Prof. Rudnicka: polska dermatologia umacnia swoją dobrą markę

Notowała Olga Tymanowska
opublikowano: 30-12-2021, 13:15

To był bardzo trudny rok dla osób z chorobami dermatologicznymi w Polsce i dla polskiej dermatologii - oceniła prof. dr hab. n. med. Lidia Rudnicka, kierownik Kliniki Dermatologicznej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, prezes Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Na zdj. prof. dr hab. n. med. Lidia Rudnicka
Archwium

Wiele oddziałów szpitalnych zostało przekształconych w oddziały leczące pacjentów z COVID-19. Niektóre oddziały zostały tymczasowo zlikwidowane w ramach reorganizacji szpitali wynikających z konieczności leczenia COVID-19.

Wielu pacjentów z ostrymi i przewlekłymi, postępującymi chorobami dermatologicznymi pozostało w 2021 r. bez możliwości leczenia. Ma to szczególne znaczenie dla osób chorujących na dermatologiczne choroby autoimmunologiczne i nowotwory skóry.

W 2021 r. pożegnaliśmy wielu wspaniałych dermatologów, w tym m.in.: prof. Andrzeja Langnera, prof. Kazimierza Jakubowicza, dr hab. Ewę Maciejowską, dr n. med. Sławomira Obałka oraz lekarzy i naukowców, z którymi współpracowaliśmy. Część tych osób byłaby jeszcze z nami, gdyby nie COVID-19.

Sukcesy w działalności naukowej

Rok 2021 był też rokiem indywidualnych osiągnięć wielu dermatologów, w tym nowych profesur i habilitacji, o których staramy się na bieżąco informować na stronach Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego.

Zorganizowaliśmy wiele polskich i międzynarodowych konferencji. Część odbyła się online, inne - z zachowaniem rygorystycznych zasad profilaktyki - w kontakcie bezpośrednim. Miała też miejsce coroczna konferencja dermatologiczna w Multikinie w Warszawie, transmitowana na żywo do kin w kilkunastu miastach w Polsce. Organizujemy sobotnie projekcje dla lekarzy w kinach, aby móc poznawać nowości dermatologiczne na wielkim ekranie - z możliwością interakcji z ekspertami z różnych dziedzin dermatologii.

Rozpoczęliśmy transmisje PTD TV - kanał YouTube Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego, w którym jako pierwsze prezentowane są wywiady z zasłużonymi polskimi dermatologami.

Polscy dermatolodzy odnosili sukcesy międzynarodowe, np. prof. Jacek Szepietowski otrzymał doktorat honoris causa (jest drugim, obok prof. Romana Nowickiego, dermatologiem w Polsce, który otrzymał takie wyróżnienie uczelni zagranicznych). Nasi dermatolodzy uczestniczyli jako eksperci w międzynarodowych konferencjach, byli wybierani do władz międzynarodowych towarzystw naukowych i otrzymywali honorowe członkostwo prestiżowych medycznych towarzystw naukowych.

Polska dermatologia stała się w ostatnich kilku latach niezwykle ceniona i opiniotwórcza na świecie, czego odzwierciedleniem może być też rekordowa liczba publikacji polskich dermatologów, przyjęta do druku w prestiżowych międzynarodowych czasopismach naukowych.

Przybyło nowości diagnostycznych i leczniczych

Dermatologia jest niezwykle dynamicznie rozwijającą się dziedziną medycyny. Powstają nowe techniki diagnostyczne, w tym trichoskopia, która została opracowana w Polsce kilka lat temu, a teraz jest stosowana na całym świecie. W 2021 r. po raz pierwszy zaczęto stosować w diagnostyce metodę LC-OCT, pozwalającą na trójwymiarowe obrazowanie skóry z mikroskopijną rozdzielczością. W coraz większym stopniu techniki nieinwazyjne umożliwiają zastępowanie biopsji i badania dermatopatologicznego.

W wielu chorobach dermatologicznych nastąpił przełom w leczeniu. W 2021 r. weszły do użycia nowe leki w terapii łuszczycy. Obecnie, dysponując inhibitorami TNF, interleukiny 17 i interleukiny 23, możemy spowodować, że prawie nikt nie będzie musiał godzić się na życie z ciężkimi zmianami łuszczycowymi. Zaawansowane są badania nad nowymi cząsteczkami, co jeszcze bardziej rozszerzy opcje terapeutyczne. Mamy również możliwości leczenia miejscowego łuszczycy, m.in. preparatem w pianie, który stał się największym od wielu lat sukcesem w terapii łuszczycy o łagodnym przebiegu.

