Psychoterapeuci sami opracują ustawę o swoim zawodzie. Założenia mają powstać do końca kwietnia

• 22 lutego na spotkaniu Parlamentarnego Zespołu ds. ustawowego uregulowania zawodu psychoterapeuty przedstawiciele środowiska psychoterapeutów ustali tok prac, których zwieńczeniem ma być przygotowanie projektu ustawy o zawodzie psychoterapeuty.
• W ciągu najbliższych dwóch miesięcy reprezentanci poszczególnych stowarzyszeń psychoterapeutów będą spotykać się i omawiać zarys przyszłej regulacji.
• Do końca kwietnia chcą wypracować wspólnie założenia przyszłej ustawy.

W trakcie środowego spotkania w Sejmie Łukasz Müldner-Nieckowski, przewodniczący Zarządu Sekcji Naukowej Psychoterapii Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, jako przedstawiciel stowarzyszeń reprezentujących psychoterapeutów z całego kraju, mówił, że w reakcji na zapowiedź MZ dotyczące wprowadzenia specjalizację z psychoterapii, środowisko zjednoczyło się i zdecydowało, że chce wspólnie wypracować projekt ustawy regulującej ten zawód. Jak podkreślił, prace nad opracowaniem dokumentu już ruszyły.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Olbrzymi niepokój psychoterapeutów. MZ uspokaja: nie będzie degradacji zawodu

- Nasza grupa nie pracuje od zera, ponieważ już wcześniej były podejmowane pewne próby przygotowania ram prawnych dla tej profesji. Rada Psychoterapii również od dłuższego czasu podejmowała różnego rodzaju inicjatywy regulujące ten obszar, m.in. odnoszące się do szkolenia zawodowego. Na tej łącznej historii, chcemy się teraz oprzeć, przygotowując projekt ustawy – mówił Müldner-Nieckowski.

Jak przyznał, pewien zarys przyszłego dokumentu jaki udało się już wypracować wymaga jeszcze uzgodnień w całym środowisku.- Są pewne sporne kwestie, które są dyskutowane. Całemu środowisku bowiem zależy, by projekt ustawy o zawodzie psychoterapeuty, był głosem wszystkich psychoterapeutów, usankcjonował obecną sytuację i uregulował zasady uzyskiwania kwalifikacji na przyszłość - zaznaczył.

Kiedy ustawa o zawodzie psychoterapeuty trafi do Sejmu?

Posłanka Marta Golbik(KO), przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. ustawowego uregulowania zawodu psychoterapeuty przyznała, że w jej ocenie przy obecnym braku zainteresowania przyjęciem ustawy o zawodzie psychoterapeuty, szanse na to, że taki dokument zostanie przyjęty w tej kadencji Sejmu są małe. – Widzimy, że resort zdrowia dziś skłania się ku wprowadzeniu specjalizacji z psychoterapii, a nie ustawy. Mimo tego dobrze by było, gdyby projekt ustawy powstał do końca tej kadencji. Tak by miał szanse na szybkie procedowanie wkrótce po wyborach – podkreśliła.

Jak oceniła dobrze, gdyby to było proste prawo i przejrzyste, które jednak gwarantuje, że po jego wejściu będzie to zawód bezpieczny. Co, jak wyjaśniła, będzie dawało pewność osobom oddającym się w ręce psychoterapeutów, że ci są kompetentnymi fachowcami.

Posłanka Golbik podkreśliła, że zdaje sobie sprawę, że przygotowanie dobrego projektu w tym obszarze jest dużym wyzwaniem. – Wiem, że w odniesieniu do zawodu psychoterapeuty obecnie brakuje nawet ustalonych podstaw kształcenia. Tym bardziej uważam, że najgorsze, co by mogło się wydarzyć, to gdyby regulacją tego zawodu zajęli się dziś polityce. Jeżeli ona zostanie wypracowana w ramach wewnętrznych uzgodnień środowiska to jest szansa, że będzie nie tylko odpowiadała na potrzeby samych psychoterapeutów jak i pacjentów - komentowała.

Posłanka zapewniła, że środowisko psychoterapeutów może liczyć na potrzebne wsparcie prawne przy projektowaniu ustawy, zarówno ze strony parlamentarzystów jak prawników z Biura Legislacyjnego Sejmu. W trakcie posiedzenia Golbik przyznała, że jest przekonana, że wkrótce przygotowane przez MZ rozporządzenie dotyczące specjalizacji z psychoterapii - które tak ostro krytykowane jest przez środowisko psychoterapeutów - wejdzie w życie. - Nasze prace nad ustawowym uregulowaniem zawodu nie są w stanie tego zmienić - mówiła.

Psychoterapeuta wg. definicji

Przedstawiciele psychoterapeutów zwracali uwagę, że skoro wejście w życie rozporządzenia wydaje się być nieuniknione to trzeba się spodziewać, że wraz z tymi regulacjami w kształcenie psychoterapeutów z pewnością zostanie zaangażowane CMKP. Wobec tego będzie to trzeba uwzględnić w projektowanym dokumencie. Wskazywali też, że nowelizacja ustawy o ochronie zdrowia psychicznego, również ma wprowadzić pewne definicje dotyczące zarówno zawodu psychoterapeuty, jak i samej psychoterapii, a wobec tego i ten dokument też będzie rzutował na regulację tego zawodu.

Przypomnijmy. Projekt ustawy o zmianie ustawy o ochronie zdrowia psychicznego wprowadza m.in. definicję psychoterapii i psychoterapeuty. I tak, zgodnie z proponowaną regulacją, psychoterapia to metoda leczenia zaburzeń psychicznych i somatycznych, wymagająca od pacjenta współpracy i zaangażowania oraz chęci i umiejętności nawiązania szczególnej relacji interpersonalnej z psychoterapeutą, mająca na celu usunięcie zaburzeń zdrowia przez zmianę sposobów przeżywania, poznawania i zachowania.

Z kolei psychoterapeuta ma spełniać - łącznie - warunki określone dla osoby posiadającej certyfikat psychoterapeuty, o których mowa w przepisach w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień wydanych na podstawie art. 31d ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz. U. z 2021 r. poz. 1285, z późn. zm.) lub osoba, która jest specjalistą psychoterapii dzieci i młodzieży.

W czasie spotkania ustalono, że w ramach grupy roboczej przedstawiciele stowarzyszeń psychoterapeutów wypracują założenia do projektu ustawy. Te mają być gotowe do końca kwietnia. Następnie w ramach kolejnego posiedzenia Parlamentarnego Zespół zostaną one omówione z parlamentarzystami i przedstawicielami prawników, tak by były zgodne z obowiązującymi przepisami. Następnie ruszą prace już nad samym zapisem projektu ustawy.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Jaką psychoterapię chce uregulować MZ? Resort wyjaśnia