Pracownicy Kliniki Położnictwa i Ginekologii WUM murem za prof. Wielgosiem [KOMENTARZE]

Wysłuchała Katarzyna Matusewicz
opublikowano: 19-09-2022, 11:34
aktualizacja: 19-09-2022, 16:01

30 września kończy się kadencja prof. Mirosława Wielgosia na stanowisku kierownika I Katedry i Kliniki Położnictwa i Ginekologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Władze uczelni zdecydowały o zmianie szefa ww. jednostki, jednak jej zespół chce, by nadal kierował nią prof. Wielgoś, który pełni tę funkcję od 12 lat.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna

W piątek, 16 września, pracownicy I Katedry i Kliniki Położnictwa i Ginekologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego skierowali w tej sprawie list otwarty do prof. Zbigniewa Gacionga, rektora WUM, natomiast dzisiaj, 19 września, prof. Gaciong wydał oświadczenie, w którym uzasadnia swoją decyzję. Jego zdaniem zmiana na stanowisku szefa ww. jednostki jest „procesem koniecznym dla rozwoju nowych oczekiwanych przez pacjentki świadczeń leczniczych, nowych kierunków badawczych” i jest to „decyzja właściwa”.

Zapytaliśmy klinicystów, co sądzą o dotychczasowym zarządzaniu jednostką oraz zmianie zaplanowanej przez władze uczelni.

Komentarz
Prof. dr hab. n. med. Bronisława Pietrzak

Pod kierownictwem prof. dr hab. n. med. Mirosława Wielgosia w Uniwersyteckim Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka WUM wykształciło się wielu specjalistów w dziedzinie położnictwa i ginekologii. Ponadto Pan Profesor wiele zaangażowania wkłada w edukację i rozwój naukowy kadry, czego świadectwem są uzyskane pod jego patronatem 43 stopnie doktorskie, 9 habilitacji oraz 3 tytuły profesorskie. Obecnie w toku pozostaje postępowanie o nadanie jednego tytułu profesorskiego oraz 4 postępowania habilitacyjne. Tworzący placówkę zespół czyni ją jednym z czołowych, a za razem pionierskich ośrodków w dziedzinie perinatologii oraz terapii wewnątrzmacicznej płodu, patologii ciąży, położnictwa, ginekologii oraz diagnostyki i leczenia niepłodności. Praca kliniczna oraz naukowa prowadzona w Klinice jest najlepszym dowodem jej rozwoju i dobrego prosperowania. Nie widzę merytorycznych argumentów uzasadniających decyzję Rektora.

Komentarz
Dr n. med. Damian Warzecha

Jednym z powodów, dla którego wybrałem placówkę przy placu Starynkiewicza jako miejsce odbywania szkolenia specjalizacyjnego, była możliwość rozwoju zawodowego pod okiem specjalistów i autorytetów. Kierownik Kliniki prof. dr hab. n. med. Mirosław Wielgoś utworzył w placówce zespół, którego praca czyni UCZKiN jednym z najlepszych i najbardziej rozwojowych ośrodków w kraju. Z zaniepokojeniem i głębokim żalem przyglądam się sytuacji, w której wieloletni i szanowany Profesor, były dziekan i rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii, pełniący nienagannie funkcje kierownicze przez kolejne kadencje oraz mający poparcie Rady Wydziału, jednoosobową, podjętą na ostatni moment decyzją pozbawiany jest możliwości kontynuowania pracy naukowej oraz klinicznej w rozwijanym przez siebie przez lata ośrodku. Niezrozumienie dla takiej decyzji potęguje brak dostrzeganych przeze mnie logicznych argumentów uzasadniających wspomnianą już decyzję.

Komentarz
Dr hab. n. med. Anna Cyganek

Podejmujemy temat wyborów kierownika kliniki w I Katedrze i Klinice Położnictwa i Ginekologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ponieważ sposób w jaki został on przeprowadzony nie mieści się w standardach jakiejkolwiek poważnej instytucji. Szczególnie ważne to jest w kontekście kształcenia nowego pokolenia studentów - przyszłych lekarzy. Jesteśmy za utrzymaniem wysokich standardów etycznych i demokratycznych jakie dotychczas prezentowała nasza uczelnia.

Dr hab. n. med. Barbara Grzechocińska

Z prof. Mirosławem Wielgosiem pracuję już bardzo wiele lat, znam go i wiem, że z całą pewnością nie można mu zarzucić ani braku zdolności organizacyjnych, ani braku koncepcji rozwoju Kliniki. Zawsze dbał o rozwój naukowy wszystkich pracowników oraz wysoki poziom dydaktyczny. Dowodem jest miejsce naszej Kliniki w rankingu Klinik WUM oraz pozytywne opinie studentów. Z tych powodów jestem, podobnie jak moi koledzy, głęboko poruszona niemającą żadnego merytorycznego uzasadnienia decyzją Rektora.

Kolejny list pracowników katedry i kliniki WUM ws. prof. Wielgosia. Padają ostre słowa

W poniedziałek (19 września) po południu pracownicy I Katedry i Kliniki Położnictwa i Ginekologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego wystosowali kolejny list do prof. Zbigniewa Gacionga, rektora WUM.

Tym razem odnoszą się do oświadczenia, które zostało opublikowane tego samego dnia rano przez władze uczelni. Wyrażają w nim “rozczarowanie, oburzenie i zażenowanie” po zapoznaniu się z argumentami strony przeciwnej. Zarzucają rektorowi WUM, że osoba, która ma zastąpić prof. Wielgosia nie tylko nie ma dorobku w dziedzinie perinatologii, ale nie posiada również doświadczenia w kierowaniu kliniczną jednostka akademicką.

Podkreślają, że Klinika Położnictwa i Ginekologii WUM zajmuje obecnie pierwsze miejsce wśród ośrodków o profilu ginekologiczno-położniczym i zabiegowym w naszym kraju oraz 14 miejsce wśród wszystkich jednostek organizacyjnych WUM.

Pracownicy informują, że w związku z brakiem zrozumienia ze strony władz uczelni „rozpoczął się ich proces rezygnacji z dotychczas zajmowanych stanowisk, co niewątpliwie odbije się niekorzystnie na działalności leczniczej i dydaktycznej w nowym roku akademickim”.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Rektor WUM uzasadnia zmianę na stanowisku szefa Kliniki Położnictwa i Ginekologii [OŚWIADCZENIE]

Wiemy, kto ma zastąpić prof. Wielgosia na stanowisku szefa kliniki WUM

PTGiP apeluje, by prof. Wielgoś pozostał na stanowisku [LIST OTWARTY]

Światowej sławy perinatolog komentuje odejście prof. Wielgosia

Prof. Wielgoś o decyzji rektora WUM: trudno mi zrozumieć to, co się stało [WYWIAD]

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.