Senat: ustawa o Funduszu Medycznym to martwe zapisy na papierze
Senacka Komisja Zdrowia rozpatrzyła prezydencką nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym. Najwięcej uwag pojawiło się w kontekście finansowania badań genetycznych w obszarze onkologii. Eksperci i senatorowie opozycji podkreślali, że dostęp do tych badań powinni mieć też dorośli pacjenci, a nie tylko, jak zakłada nowelizacja, dzieci i młodzież do 18. roku życia.

- Senacka Komisja Zdrowia zajęła się dziś nowelizacją ustawy o Funduszu Medycznym.
- Najważniejsze zmiany w prezydenckim projekcie dotyczą m.in. finansowania szczepień ochronnych, badań genetycznych oraz wsparcia innowacyjnych rozwiązań w ochronie zdrowia.
- Najgorętsza dyskusja toczyła się wokół ograniczenia badań genetycznych tylko dla pacjentów poniżej 18 roku życia.
Ustawa o Państwowym Funduszu Medycznym, którą dziś, 15 listopada, zajmowała się senacka Komisja Zdrowia, wprowadza m.in. zachęty dla lekarzy POZ do prowadzenia aktywnej profilaktyki w zakresie HPV. Po wejściu w życie nowych regulacji zwiększy się też limit wydatków:
- z 15 proc. na 20 proc. na świadczenia opieki zdrowotnej dla dzieci,
- z 5 proc. na 10 proc. na technologie lekowe,
- z 3 proc. na 4 proc. na ratunkowy dostęp do leków.
Senacka Komisja Zdrowia przegłosowała poprawkę, na podstawie której finansowanie RDTL miałoby się zwiększyć do 5 proc.
Przez dwa lata ustawa o Funduszu Medycznym była martwym zapisem na papierze
– Zacznijmy od tego, że nowelizujemy ustawę, która przez dwa lata nie istniała. Była martwym zapisem na papierze. Zupełnie niepotrzebnie straciliśmy dwa lata – mówiła na posiedzeniu senackiej Komisji Zdrowia przewodnicząca komisji, senator Beata Małecka-Libera.
– Kwestia pandemii była kluczowa w tym zakresie i myślę, że wszyscy sobie zdajemy z tego sprawę – wyjaśniał opóźnienie w funkcjonowaniu ustawy wiceminister zdrowia Marcin Martyniak i dodał, że jeszcze w tym roku zostaną rozpisane konkursy w ramach środków z Funduszu Medycznego.
– Pytaliśmy przez dwa lata, jak jest realizowana ustawa, a wy odpowiadaliście, że czekacie na nowelizację – skwitowała Małecka-Libera.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Fundusz Medyczny w Sejmie. Poseł KO: powstał w celach wyborczych, ale trzeba go “odmrozić”
Onkologiczna diagnostyka genetyczna nie tylko dla dzieci?
Uwagi do prezydenckiego projektu miało również senackie Biuro Legislacyjne. Wątpliwości dotyczyły wyłączenia z finansowania onkologicznej diagnostyki genetycznej osób po ukończeniu 18. roku życia, co zakłada prezydencka nowelizacja.
– Prawdą jest, że konstytucja gwarantuje równy dostęp i ochronę zdrowia. Trybunał Konstytucyjny wskazywał dwa kluczowe elementy – kwestię arbitralności i podobne potrzeby zdrowotne wśród pacjentów – wyjaśniała przedstawicielka Kancelarii Prezydenta. – W pierwszym kroku mowa jest o finansowaniu świadczeń dla osób do 18. roku życia, ponieważ to z uzasadnionej potrzeby zdrowotnej wynika, że dla dzieci konieczność stosowania terapii genetycznych jest kwestią kluczową do prawidłowego prowadzenia i możliwości leczenia tych osób – mówiła prezydencka minister i dodała, że takich samych wskazań i potrzeb nie ma w pozostałej części populacji, czyli wśród osób dorosłych.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Nowelizacja ustawy o Funduszu Medycznym. Będzie więcej pieniędzy na diagnostykę genetyczną?
Będą kolejne nowelizacje ustawy o Funduszu Medycznym
Jak zapowiedziała przedstawicielka KPRP, aktualna nowelizacja to pierwszy krok do zmian w ustawie o Funduszu Medycznym, więc może się też zwiększyć dostęp do niektórych świadczeń w ramach tego funduszu.
– To powinna być przede wszystkim decyzja klinicystów, a nie decyzja prawna – podsumowała szefowa senackiej Komisji Zdrowia. – Wykluczenie osób dorosłych ze schorzeniami, które nie mają terapii lekowych, ale opieka nad nimi powinna być określona właśnie na podstawie wyników badań genetycznych, jest niezrozumiałe – mówiła przedstawicielka pacjentów Dorota Korycińska.
Ile osób skorzystało z Funduszu Medycznego?
– Już 20 tys. pacjentów skorzystało z mechanizmu Funduszu Medycznego i została wydatkowana kwota rzędu 1,4 mld zł. Więc ta ustawa nie była martwa przez dwa lata i tu liczby mówią same za siebie – podkreślał wiceminister zdrowia Marcin Martyniak.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Łanda: nie wiemy, czemu ma służyć Fundusz Medyczny. Czy to środki do dyspozycji prezydenta?
Źródło: Puls Medycyny