Polski projekt przyszłością diagnostyki onkologicznej
Nowotwór piersi jest najczęstszym rodzajem nowotworu występującym u kobiet na całym świecie. Każdego roku notuje się ok. 1,7 miliona nowych przypadków raka piersi oraz pół miliona zgonów. Skuteczna i szybka metoda wykrywania choroby mogłaby uratować życie wielu pacjentek. Takie rozwiązanie opracował zespół SDS Optic z Lublina.
Za innowacyjną koncepcją stoi małżeństwo polskich naukowców – Magdalena i Marcin Staniszewscy. "Już podczas pobytu w USA myślałem o wynalazku, który ma szansę zrewolucjonizować medycynę – mówi Marcin Staniszewski. Naukowiec współpracował m.in. z laboratorium NASA oraz Centrum Badawczym w Cleveland. Po powrocie do Polski rozpoczęto badania nad inPROBE - innowacyjnym urządzeniem do błyskawicznej diagnostyki nowotworów piersi. "Nasza technologia to przełom w diagnostyce, w końcu onkolodzy dostaną narzędzie, które w czasie rzeczywistym poda poziom markera HER2, wskaże im ścieżkę leczenia, a pacjentce oszczędzi bólu i czasu oczekiwania na wyniki" – stwierdza Marcin Staniszewski. "Wizją SDS Optic jest zmniejszenie umieralności na złośliwe nowotwory piersi o ok. 30 proc. - to setki tysięcy kobiet na całym świecie, które dzięki naszej technologii będą mogły być szybko zdiagnozowane i mieć szansę na wyleczenie" – dodaje dr. hab. Magdalena Staniszewska, pomysłodawca mikrosondy, przez wiele lat związana z Harvard Medical School w Bostonie.

Jak działa mikrosonda inPROBE
Nowotworowa mikrosonda diagnostyczna inPROBE jest połączeniem technologii światłowodowej, zaawansowanej inżynierii materiałowej oraz biologii molekularnej. Urządzenie ma wykonywać bardzo szybkie i bezbolesne badanie markerów nowotworowych. Założenia inPROBE są takie, że po wprowadzeniu w okolice guza lub do węzła chłonnego cienkiej mikrosondy w prowadnicy będzie można w czasie rzeczywistym uzyskać informację, czy nowotwór jest tzw. HER2 pozytywny, czy negatywny oraz jaki jest poziom stężenia markera nowotworowego HER2. Technika działania mikrosondy detekcyjnej pozwoli na błyskawiczne otrzymanie wyników. Obecnie w przypadku standardowej biopsji czas oczekiwania na wyniki to od 2 do 3 tygodni, co dodatkowo wpływa stresogennie na pacjentkę.
"Dodatkową przewagą naszej mikrosondy jest to, że da ona w pełni zobiektywizowany wynik matematyczny. W przypadku biopsji patolog decyduje na podstawie zabarwienia tkanki. Jeden zobaczy mniej różowy kolor, inny – bardziej. My natomiast pokazujemy w formacie liczbowym, jaki jest poziom danej substancji w konkretnym miejscu, co całkowicie eliminuje błąd ludzki" – tłumaczy Marcin Staniszewski, pomysłodawca urządzenia i prezes zarządu SDS Optic.
Standard przyszłości
Innowacyjna technologia z Lublina jest obecnie w fazie badań klinicznych i ma realną szansę w przyszłości stać się nowym globalnym standardem w diagnostyce nowotworów piersi. Wyzwaniem onkologów na całym świecie jest szybka i obiektywna diagnostyka raka piersi. Ważne jest, aby chora w jak najkrótszym czasie otrzymała wiarygodną diagnozę oraz plan leczenia. Obecnie kluczowym etapem diagnostyki nowotworowej jest biopsja i badanie histopatologiczne, które mają odpowiedzieć m.in. na pytanie, czy w tkankach pobranych od pacjentki występują markery nowotworowe, w szczególności HER2, najbardziej złośliwy z nowotworów piersi. Dziś złotym standardem w histopatologii jest barwienie immunohistochemicznych receptorów hormonalnych, a wynik badania to, w dużym uproszczeniu, zabarwienie kolorystyczne - w zależności od intensywności zabarwienia tkanki można stwierdzić, czy pacjentka ma nowotwór i na jakim on jest etapie rozwoju. Wynik nie jest więc wynikiem liczbowym, a jedynie względną oceną wizualną. Technologia wynaleziona przez SDS Optic pozwoli podać dokładny wynik matematyczny oraz skróci czas oczekiwania do ok. 20 minut.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: materiał prasowy