Prof. Maciej Banach: chcemy wprowadzić na rynek szczepionkę przeciwko miażdżycy
O stopniu zaawansowania prac nad tą szczepionką, opracowanych w minionym roku przez grono ekspertów wytycznych lipidologicznych i kardiologicznych oraz badaniach nad nowymi formulacjami nutraceutyków rozmawiamy z prof. Maciejem Banachem.

Prof. dr hab. n. med. Maciej Banach zajął 3. miejsce na Liście Stu 2021 najbardziej wpływowych osób w polskiej medycynie.
Jaki był dla pana rok 2021?
Wyjątkowo aktywny. Bardzo intensywny pod względem ilości pracy naukowej i leczniczej oraz przede wszystkim współpracy międzynarodowej. Zaowocowała ona łącznie ponad 100 publikacjami w najlepszych czasopismach świata, w tym w „The Lancet”, „European Heart”, „Nature Reviews Drug Discovery” czy „The Lancet Neurology”. To przełożyło się również na cytowania, tylko w roku 2021 moje prace były cytowane ponad 22 tys. razy.
Na przykład w ramach International Lipid Expert Panel (ILEP) przygotowaliśmy kilka pierwszych na świecie rekomendacji, m.in. odnośnie do wiedzy o produktach pochodzenia naturalnego, które są skuteczne nie tylko w redukcji stężenia cholesterolu, ale też jako adjuwantowa terapia w obniżeniu zapalenia. Możemy też pochwalić się pierwszymi na świecie wytycznymi dotyczącymi suplementacji u chorych na niewydolność serca.
Szczególnie dumny jestem także z rekomendacji, które ukazały się w kwietniu 2021 r. i bazując na danych naukowych pozwoliły wprowadzić, opartą na faktach, definicję ekstremalnego ryzyka sercowo-naczyniowego (s-n) oraz zdefiniować grupę pacjentów najwyższego ryzyka. U tych osób należy koniecznie rozważyć natychmiastowe leczenie skojarzone zaburzeń lipidowych. Taka potrzeba wynika z faktu, że grupa pacjentów najwyższego ryzyka s-n jest bardzo heterogenna. Pacjent po jednym zawale to nie jest ten sam pacjent, co chory po dwóch zawałach i nie ten sam pacjent, który ma zawał, cukrzycę i przewlekłą chorobę nerek. Takie zróżnicowanie jest krytyczne, by bezwzględnie wskazać, którzy pacjenci powinni mieć jak najniższe stężenie cholesterolu LDL, zgodnie z zasadą im niżej, tym lepiej oraz im wcześniej, tym lepiej.
Dosłownie kilka dni temu pojawiła się nasza kolejna praca na łamach „European Heart Journal”, nawiązująca do rekomendacji z kwietnia 2021 r., która jasno mówi, że zaburzenia lipidowe u tych pacjentów od razu powinny być leczone terapią skojarzoną statyna plus ezetymib. To niezwykle ważne, bo monoterapia statynami nie zredukuje stężenia LDL cholesterolu do poziomu, który przełoży się na zmniejszenie ryzyka sercowo-naczyniowego u naszych pacjentów. Wreszcie, nie ustajemy w staraniach, żeby wprowadzić na polski rynek szczepionkę przeciwko miażdżycy.
Na jakim etapie są prace nad tą szczepionką?
W 2020 r. roku zakończyliśmy badania toksykologiczne, wyniki będą wkrótce publikowane. W roku 2021 natomiast opublikowaliśmy wyniki badań, które jednoznacznie wskazują, przynajmniej na modelu zwierzęcym, że szczepionka jest niezwykle skuteczna także w prewencji pierwotnej, czyli jeszcze przed rozpoznaniem choroby sercowo-naczyniowej, aby jej zapobiec. Jest też skuteczna u chorych na cukrzycę, którzy stanowią dla nas bardzo duże wyzwanie nie tylko w kontekście hipercholesterolemii, ale ryzyka rezydualnego związanego z aterogenną dyslipidemią.
Wreszcie na łamach „Vaccines” opublikowaliśmy wyniki badań przedklinicznych, które potwierdziły unikatową skuteczność szczepionki w hamowaniu białka PCSK9. Powyższe wyniki badań oraz badania toksykologiczne są dla nas niezwykle cenne, dlatego że zyskaliśmy dzięki temu możliwość dopuszczenia tej szczepionki do badań na ludziach. Już udało się rozpocząć badania na ochotnikach i gdy tylko zakończymy tę fazę, rozpoczniemy pierwszą i drugą fazę badań klinicznych. Bardzo się z tego cieszę, bo to być może rewolucyjnie zmieni podejście do leczenia miażdżycy.
Szczepionka, która pozwoli wygrać z miażdżycą! Brzmi jak murowany kandydat do Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny.
