Rektor WUM uzasadnia zmianę na stanowisku szefa Kliniki Położnictwa i Ginekologii [OŚWIADCZENIE]

W piątek pracownicy I Katedry i Kliniki Położnictwa i Ginekologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego skierowali list otwarty do prof. Zbigniewa Gacionga, rektora WUM, w sprawie wyboru nowego kierownika ww. jednostki. Prof. dr hab. n. med. Artur Ludwin ma od 1 października br. zastąpić dotychczasowego szefa kliniki, prof. Mirosława Wielgosia.

Pracownicy jednostki z zaskoczeniem przyjęli wiadomość o powołaniu na to stanowisko osoby, której kandydatura nie uzyskała poparcia Rady Wydziału oraz powołanej w tym celu Komisji Konkursowej. Podkreślono jednak, że nie odnosi się to bezpośrednio do osoby nowego kierownika, ale do sposobu i formy przeprowadzenia wyborów na wspomnianą funkcję. Szczególne zaniepokojenie wzbudził - jak czytamy - „fakt zignorowania w postępowaniu konkursowym opinii oraz demokratycznej decyzji Społeczności Akademickiej”.

Prof. Gaciong: wybór nowego kierownika katedry należy do kompetencji rektora

W poniedziałek na list otwarty pracowników I Katedry i Kliniki Położnictwa i Ginekologii odpowiedział rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong.

W oświadczeniu rektora czytamy, że kadencja prof. Wielgosia, który był szefem I Katedry i Kliniki Położnictwa i Ginekologii WUM przez 12 lat, kończy się 30 września. Rektor wyraża nadzieję, że „Pan Profesor będzie kontynuował swą naukową i lekarską misję, pracując w (…) uczelni, dzieląc się swym doświadczeniem i wiedzą”.

Prof. Gaciong zaznaczył, że „wybór nowego kierownika katedry (tak jak każdej jednostki WUM) należy do kompetencji rektora i ten proces zakończy się w ciągu najbliższych dni”. Jego zdaniem zmiana na stanowisku szefa ww. jednostki jest „procesem koniecznym dla rozwoju nowych oczekiwanych przez pacjentki świadczeń leczniczych, nowych kierunków badawczych” i jest to „decyzja właściwa”. Rektor wyraża nadzieję, że dzięki temu zespół Katedry dostrzeże nowe szanse rozwoju klinicznego i naukowego.

Poniżej cała treść pisma rektora WUM:

PRZECZYTAJ TAKŻE: Polskie Towarzystwo Ginekologów i Położników apeluje, by prof. Wielgoś pozostał na stanowisku [LIST OTWARTY]