PPOZ: ta kara to barbarzyństwo! Lekarz ma zapłacić pół miliona złotych za uratowanie życia pacjentowi
Blisko pół miliona złotych ma zapłacić lekarz podstawowej opieki zdrowotnej z Opalenicy w Wielkopolsce, na którego NFZ nałożył karę za bezzasadne, zdaniem Funduszu, ordynowanie leków przeciwbólowych pacjentowi choremu onkologicznie. To kara za uratowanie życia, twierdzi szefowa Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.

Blisko pół miliona złotych ma zapłacić lekarz podstawowej opieki zdrowotnej z Opalenicy w Wielkopolsce za uratowanie życia pacjentowi, u którego w krótkim odstępie czasu wykryto aż trzy nowotwory – Kara nałożona przez Narodowy Fundusz Zdrowia na lekarza to nie skandal, to barbarzyństwo! – komentują lekarze Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia i po raz kolejny interweniują w tej sprawie do Narodowego Funduszu Zdrowia. Pismo zostało też wysłane do ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.
Pacjent nie był w stanie jeździć do Poradni Leczenia Bólu
Jak relacjonuje PPOZ, ciężki stan zdrowia pacjenta i towarzyszące mu silne bóle otrzewnowe, zagrażające wstrząsem bólowym, a w konsekwencji śmiercią, wymagały zaordynowania silnych leków przeciwbólowych. Dawki przepisane w Poradni Leczenia Bólu nie wystarczały, a pacjent mdlejąc i zwijając się z bólu albo wzywał zespół pogotowia ratunkowego, który ordynował mu lek, albo resztkami sił prosił o ratunek lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Nie był przy tym w stanie każdorazowo jeździć do Poradni Leczenia Bólu, bowiem ta była oddalona od jego miejsca zamieszkania o kilkadziesiąt kilometrów. Lekarz kierując się nie tylko empatią i obowiązkiem ratowania życia, ale przede wszystkim opierając się o zalecenia, zarówno ze szpitala, jak i Poradni Leczenia Bólu, zabezpieczał chorego we wskazane w dokumentacji leki.
Narodowy Fundusz Zdrowia uznając, że ordynowanie przez niego leków przeciwbólowych było bezzasadne, nałożył na jego placówkę w Opalenicy karę finansową w wysokości 483 tysięcy 257 zł. „To grozi likwidacją podmiotu leczniczego, czego nikt w NFZ zdaje się nie zauważać” – podkreśla PPOZ.
Janicka: lekarz działał zgodnie z dokumentacją medyczną
– Całe środowisko medyczne jest tym oburzone. Uznajemy to za zwykłe barbarzyństwo! Minister Zdrowia opublikował rozporządzenie, które określa i wprowadza standard przy rozpoznawaniu, leczeniu i monitorowaniu bólu, niezależnie od jego przyczyny. Podczas konferencji prasowej podkreślił, że „do bólu nie można się przyzwyczajać, trzeba go leczyć, „a u każdego chorego ból ma być traktowany jako piąty parametr życiowy i być w dokumentacji medycznej jak na przykład pomiary temperatury czy ciśnienia tętniczego”. Jak w takim razie te słowa mają się do sytuacji wskazanego lekarza POZ?! Miał odesłać pacjenta, albo patrzeć jak umiera w męczarniach?! Całe środowisko medyczne uważa, że lekarz postąpił właściwie. Działał zgodnie z dokumentacją medyczną, która uzasadniała takie właśnie leczenie przeciwbólowe w tak ciężkim i przeciągającym się procesie onkologicznym! Podjęliśmy wszelkie działania, żeby NFZ odstąpił od kary, którą nałożył na placówkę POZ i lekarza. Skazywanie lekarza na blisko pół miliona złotych może być końcem placówki POZ, a tym samym końcem opieki nad tysiącami pacjentów! Jeśli NFZ nie zmieni zdania i nie przyjmie argumentów świadczących o tym, że lekarz nie miał innego wyjścia, inni lekarze zaczną bać się zapisywać leki, nawet jeśli pacjent „zemdleje im z bólu”. Mamy skazywać go na śmierć? Czy takie mają być standardy leczenia bólu? Stanowczo się z tym nie zgadzamy i protestujemy! – podkreśla Bożena Janicka, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.
Już ponad rok temu lekarze PPOZ zwrócili się w tej sprawie do NFZ z prośbą o dokładną analizę sprawy i anulowanie w całości kary nałożonej na Opalenickie Centrum Zdrowia. W związku z brakiem odpowiedzi podjęli decyzję o ponowną interwencję.
Źródło: https://www.porozumieniepoz.pl/aktualnosci/komunikat-prasowy-ppoz-ta-kara-to-barbarzynstwo-lekarz-ma-zaplacic-pol-miliona-zlotych-za-uratowanie-zycia-pacjentowi/8657/
PRZECZYTAJ TAKŻE: Na ból przewlekły cierpi 27 proc. Polaków. Jest nowy standard jego leczenia
Źródło: Puls Medycyny