Na pewno chcemy zmienić oblicze leczenia miażdżycy. To jest bardzo istotne, bo nasze badania z grupą Global Burden of Disease (GBD) pokazują, że choroby pochodzenia miażdżycowego odpowiadają za 75 proc. zgonów wśród wszystkich spowodowanych schorzeniami sercowo-naczyniowymi! A co do Nobla, to pewnie każdy badacz gdzieś w głębi serca marzy o takim wyróżnieniu, choć nie każdy się do tego otwarcie przyzna. Jestem jednak realistą i rozumiem, jak wiele uwarunkowań, także politycznych, decyduje o wyborze zwycięzców. Dlatego dziś nie myślimy o potencjalnych zaszczytach, tylko skupiamy się na celu, jakim jest opracowanie skutecznej i bezpiecznej szczepionki. Chcemy też, by była tania. To ma być szczepionka dedykowana wszystkim. Nie tylko zamożnym regionom świata.
Z takim podejściem wiąże się także nasza działalność na miejscu w Polsce i w tej części Europy, zarówno w kontekście Polskiego Towarzystwa Lipidologicznego, jak i Międzynarodowego Panelu Ekspertów Lipidowych. Nasze wytyczne PTL oraz pięciu innych towarzystw naukowych są właśnie odpowiedzią na realne potrzeby diagnostyki i leczenia zaburzeń lipidowych, a nie tylko przedstawiają akademicką wiedzę i trudne do wdrożenia rekomendacje, jak to nierzadko ma miejsce w przypadku wytycznych europejskich. Dlatego uważam, że każdy kraj powinien mieć dopasowane wytyczne, oczywiście w bezpośrednim nawiązaniu do EBM, tak by lekarze mogli z nich naprawdę korzystać.
Podobne cele przyświecają ILEP, w którym uzupełniamy istniejące wytyczne, przedstawiamy ich praktyczne zastosowania, tworzymy nowe na tematy, których nikt nigdy nie poruszał, jak np. wytyczne leczenia wtórnej dyslipidemii czy też zaburzeń lipidowych u chorych leczonych onkologicznie. Co więcej, w grupie jest prawie 100 ekspertów należących do ILEP, w przeważającej części są to osoby z krajów Europy Środkowo-Wschodniej i Południowej, Azji czy nawet Afryki, tam, gdzie są największe niezaspokojone potrzeby.
W swojej pracy łączy pan wiele funkcji, nie tylko w Polsce, ale też poza granicami naszego kraju…
Zgadza się, a jeśli do tego dodać chociażby tylko nowe aktywności, podjęte w 2021 r., jak: oficjalne rozpoczęcie pracy jako sekretarz generalny Europejskiego Towarzystwa Miażdżycowego (EAS), profesor wizytujący University of California at Irvine (UCI), zastępca redaktora naczelnego „European Heart Journal Open”, członek Advisory Board największej na świecie organizacji pacjenckiej zajmującej się chorymi na rodzinną hipercholesterolemię – FH Europe czy dołączenie do innowacyjnej polsko-japońskiej firmy biotechnologicznej – Nomi Biotech Corporation jako Chief Medical Officer (CMO), to sam się zastanawiam, czy może jest nas dwóch… Albo przynajmniej powinno, jestem przecież zodiakalnym bliźniakiem.
A na poważnie, myślę, że wiele ciekawych rzeczy uda nam się stworzyć w kontekście nowego podejścia do produktów pochodzenia naturalnego. Właśnie w Nomi Biotech Corp. zajmujemy się nowymi nanoformulacjami nutraceutyków, m.in. najbardziej biodostępną kurkuminą, nową formulacją koenzymu Q10, wzbogaconymi produktami mlecznymi. Myślę, że ten obszar także wkrótce kompletnie zrewolucjonizujemy, przedstawiając produkty o potwierdzonej naukowo skuteczności i bezpieczeństwie – nie zaś to, co przyjmujemy kilogramami rocznie, co nie ma praktycznie żadnego EBM, a wynika tylko z reklam medialnych.
Prof. dr hab. n. med. Maciej Banach jest specjalistą w dziedzinie kardiologii, hipertensjologii, lipidologii, sekretarzem generalnym Europejskiego Towarzystwa Miażdżycowego (EAS; 2021-2024), założycielem i prezesem Polskiego Towarzystwa Lipidologicznego, grupy Lipid and Blood Pressure Meta-analysis Collaboration, a także Międzynarodowego Panelu Ekspertów Lipidowych (ILEP). Profesor wizytujący University of Alabama w Birmingham (UAB), University of California at Irvine (UCI) oraz University of Medicine and Pharmacy Victor Babes w Timisoarze w Rumunii. Doktor honoris causa 4 uczelni międzynarodowych.
Źródło: Puls Medycyny