Samorząd lekarski: Zwalnianie pacjenta z opłat za postępowanie sądowe jest niezasadne
Zgodnie z zasadami przyjętymi w postępowaniach cywilnych koszty sądowe ponosi strona przegrywająca proces, pacjenci bezpodstawnie w ocenie sądu oskarżający lekarzy i placówki o błędy medyczne nie powinni być z tego wyłączani – ocenia Naczelna Izba Lekarska.
Na początku października Bartłomiej Chmielowiec (RPP) zaapelował, by sąd miał możliwość rezygnacji z obciążania kosztami sądowymi pacjentów, którzy przegrali postępowania o błędy medyczne. RPP argumentował to faktem, że wielu z ich jest często w trudnej sytuacji finansowej ze względu na wydanie na leczenie środki.

Stanowisku RPP stanowczo sprzeciwia się jednak samorząd lekarski.
"Sprawy cywilne wszczynane przez pacjentów z tytułu tzw. błędów medycznych (…) są niezwykle kosztowne także dla lekarzy i podmiotów leczniczych (…). Pozwany lekarz czy podmiot leczniczy dla obrony swoich interesów zmuszony jest korzystać z pomocy fachowych pełnomocników procesowych, którzy muszą otrzymać należne im wynagrodzenie, procesy sądowe trwają długo, sąd przesłuchuje znaczną liczbę świadków. Ponadto sąd często zobowiązuje lekarza jako stronę pozwaną do wpłacenia zaliczki na opinię biegłego lub kilku biegłych powoływanych w sprawie. W takiej sytuacji, w razie gdy roszczenie pacjenta okaże się niezasadne, lekarz powinien otrzymać zwrot tych kosztów” – zwraca uwagę NIL.
W opinii przedstawicieli środowiska lekarskiego brak ewentualnych konsekwencji finansowych ośmieli do wstępowania na drogę sądową pacjentów bez koniecznego w takiej sytuacji namysłu, zwłaszcza w sytuacji niezasadnej apelacji. Ponadto trudno oczekiwać, że lekarze lub szpitale będą chętnie pokrywały koszty sądowe nawet wówczas, gdy wygrają proces.
PRZECZYTAJ TAKŻE: RPP: Nie obciążajmy pacjentów kosztami postępowań o błędy medyczne
Źródło: NIL
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: EG