Prof. Szuba: pod względem liczby amputacji z powodu niedokrwienia kończyn Polska bije niechlubne rekordy
Nadmierna liczba amputacji nóg z powodu niedokrwienia kończyn to ogromny problem. Niewiele się zmienia od lat, pomimo postępów w diagnostyce i metodach leczenia - powiedział prof. Andrzej Szuba podczas XV Kongresu Polskiego Towarzystwa Angiologicznego we Wrocławiu.

Podkreślił, że to ogromny problem medyczny, ale także społeczny i jeśli nic się nie zmieni, będzie narastał.
Ponad 100 specjalistów w dziedzinie angiologii bierze udział w jubileuszowym XV Kongresie Polskiego Towarzystwa Angiologicznego we Wrocławiu, który potrwa do soboty, 27 sierpnia. Lekarze będą rozmawiać o najnowszych badaniach, wytycznych i zaleceniach z zakresu chorób naczyń.
– Wrocław to szczególne miejsce dla polskiej angiologii. To tu 30 lat temu powstało Polskie Towarzystwo Angiologiczne, założone w klinice angiologii, która była zresztą pierwszą w Polsce - powiedział w czwartek (25 sierpnia) otwierając kongres prof. Andrzej Szuba, prezes Towarzystwa, kierownik Katedry i Kliniki Angiologii, Nadciśnienia Tętniczego i Diabetologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Uczelnia jest współorganizatorem zjazdu.
Prof. Szuba przypomniał, że poprzedni kongres przeprowadzony był zdalnie z powodu pandemii, a teraz uczestnicy wreszcie będą mogli bezpośrednio dyskutować podczas sesji.
Amputacje kończyn - w Polsce niewiele się zmienia mimo postępów w diagnostyce i leczeniu
Kongres zainicjowała sesja młodych angiologów pt. "Krytyczne niedokrwienie kończyn". Jak podkreślił prof. Szuba, problem jest ważny i wciąż narasta, zwłaszcza wśród chorych z cukrzycą.
– Podczas spotkań angiologów nie może zabraknąć problematyki nadmiernej liczby amputacji nóg z powodu niedokrwienia kończyn. W Polsce bijemy po tym względem niechlubne rekordy i niewiele się zmienia od lat, pomimo postępów w diagnostyce i metodach leczenia - powiedział prof. Szuba.
Podkreślił, że to ogromny problem medyczny, ale także społeczny i jeśli nic się nie zmieni, będzie narastał.
– Główną przyczyną amputacji kończyn zwłaszcza poniżej kolana pozostają bowiem powikłania cukrzycy, a przypadków tej choroby obserwujemy coraz więcej także na skutek pandemii COVID-19 - dodał.
Obok tematu powikłań naczyniowych po infekcji SARS-CoV-2 omawiane będą też m.in. zagadnienia takie, jak postępy w leczeniu tętniaków aorty brzusznej i piersiowej, rzadkie choroby naczyń.
– Podejmiemy najważniejsze i najbardziej aktualne tematy z zakresu chorób naczyń, dyskutując o najnowszych badaniach naukowych, wytycznych, zaleceniach czy metodach diagnostycznych - powiedział prof. Szuba.
Zespół stopy cukrzycowej - potrzebny zintegrowany program opieki nad pacjentami
Na rosnący problem amputacji kończyn u chorych na cukrzycę zwracał także niedawno uwagę, podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Cukrzycy 3 sierpnia, prof. Krzysztof Strojek, konsultant krajowy w dziedzinie diabetologii.
Przypomniał, że w 2020 r. w Polsce wykonano ponad 7 tys. amputacji.
- Redukcja liczby takich zdarzeń wymaga wdrożenia odpowiedniego programu opieki nad chorymi z owrzodzeniami w przebiegu stopy cukrzycowej. W tej chwili takiego zintegrowanego programu nie ma. Pacjenci mogą liczyć tylko na pomoc w ramach nielicznych poradni dedykowanych temu problemowi. Ale poziom finansowania tych świadczeń jest tak niski, że te działają tylko w tych ośrodkach, gdzie to, że świadczenia te przynoszą straty, jest tolerowane – mówił prof. Strojek. Przypomniał, że istnieje program kompleksowego leczenia ran przewlekłych, ale tylko 10 proc objętych nim pacjentów to osoby z zespołem stopy cukrzycowej.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Wrześniowa lista refundacyjna: będą duże zmiany dla pacjentów z cukrzycą
Prof. Sieroń: w Polsce jest ok. 200 angiologów, a potrzeba 400
Źródło: Puls Medycyny