Prawie co trzecie dziecko w Lublinie ma wadę wzroku

U 28 proc. przebadanych uczniów z Lublina stwierdzono wady wzroku – podał w piątek (27 stycznia) lubelski ratusz, podsumowując siedem lat miejskiego programu profilaktyki. Rocznie ratusz przeznacza na ten cel ok. 100 tys. zł. Kolejna edycja ruszy we wrześniu.

Wady wzroku ma niemal co trzecie lubelskie dziecko

– Wczesna diagnostyka wad refrakcji i zeza oraz wdrożenie leczenia w okresie, w którym efekty kliniczne są najlepsze, ułatwia rozwój psychofizyczny dzieci oraz możliwości nauki. Naszymi działaniami chcemy zwiększyć wśród rodziców i opiekunów dzieci oraz kadry pedagogicznej szkół, świadomość na temat występowania wad wzroku u dzieci - zaznaczyła zastępca prezydenta Lublina ds. społecznych Monika Lipińska, cytowana w komunikacie.

Podsumowując program profilaktyczny wczesnego wykrywania wad wzroku i zeza dla uczniów przekazano, że w latach 2015-2022 przebadano w sumie ponad 11,3 tys. dzieci, czyli ok. 43 proc. populacji uczniów klas drugich szkół podstawowych w Lublinie. “Dotychczas wykryto wady wzroku u 3,2 tys. uczniów tj. u 28 proc. przebadanej populacji. Najwięcej wad wzroku wykryto w 2016 r., bo u 30 proc. badanych uczniów” - podano w komunikacie. Natomiast w ub. roku wady wzroku stwierdzono u ponad 25 proc. przebadanych dzieci.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Miłkowski: pracujemy nad zmianą finansowania w leczeniu narządu wzroku

Program realizowany jest w szkolnych gabinetach profilaktyki zdrowotnej i pomocy przedlekarskiej przez pielęgniarki szkolne. Nowa edycja programu rozpocznie się we wrześniu br. Rocznie lubelski ratusz przeznacza 100 tys. zł na te badania i spotkania informacyjno-edukacyjne.

W ramach programu dzieci mają możliwość skorzystania z dodatkowego badania wzroku, poza terminami badań bilansowych. Następnie rodzicom wydawane są zaświadczenia o wynikach, a w przypadku stwierdzenia problemów okulistycznych otrzymują zalecenie w zakresie dalszej diagnostyki.