Prof. Mirosław Ząbek: świat dostrzega naszą innowacyjność

opublikowano: 08-03-2023, 13:25

Dla dr. hab. Mirosława Ząbka, który zajął 6. miejsce w plebiscycie Lista Stu najbardziej wpływowych osób w polskiej medycynie, rok 2022 był niezwykle intensywny, jeśli chodzi o dokonania. Nie sposób wymienić wszystkich aktywności, które podejmował neurochirurg.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Na zdjęciu prof. Mirosław Ząbek podczas gali Listy Stu 2022
Na zdjęciu prof. Mirosław Ząbek podczas gali Listy Stu 2022
Fot. Tomasz Pikuła

Dr hab. n. med. Mirosław Ząbek, prof. CMKP, jest specjalistą neurochirurgii i neurotraumatologii, kierownikiem Kliniki Neurochirurgii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego, koordynatorem Oddziału Neurochirurgii w Mazowieckim Szpitalu Bródnowskim, kierownikiem Interwencyjnego Centrum Neuroterapii oraz dyrektorem Centrum.

Specjalista doprowadził m.in. do uruchomienia pierwszego w Polsce programu i aparatu do leczenia chorób mózgu za pomocą skoncentrowanej dawki ultradźwięków (ang. focused ultrasound, FUS). Dzięki tej nieinwazyjnej metodzie udało się ograniczyć, a nawet całkowicie zlikwidować drżenie u wielu pacjentów z chorobą Parkinsona czy drżeniem samoistnym.

Sukcesem było również otwarcie ośrodka dedykowanego realizacji programu leczenia przerzutów do mózgu z niedrobnokomórkowego raka płuca. Terapia ta polega na noszeniu przez chorego przyklejonych do głowy elektrod, zasilanych prądem z małego plecaka. To zmienne pole magnetyczne ma za zadanie zatrzymać podziały komórkowe w guzach przerzutowych, a w efekcie śmiertelną chorobę uczynić przewlekłą.

Mirosław Ząbek brał również udział w pracach, które doprowadziły do ponownego utworzenia Wydziału Medycznego na Uniwersytecie Warszawskim w 2022 r.

Świat dostrzega naszą innowacyjność

Neurochirurg jest twórcą pierwszego w Europie centrum terapii genowej, gdzie w przypadku zaniku wieloukładowego przeprowadził wiele zabiegów jako jedyny na świecie, a w przypadku innych chorób - jako jedyny lub pierwszy w Europie. Szeroką działalność umożliwiają mu m.in. fundusze unijne dla innowacyjnych projektów, które często płyną do Polski dzięki poparciu najważniejszych światowych ośrodków.

Mirosław Ząbek jest szczególnie dumny ze swojej współpracy z międzynarodowym środowiskiem neurochirurgów. Zauważa, że podejmowane przez niego aktywności sprawiają, że to nie my stoimy w kolejce do świata, ale świat stoi w kolejce do nas. W ośrodkach prowadzonych i koordynowanych przez dr. hab. Mirosława Ząbka są wykonywane jedyne w Europie terapie genowe, w tym leczenie pacjentów z chorobą Huntingtona przeprowadzane w czasie rzeczywistym silnego pola magnetycznego rezonansu.

Operacja ta polega na domózgowej infuzji genu, który blokuje funkcję nieprawidłowego genu na jednym z chromosomów, produkującym nieprawidłowe białko huntingtynę, odpowiedzialne za ciężkie objawy neurologiczne prowadzące do śmierci chorego. Co więcej, w porównaniu z zabiegami wykonywanymi w Stanach Zjednoczonych, te przeprowadzane w Polsce cechuje większa dokładność oraz pokrycie wektorem wirusowym zamierzonego celu od 70 do nawet 100 proc., podczas gdy w innych ośrodkach ich skuteczność sięga zaledwie 40-60 proc.