W 2021 r. zmieniły się warunki refundacji leczenia łuszczycy, co spowodowało zwiększenie dostępu do terapii. Osoby z uciążliwą, nieodpowiadającą na inne leczenie łuszczycą skóry owłosionej głowy, paznokci lub okolicy narządów płciowych mogą teraz otrzymać refundację terapii biologicznej.

Znacząco rozszerzyły się możliwości leczenia atopowego zapalenia skóry. Niestety, luka prawno-organizacyjna spowodowała, że od listopada 2021 r. nie można rozpocząć leczenia pacjentów z ciężkim atopowym zapaleniem skóry za pomocą dupilumabu, hamującego aktywność IL-4/IL-13. Jest on formalnie dostępny w ramach programu lekowego, ale praktycznie nie jest możliwe jego otrzymywanie, ponieważ dopracowania wymagają szczegóły logistyczne. Nowe leki do leczenia atopowego zapalenia skóry powinny być dostępne w Polsce już w przyszłym roku.

Znacząco poprawiają się możliwości skutecznego leczenia nieoperacyjnych nowotworów skóry, w tym czerniaka, raka z komórek Merkla, raka kolczystokomórkowego i podstawnokomórkowego.

Niezwykle szybki postęp notuje się w terapii chorób przebiegających z łysieniem. W 2021 r. bliskie rejestracji są inhibitory JAK w łysieniu plackowatym (np. brepocytinib), rozszerzyły się możliwości leczenia łysienia androgenowego kobiet i mężczyzn, a także niektórych postaci łysienia bliznowaciejącego. Amerykański urząd rejestracji leków po raz kolejny wskazał na ryzyko bezrefleksyjnego przyjmowania suplementów diety zawierających biotynę „na włosy”. Tym razem zwrócono uwagę na możliwość zafałszowania przez biotynę wyniku badania w kierunku przeciwciał przeciw antygenom wirusa powodującego COVID-19.

100 lat PTD świętowane podczas zjazdu dermatologów

Naszym najważniejszym przedsięwzięciem na 2022 r. będzie Zjazd Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego, połączony z obchodami 100-lecia PTD (25-28 maja 2022 r. w Lublinie). Już teraz zapraszam wszystkich lekarzy zainteresowanych chorobami skóry, włosów, paznokci i błony śluzowej jamy ustnej lub narządów płciowych oraz chorobami przenoszonymi drogą płciową. Wiele tematów będzie poświęconych dermatologicznym aspektom chorób narządów wewnętrznych. Przyjedzie wielu znakomitych gości zagranicznych, m.in. prof. Jean Bolognia z USA, która jest autorką najbardziej znanego podręcznika dermatologii na świecie.

Pandemiczne przewartościowania

Podsumowując rok 2021, trzeba przyznać, że dla nas wszystkich był to bardzo trudny rok. Zrozumieliśmy, że musimy nauczyć się żyć z pandemią i że każdy z nas musi dbać o zdrowie swoje i swojego otoczenia. Rozwiązania systemowe mogą być pomocne, ale liczyć powinniśmy przede wszystkim na siebie.

Warto też podkreślić, że pandemia zamazała prawdziwy obraz publicznej ochrony zdrowia. Mamy wrażenie, że dostęp do usług znacząco się poprawi, gdy skończy się pandemia. Możemy się zawieść, bo w wielu miejscach, w tym w dermatologii, brakuje lekarzy i pielęgniarek.

To był też pod wieloma względami dobry rok dla polskiej i międzynarodowej dermatologii. Polska stała się jednym z wiodących krajów międzynarodowej dermatologii, a świat zyskał bardzo liczne nowe dermatologiczne narzędzia diagnostyczne i terapeutyczne.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Objawy dermatologiczne występują u ok. 20 proc. chorych na COVID-19

Trądzik odwrócony - lekarze nadal mało wiedzą o tej dokuczliwej chorobie skóry

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.