Prof. Robert Rejdak: skierowania do okulistów powinny zostać zniesione

Notowała Katarzyna Matusewicz
opublikowano: 25-01-2023, 08:08

Jako okuliści apelujemy do decydentów, aby skierowania od lekarzy rodzinnych zostały zniesione, ponieważ nie wnoszą one nic do procesu diagnostyczno-terapeutycznego. Pacjent mający jakikolwiek problem ze wzrokiem powinien kierować się bezpośrednio do okulisty, bez niepotrzebnej straty czasu - mówi prof. Robert Rejdak, prezes Stowarzyszenia Chirurgów Okulistów Polskich, wskazując najważniejsze wyzwania na rok 2023 w okulistyce.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Prof. dr hab. n. med. Robert Rejdak, kierownik Katedry i Kliniki Okulistyki Ogólnej i Dziecięcej oraz prorektor ds. umiędzynarodowienia i cyfryzacji Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, prezes Stowarzyszenia Chirurgów Okulistów Polskich
Prof. dr hab. n. med. Robert Rejdak, kierownik Katedry i Kliniki Okulistyki Ogólnej i Dziecięcej oraz prorektor ds. umiędzynarodowienia i cyfryzacji Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, prezes Stowarzyszenia Chirurgów Okulistów Polskich
Fot. Archiwum

Polska okulistyka jest na bardzo wysokim poziomie i w przypadku znakomitej większości chorób pacjenci mają zapewniony dostęp do diagnostyki i leczenia zgodnie z europejskimi i światowymi rekomendacjami. Tym bardziej, że ostatnie lata przyniosły bardzo dużo pozytywnych zmian systemowych w dziedzinie okulistyki w naszym kraju. Największe sukcesy to: zniesienie limitów na operacje zaćmy, a także do lekarzy specjalistów w opiece ambulatoryjnej (AOS) czy wprowadzenie programów lekowych, m.in. w zwyrodnieniu plamki żółtej związanym z wiekiem oraz cukrzycowym obrzęku plamki.

Potrzeba zwiększenia przeszczepień rogówki

Wyzwaniem na kolejne lata będzie z pewnością przyspieszenie procedur związanych z przeszczepianiem rogówki, a tym samym zwiększenie liczby tego typu zabiegów. W Polsce wciąż czeka się na nie zbyt długo w porównaniu ze standardami obowiązującymi w innych krajach europejskich. Największym problemem w tym obszarze jest z pewnością procedura pobierania rogówek od dawców zmarłych, więc należałoby się skupić na zmianach organizacyjnych, które pozwoliłby na pozyskiwanie więcej tego typu materiału do transplantacji.

W przyszłości widziałbym też potrzebę stworzenia jednego dużego programu lekowego chorób plamki, ponieważ są jeszcze jednostki chorobowe, które nie zostały objęte terapią. Dotyczy to np. powikłania zakrzepu żyły środkowej siatkówki czy obrzęku plamki w przebiegu zapalenia błony naczyniowej. Trwają już prace nad tym projektem, mam więc nadzieję, że niebawem zmiany te wejdą w życie.

Wskazane wyeliminowanie zbędnego ogniwa

Poza tym warto wspomnieć, jak wielkim utrudnieniem organizacyjnym dla pacjentów jest wymóg pozyskania skierowania do okulisty od lekarza rodzinnego. Tym bardziej, że w bardzo wielu przypadkach klinicznych kluczowy w powodzeniu terapii jest czas. Dotyczy to m.in. zabiegu usunięcia zaćmy czy przystąpienia do niektórych programów lekowych. Tymczasem chory traci czas na to, żeby uzyskać skierowanie od lekarza POZ, który de facto ani nie jest odpowiednio wykwalifikowany w tej dziedzinie, ani nie dysponuje sprzętem diagnostycznym, który mógłby wykorzystać do postawienia chociażby wstępnej diagnozy okulistycznej. Poza tym, jak się orientuję, ta grupa specjalistów również uważa, że procedura wystawiania skierowań do okulistów jest pozbawiona sensu.

Całe środowisko jest więc zgodne, jednak tego typu zmiana organizacyjna wymaga podjęcia odgórnych decyzji. W związku z tym jako okuliści apelujemy do decydentów, aby skierowania od lekarzy rodzinnych zostały zniesione, ponieważ nie wnoszą one nic do procesu diagnostyczno-terapeutycznego. Pacjent mający jakikolwiek problem ze wzrokiem powinien kierować się bezpośrednio do okulisty, bez niepotrzebnej straty czasu.

Wykorzystanie telemedycyny w badaniach przesiewowych

Na koniec należy dodać, że ogromną potrzebą polskiej medycyny, w tym okulistyki, jest wprowadzanie rozwiązań telemedycznych do koszyka świadczeń gwarantowanych. Dotyczy to zarówno diagnostyki, jak i terapii wielu jednostek chorobowych. Telemedycyna może ułatwić i przyspieszyć rozpoznanie oraz wdrożenie leczenia w przypadku wielu chorób, w tym praktycznie wszystkich schorzeń plamki żółtej. Jest ona doskonałym narzędziem m.in. do prowadzenia badań przesiewowych w praktyce lekarza rodzinnego.

Obecnie zespół pod moim kierownictwem uruchamia projekt „okobus”. Dotyczy on zastosowania telemedycyny we wstępnej diagnozie cukrzycowego obrzęku plamki na Lubelszczyźnie. W pierwszym roku obejmie on ok. 5 tys. osób chorujących na cukrzycę, wyselekcjonowanych przez lekarzy POZ. Mam nadzieję, że po przeprowadzonym przez nas pilotażu procedura ta zostanie zakwalifikowana do koszyka świadczeń gwarantowanych w całej Polsce.

ZOBACZ TAKŻE: Telemedycyna ułatwi rozpoznanie wielu chorób okulistycznych

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.