Przekazanie apteki następcy

Sławomir Molęda
opublikowano: 14-02-2007, 00:00

Projekt nowelizacji prawa farmaceutycznego, przewidujący możliwość przejścia zezwolenia na prowadzenie apteki na następcę zmarłego aptekarza, wzbudził wśród czytelników szerokie zainteresowane. Podczas dyżuru telefonicznego w styczniu otrzymałem wiele szczegółowych pytań, na które postaram się niżej odpowiedzieć.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, zezwolenie na prowadzenie apteki wygasa w przypadku śmierci osoby fizycznej, na rzecz której zostało wydane. Od reguły tej nie ma wyjątków. Następca zmarłego aptekarza nie może prowadzić apteki przed uzyskaniem dla siebie nowego zezwolenia. Takie rozwiązanie zakłóca płynne przejście apteki na następcę. Dodatkowe utrudnienia grożą w przypadku wprowadzenia tzw. geografii aptek. Ograniczenia z niej wynikające mogą wręcz wykluczyć uzyskanie nowego zezwolenia, a tym samym uniemożliwić dalsze prowadzenie apteki na danym terenie.
Podobne konsekwencje groziłyby aptekom, które nie dostosowały swoich pomieszczeń do nowych wymagań. Ten sam projekt nowelizacji prawa farmaceutycznego przewiduje bowiem zastąpienie terminu dostosowawczego, wyznaczonego na 30 września 2007 r., możliwością prowadzenia apteki do czasu wygaśnięcia zezwolenia. Obowiązujące przepisy uniemożliwiałyby zatem jej prowadzenie po śmierci aptekarza.

Tylko zmiana podmiotu

Omawiany projekt odstępuje od bezwzględnej reguły wygasania zezwoleń, pozwalając uniknąć ww. negatywnych konsekwencji. W myśl projektu, zezwolenie na prowadzenie apteki nie wygasa w przypadku śmierci osoby fizycznej, jeśli chociażby jeden z następców prawnych spełnia wymagania niezbędne do uzyskania zezwolenia. Wystarczy, że wystąpi on do wojewódzkiego inspektora farmaceutycznego o dokonanie zmian w zezwoleniu w zakresie określenia podmiotu, na rzecz którego zostało wydane. Powinien to uczynić w terminie 6 miesięcy od dnia śmierci aptekarza. Brzmienie projektowanego przepisu, w którym mowa jest o "następcy prowadzącym aptekę", wskazuje na to, że następca może przejąć prowadzenie apteki od razu, przed uzyskaniem zmiany zezwolenia. Posługiwanie się natomiast szerokim terminem "następcy prawnego", tudzież wyeliminowanie z pierwotnego brzmienia projektu terminu "spadkodawcy", pozwala przyjąć, że ustawodawca nie zamierza ograniczać kręgu następców prawnych do spadkobierców zmarłego. Zatem będą oni mogli zbyć aptekę na rzecz kolejnych następców prawnych. Co więcej, mówiąc o zmianie w zakresie określenia "podmiotu, na rzecz którego zostało wydane zezwolenie", a nie "osoby fizycznej", ustawodawca dopuszcza możliwość uzyskania następstwa prawnego także przez osoby prawne oraz spółki prawa handlowego nieposiadające osobowości prawnej.

Przejęcie przez spółkę lub wspólnika

Tak szeroko określone następstwo prawne umożliwia przejęcie apteki kilku następcom, pod warunkiem, że zorganizują się oni w formę spółki, na którą zostanie przepisane zezwolenie. Pewne wątpliwości mogą nasuwać się w przypadku spółki cywilnej, która, w odróżnieniu od spółek prawa handlowego, nie stanowi podmiotu odrębnego od wspólników. Jednak z zebranych przez mnie informacji wynika, że wspólnicy spółki cywilnej otrzymują w praktyce jedno wspólne zezwolenie na prowadzenie apteki. Jeżeli więc przyjmuje się takie rozwiązanie przy wydaniu zezwolenia, to nie widzę powodów, dla których miałoby być inaczej przy jego zmianie.
Warto zauważyć, że następcą prawnym może zostać także jedyny wspólnik. mierć wspólnika dwuosobowej spółki cywilnej nie będzie zatem musiała pociągać za sobą wygaśnięcia zezwolenia.
Następca prawny nie musi posiadać wykształcenia farmaceutycznego. Wystarczy, że zarejestruje działalność gospodarczą i zatrudni osobę o odpowiednich kwalifikacjach do prowadzenia apteki.
Aby zapewnić przejście apteki na konkretnego następcę, najlepiej wskazać go w testamencie. Podkreślam, że projektowane rozwiązanie przewidziane zostało wyłącznie na wypadek śmierci aptekarza. Nie będzie więc miało zastosowania do przekazania apteki za jego życia, np. po przejściu aptekarza na emeryturę. W takim wypadku przekazanie apteki będzie wymagało uzyskania nowego zezwolenia przez następcę, tak jak dotychczas.

Uwaga na terminy

Omawiany projekt nowelizacji prawa farmaceutycznego jest na etapie drugiego czytania w Sejmie; jego wejście w życie zostało przewidziane na 15 kwietnia 2007 r. Właściciele aptek, którzy nie dostosowali pomieszczeń, obawiają się wydłużenia procesu legislacyjnego poza wyznaczony im dotychczas termin wrześniowy. Co wtedy? Teoretycznie grozi im cofnięcie zezwolenia na prowadzenie apteki. Decyzja będzie należała do wojewódzkiego inspektora farmaceutycznego, lecz ten przed jej wydaniem musi wyznaczyć dodatkowy termin do usunięcia uchybień. Nie wydaje się, by inspektorzy korzystali z tej procedury w przypadku wydłużenia się procesu legislacyjnego.
Jeżeli termin dostosowania pomieszczeń zostałby utrzymany, to aptekarzom pozostanie powoływanie się na prawa nabyte.


Podstawa prawna:
1) art. 99 i 104 ust. 1 pkt 1 Prawa farmaceutycznego,
2) art. 1 pkt 81 oraz art. 16 projektu ustawy o zmianie ustawy - Prawo farmaceutyczne oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk sejmowy nr 1359).




Prawo w medycynie
Newsletter przygotowywany przez radcę prawnego specjalizującego się w zagadnieniach prawa medycznego
ZAPISZ MNIE
×
Prawo w medycynie
Wysyłany raz w miesiącu
Newsletter przygotowywany przez radcę prawnego specjalizującego się w zagadnieniach prawa medycznego
ZAPISZ MNIE
Administratorem Twoich danych jest Bonnier Healthcare Polska.

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: Sławomir Molęda

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.