Każdy rok przynosi nowe wyzwania

Mirosław Ząbek podkreśla, że ogromną radość i satysfakcję sprawia mu fakt, że może prowadzić tak unikatowe projekty i wciąż pracuje nad kolejnymi. Wielkim, przygotowywanym obecnie przedsięwzięciem jest terapia genowa chorób przebiegających z demencją czołowo-skroniową. Ośrodek, w którym będzie realizowany ten program, już teraz cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Niedawno odwiedził go m.in. prezydent Amerykańskiego Towarzystwa Neurochirurgów. W przyszłości metoda wykorzystywana w genowej terapii otępienia czołowo-skroniowego czy chorobie Huntingtona może otworzyć drogę do leczenia tą metodą choroby Alzheimera.

Poza tym w minionym roku Mirosławowi Ząbkowi udało się pozyskać pierwszego w Polsce robota do zabiegów chirurgicznych kręgosłupa. Dzięki niemu operacje tej partii ciała są dokładniejsze, a przy tym małoinwazyjne, nie uszkadzają mięśni, co pozwala pacjentom na szybszy powrót do zdrowia i aktywności.

Przyjaciół poznaje się w biedzie

Mirosław Ząbek najbardziej ceni w ludziach uczciwość i lojalność, ale - jak podkreśla - człowieka poznaje się nie w chwilach sukcesu, ale w sytuacjach trudnych, gdy zdarzają się niepowodzenia.

– Wówczas zostają z nami tylko najwierniejsi przyjaciele - dodaje. Z tego samego powodu nie lubi i unika obłudy, duchowego zakłamania. Wierzy przy tym w „chemię” miedzy ludźmi.

– Czasem zdarza się, że w naszym życiu pojawia się ktoś, z kim od razu odnajdujemy wspólny język, czujemy się dobrze w jego towarzystwie. Być może to kwestia osobowości - zastanawia się.

U pracowników natomiast szczególnie docenia zaangażowanie, zdolność logicznego myślenia i wyciągania wniosków. Jest przy tym niezwykle tolerancyjnym, wyrozumiałym, a nawet pobłażliwym szefem, ale… do czasu. Jest dobrym obserwatorem tego, co się dzieje i jeżeli ktoś nagminnie nagina przyjęte zasady, to zdarza mu się wybuchnąć, „zareagować jak pompa sodowo-potasowa”.

Autor scalony ze swoim dziełem

Mirosław Ząbek rzadko znajduje czas, by wyjechać na dłuższy urlop. Skąd więc czerpie energię?

– Kiedy identyfikujesz się z tym, co robisz, to energia do działania pojawia się sama. Autor, który scala się ze swoim dziełem, nie odczuwa wysiłku wkładanego w pracę. Poza tym idąc w różnych kierunkach, realizując wiele projektów, w końcu okazuje się, że one zaczynają się spinać, a to jest niezwykła satysfakcja. W takich momentach zaczynam odczuwać, że myśl kreuje rzeczywistość - tłumaczy profesor. Dodaje, iż jest wdzięczny swojej żonie i dzieciom, że akceptują jego liczne aktywności, które sprawiają, że tak często jest nieobecny w domu. A syn i córka kontynuują rodzinną tradycję - oboje wybrali studia lekarskie.

Ogromną pasją Mirosława Ząbka jest kontakt z przyrodą, a jego azylem działka na Mazurach, gdzie zaszywa się w nielicznych wolnych chwilach. Uwielbia zwierzęta, zwłaszcza psy, które otaczały go, odkąd pamięta. W ubiegłym roku rodzina neurochirurga powiększyła się o czworonoga adoptowanego ze schroniska, który skradł serca wszystkich domowników. Wcześniej Mirosław Ząbek wraz z żoną mieli hodowlę mastifów angielskich, z których jeden był championem europejskim.

ZOBACZ TAKŻE: LISTA STU 2022: znamy wyniki plebiscytu!

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.