Prof. Mastalerz-Migas: w funkcjonowaniu POZ nastąpiło wiele zmian
2022 r. w podstawowej opiece zdrowotnej podsumowuje dr hab. n. med. Agnieszka Mastalerz-Migas, prof. UMW, kierownik Katedry i Zakładu Medycyny Rodzinnej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, konsultant krajowa w dziedzinie medycyny rodzinnej, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Rodzinnej.

W 2022 r. w podstawowej opiece zdrowotnej dużo się działo. Efektem pracy Zespołu ds. zmian w POZ, powołanego przez ministra zdrowia 6 lipca 2021 r., było przygotowanie rozwiązań, które stopniowo były wdrażane. Miałam przyjemność przewodniczyć temu zespołowi.
Rozszerzenie możliwości diagnostycznych lekarzy rodzinnych
W lipcu 2022 r. weszły zmiany w programie profilaktyki chorób układu krążenia. Program uproszczono, wprowadzono możliwość pełnej jego realizacji przez pielęgniarki POZ, a także zaktualizowano o nowe wytyczne. Zmiany te istotnie wpłynęły na zwiększenie realizacji tego programu profilaktycznego w POZ.
1 lipca pojawił się w POZ także budżet powierzony na wybrane badania diagnostyczne. Była to duża nowość, ponieważ placówki POZ nie dysponowały dotychczas taką formą rozliczenia (poza epizodem sprzed lat, gdy istniały jeszcze kasy chorych, ale ten budżet funkcjonował wówczas na zupełnie innych zasadach).
Zmiana dała pacjentom i lekarzom dostęp do często potrzebnych badań, takich jak np. oznaczenie ferrytyny, witaminy B12 czy antygenu H. pylori w kale. Po raz pierwszy pojawiły się w POZ także, finansowane przez NFZ, tzw. szybkie testy wspomagające diagnostykę infekcji: strep-testy i CRP ilościowe (do stosowania u dzieci poniżej 6. r.ż.).
Opiekę koordynowaną realizuje już ok. 300 podmiotów
Największa zmiana nastąpiła 1 października: wdrożenie do POZ opieki koordynowanej nad pacjentami z wybranymi chorobami przewlekłymi (zapisy ustawy o POZ z 2017 r.). Od tego dnia Narodowy Fundusz Zdrowia rozpoczął aneksowanie umów podstawowej opieki zdrowotnej. Pierwsi chętni świadczeniodawcy POZ rozpoczęli realizację koordynacji w pełnym zakresie 1 listopada, zaś 1 grudnia dołączyli kolejni. Obecnie opiekę koordynowaną realizuje prawie 300 podmiotów POZ, ale złożonych jest kilkaset kolejnych wniosków.
Czy to dużo, czy mało, to ocena względna. Oczywiście, jeśli weźmiemy pod uwagę, że mamy ok. 6 tys. świadczeniodawców POZ, to jest to niespełna 5 proc. Ale jeśli popatrzymy, że jest to dopiero drugi miesiąc obowiązywania nowych przepisów, a wielu przedstawicieli środowiska prognozowało, że po roku opiekę koordynowaną będzie realizować maksymalnie 10 proc. podmiotów, to jest to całkiem dobry wynik.
Oczywiście, widzę wiele trudności we wdrożeniu opieki koordynowanej w POZ. Chodzi o braki kadrowe, frustrację i przepracowanie personelu, ograniczoną dostępność specjalistów, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, zbyt niskie wyceny części świadczeń z budżetu powierzonego, szczególnie w czasie tak wysokiej inflacji, a także bardzo skomplikowaną procedurę wniosku wymaganą przez NFZ. Myślę jednak, że ten projekt wart jest poszukiwania rozwiązań, aby te bariery przełamywać i wreszcie zrealizować nośne hasło „odwracania piramidy świadczeń”.
Przydatne nowe testy i refundowane terapie
Rok 2022 to także powolne odchodzenie od „myślenia pandemicznego”. Jako personel medyczny POZ oswoiliśmy wirusa SARS-CoV-2, przywykliśmy do niego i zaczęliśmy traktować jako kolejny czynnik etiologiczny zakażeń dróg oddechowych.
Mamy do dyspozycji bezpłatne testy antygenowe, ale w POZ są one coraz rzadziej wykorzystywane. Bardziej przydają się testy „combo” COVID-grypa lub o jeszcze szerszym zakresie diagnostyki antygenowej (uwzględniające m.in. RSV). Niestety, nie są one finansowane przez NFZ, a to grypa i RSV pod koniec roku sprawiają nam najwięcej pracy i są powodem setek tysięcy zachorowań.
W tym roku byliśmy także świadkami pojawiania się nowych wytycznych i przepisów refundacyjnych. W POZ na pewno dużo mówiło się o flozynach, które zyskały nowe rejestracje i refundacje (dapagliflozyna w przewlekłej chorobie nerek, dapagliflozyna i empagliflozyna w niewydolności serca). Byliśmy także świadkami spektakularnej skuteczności w obniżaniu masy ciała przez analogi GLP-1, co przyczyniło się do ich stosowania off-label (semaglutyd) i... chronicznego braku w aptekach.
Aktywność edukacyjno-naukowa PTMR
Polskie Towarzystwo Medycyny Rodzinnej (PTMR) prowadziło w 2022 r. ożywioną działalność edukacyjno-naukową. Realizujemy duży projekt edukacyjno-badawczy dotyczący przewlekłej choroby nerek. Przygotowaliśmy dla lekarzy kursy online poświęcone: organizacji opieki koordynowanej, cukrzycy, leczeniu bólu, badaniu neurologicznemu, przewlekłej chorobie nerek, rakowi płuca. Przeprowadziliśmy kilkadziesiąt webinarów, opracowaliśmy kilkanaście rekomendacji i wytycznych we współpracy z innymi towarzystwami naukowymi, m.in. dotyczące cukrzycy, szczepień ciężarnych, szczepień HPV, choroby zwyrodnieniowej stawów, postępowania w infekcjach dróg oddechowych.
Zorganizowaliśmy dwa duże kongresy w pełni stacjonarne: Top Medical Trends w marcu oraz Kongres PTMR w październiku, a także 12 konferencji hybrydowych w różnych miastach (Forum Lekarza Praktyka).
Pod koniec roku uruchomiliśmy wyszukiwarkę podmiotów opieki paliatywnej www.opiekapaliatywna.info we współpracy z Polskim Towarzystwem Medycyny Paliatywnej.
W cieniu wojny
Rok 2022 to także wybuch wojny w Ukrainie, co znacząco wpłynęło na naszą pracę. Przybyło nam wielu pacjentów — uchodźców z Ukrainy, wielu z nich bez znajomości języka polskiego i żadnych kontaktów w Polsce. Opiekujemy się tymi osobami, w każdym wieku, w bardzo różnym stanie zdrowotnym.
W PTMR stworzyliśmy wiele narzędzi wspierających pracę lekarzy rodzinnych w tym najtrudniejszym czasie, czyli tuż po wybuchu wojny w Ukrainie — dyżury tłumaczy, podstawowe dokumenty dwujęzyczne, webinary z aktualnymi przepisami prawa.
Rok 2022 zabrał nam spokojną pewność, że nasza teraźniejszość i przyszłość jest przewidywalna, że żyjemy w czasach dobrobytu i pokoju.
Źródło: Puls Medycyny