Profilaktyka onkologiczna - czy można zwiększyć jej skuteczność?
Jakiego wsparcia potrzebują świadczeniodawcy, aby profilaktyka, szczególnie ta onkologiczna, była wreszcie skuteczniejsza? Jak się okazuje, nie tylko pieniędzy.
Profilaktyka od dawna jest przez decydentów traktowana po macoszemu. Co gorsza, programy profilaktycznie rzadko cieszą się dużym zainteresowań wśród samych pacjentów. Wygląda na to, że ogłaszany szumnie przez Ministerstwo Zdrowia jakiś czas temu program Profilaktyka 40 Plus nie zmieni tego stanu rzeczy.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Lewandowski: Profilaktyka 40 Plus nie zmieni poziomu wykrywalności chorób cywilizacyjnych
Jak skłonić pacjenta do udziału w badaniach profilaktycznych?
Nie wszystko zależy jednak od lekarzy i działań systemowych. Dlaczego pacjenci tak rzadko decydują się na udział w badaniach profilaktycznych? Zdaniem świadczeniodawców to wcale nie ograniczona dostępność jest tego przyczyną. Z badania omówionego przez Annę Andrzejczak z Fundacji Onkologia 2025 wynika, że w ocenie przedstawicieli podmiotów leczniczych powodem niskiego zainteresowania profilaktyką wśród pacjentów są m.in.: niska świadomość istoty i korzyści płynących z badań profilaktycznych, lęk przed wykryciem choroby nowotworowej oraz brak dbałości o własne zdrowie i wiedzy na temat możliwości udziału w badaniach.
- Kwestie dotyczące dostępności były przez świadczeniodawców wymieniane rzadziej. Ich zdaniem np. odległość od ośrodka realizującego badanie, koszty dojazdu są ważnymi czynnikami, ale nie tak istotnymi jak np. niska świadomość. Nie do końca zgadza się to z realiami, czego przykładem może być fakt korelacji pomiędzy niską dostępnością do ginekologach na terenach wiejskich i niewielkim zainteresowaniem profilaktyką z tego obszaru w tej grupie pacjentek – wskazała Anna Andrzejczak.
Co w takim razie zdaniem świadczeniodawców mogłoby zwiększyć dotarcie do pacjentów z ofertą badań profilaktycznych, a tym samym być może i ich skuteczność?
- 60 proc. wskazało, że dobrym rozwiązaniem byłoby powiązanie profilaktyki z badaniami pracowniczymi. W ocenie 54 proc. to lekarze POZ powinni w większym stopniu niż obecnie zachęcać do udziału w badaniach. 45 proc. uważa, że dobrym pomysłem byłoby wznowienie wysyłania zaproszeń w formie listu. Wśród innych wymienianych rozwiązań było także upowszechnienie telefonicznego kontaktu z pacjentem przy jednoczesnym zarejestrowaniu na konkretny termin. Co trzeci ankietowany sądzi, że powinno się wprowadzić edukację dot. profilaktyki do szkół średnich, co czwarty powiedział, że konieczne jest podniesienie wydatków na profilaktykę – dodała Anna Andrzejczak.
Jak wskazała na przykładzie badania profilaktycznego w kierunku raka piersi – mammografii – ekspertka, ponad połowa świadczeniodawców ocenia poziom wycen świadczeń z zakresu profilaktyki jako niski – 46 proc. lub zdecydowanie za niski 29 proc.

Jak państwo powinno wspierać profilaktykę?
W ocenie świadczeniodawców istnieje przestrzeń do wspierania przez instytucje państwowe profilaktyki na wielu poziomach. Zdaniem 93 proc. świadczeniodawców aktywny czynnik regulacyjny mógłby poprawić skuteczność badań profilaktycznych.
- Według świadczeniodawców rola instytucji regulacyjnych nie powinna sprowadzać się wyłącznie do stworzenia ram organizacyjno-finansowych. Jaką formę mogłoby przybrać bardziej aktywne wsparcie? Ponad połowa świadczeniodawców (65 proc.) wskazało, że powinno być kierowanie bezpośrednich zaproszeń do populacji kwalifikującej się do badań. Równie często wskazywane było centralne koordynowanie akcji edukacyjnych. Zdaniem świadczeniodawców istotne byłoby także wsparcie o charakterze technologicznym poprzez udostępnianie narzędzi informatycznych czy oferta szkoleń. W ocenie respondentów konieczne jest także stworzenie jednolitych standardów realizacji badań profilaktycznych – dodała Anna Andrzejczak.
Innym poruszonym w badaniu problemem była kwestia finansowania – zdaniem ośrodków prowadzących działania profilaktyczne powinno to być finansowo premiowane. Skoro jednak świadczeniodawcy oczekują finansowego premiowania, to muszą się także spodziewać oceny skuteczności działań profilaktycznych. Co w ich ocenie może być jej miernikiem? W większości wskazują na odsetek osób uczestniczących w poszczególnych badaniach w danym regionie (65 proc.). 29 proc. respondentów uważa, że jako wskaźnik efektywności lepiej sprawdziłby się wymóg realizacji minimalnej liczby badań profilaktycznych.
Na jaki cel świadczeniodawcy przeznaczyliby dodatkowe środki uzyskane w ramach premii finansowej za zgłaszalność?
- Pokrycie kosztów działań zwiększających zgłaszalność – 60 proc.
- Zakup nowego sprzętu – 58 proc.
- Podniesienie pensji personelu lub wprowadzenie dodatków motywacyjnych – 54 proc.
- Szkolenia personelu – 32 proc.
- Zwiększenie zatrudnienia – 32 proc.
- Rozwój infrastruktury – 18 proc.
- Ogólne poprawienie sytuacji finansowej szpitala – 10 proc.
Na podstawie wykładu wygłoszonego podczas Letniej Akademii Onkologicznej 12 sierpnia.
PRZECZYTAJ TAKŻE: COVID-19 u chorych onkologicznych: jak przebiega infekcja u pacjentów z nowotworami?
Źródło: Puls Medycyny