i newslettery o najważniejszych informacjach
- Papierowe wydanie „Pulsu Medycyny” (co dwa tygodnie) i dodatku „Pulsu Farmacji” (raz w miesiącu)
- E-wydanie „Pulsu Medycyny” i „Pulsu Farmacji”
- Nieograniczony dostęp do kilku tysięcy archiwalnych artykułów
- Powiadomienia i newslettery o najważniejszych informacjach