Polska obyczajowość seksualna zależy od wieku
Zaledwie 42 proc. Polaków jest zadowolonych ze swego życia seksualnego. 47 proc. kobiet udaje orgazm, co piąty mężczyzna w wieku 18-29 lat ma zaburzenia erekcji. 15 proc. Polek i 17 proc. Polaków zdradza swoich partnerów. Takie dane przekazuje raport „Seksualność Polaków 2017”.
Cykliczne badania seksualności Polaków prof. dr hab. n. hum. Zbigniew Izdebski, pedagog, seksuolog, doradca rodzinny, kierownik Katedry Biomedycznych Podstaw Rozwoju i Seksuologii UW, przeprowadza od 1997 r. co 5 lat. Ich piąta edycja pozwala dostrzec znaczne zróżnicowanie naszej obyczajowości seksualnej w poszczególnych grupach wiekowych — pokoleniach. Poglądy i zachowania osób w wieku 50+ są wyraźnie inne niż 20-, 30-, a nawet 40-latków. Różnice te są na tyle istotne, że mogą świadczyć o zmianie obyczajowej.
Po 50. roku życia zainteresowanie seksem i satysfakcja z niego maleją. W poglądach i postawach przedstawicieli tej grupy osób widać tradycjonalizm i konserwatyzm. Natomiast osoby 30- i 40-letnie w wielu poglądach upodobniły się do 20-latków. Seks stał się dla nich ważniejszy, formy aktywności seksualnej bardziej różnorodne, a satysfakcja z życia intymnego większa, niż to obserwowano w poprzednich cyklach badań tej grupy wiekowej. Jednak obawy i trudności, które napotykają w życiu seksualnym oraz postawy wobec antykoncepcji i zakres jej stosowania, mają podobne jak 30-40-latki we wcześniejszych edycjach badania.
Coraz mniejszy apetyt na seks
Na pytanie: „Jaką rolę w pana/pani życiu odgrywa obecnie seks”, 40 proc. ankietowanych odpowiedziało, że jest on zdecydowanie istotny lub dość istotny. Największe znaczenie ma on dla Polaków między 30. a 49. r.ż.
— stwierdziło tak 60 proc. z nich. Natomiast 35 proc. dorosłych Polaków przyznaje, że nie potrzebuje seksu.
„To, co mnie smuci jako promotora zdrowia seksualnego, to zachowanie Polaków z grupy 50+. Zupełnie nieistotny jest seks dla 37 proc. z nich, niezbyt istotny dla 19 proc. To oczywiście etap życia, w którym ludzie z różnych względów żyją w pojedynkę, ale mówimy także albo nawet głównie o osobach, które są w związkach” — komentuje prof. Izdebski.
Ze swojego życia seksualnego zadowolonych jest 42 proc. Polaków. Najbardziej usatysfakcjonowani są respondenci w przedziale wiekowym 30-49 lat (70 proc.). 7 proc. badanych jest bardzo niezadowolonych ze swojego życia erotycznego. Kobiety (49 proc.), tak jak pokazały to również wcześniejsze badania, czerpią mniejszą przyjemność z seksu niż mężczyźni (55 proc.).
W 1997 r. aktywność seksualną w ciągu ostatniego roku deklarowało 86 proc. Polaków. Z najnowszego raportu wynika, że dotyczyło to już tylko 76 proc. Polaków w wieku 18-49 lat, czyli o 3 pkt procentowe mniej niż w 2011 r. i aż o 10 pkt mniej niż w 1997 r. To oznacza, że są osoby, które pozostają w związkach, ale nie współżyją. Najczęściej im się po prostu nie chce z powodu zmęczenia i przepracowania.
Polacy kochają się nie tylko rzadziej, ale i krócej. Gra wstępna zajmuje obecnie 15 minut, czyli trwa zdecydowanie krócej niż deklarowali badani w 2005 r. (ponad 20 min), ale wydłużył się trochę sam stosunek (z 13,3 min w 2011 r. do 14,3 min w 2017 r.).
Masturbacja? Dlaczego nie!
Do masturbacji przyznaje się 67 proc. Polaków — 36 proc. odpowiedziało, że nadal się masturbuje, 31 proc., że ma to doświadczenie za sobą. Zdecydowanie częściej onanizują się mężczyźni (47 proc.), choć od poprzedniego raportu wzrosła liczba kobiet przyznających się do tych doświadczeń (z 30 proc. w 2011 r. do 49 proc.).
Z drugiej strony, ze stwierdzeniem: „Masturbacja pozwala lepiej poznać swoje ciało i w większym stopniu cieszyć się, przeżywać zaspokojenie swych potrzeb seksualnych” zgadza się więcej osób niż przyznaje do samozaspokojenia — 49 proc. ankietowanych, w tym 55 proc. mężczyzn i 43 proc. kobiet.
Wyraźna jest różnica w podejściu do tego aspektu seksualności Polaków związana z wiekiem. 57 proc. osób od 18. do 49. r.ż. życia zgadza się, że masturbacja ma dobroczynny wpływ na seksualność, natomiast w grupie 50+ ten odsetek jest znacznie mniejszy i wynosi 39 proc.
„Wyraźnie wzrasta liczba osób deklarujących doświadczenia z seksem oralnym. 65 proc. mężczyzn praktykuje taką formę pieszczot i 63 proc. kobiet. Pewien wzrost obserwujemy również, jeśli chodzi o kontakty analne” — mówi prof. Izdebski.
Kochamy, ale nie zawsze aktualnego partnera
„Czy w ogóle przeżył pan(i) miłość?”. Na to pytanie 54 proc. badanych odpowiedziało „Tak, z moją aktualną partnerką/partnerem”. Najwięcej takich odpowiedzi było w przedziale wiekowym 30-49 lat. Innej odpowiedzi — „Tak, ale nie jestem z tą osobą w związku” — udzieliło 26 proc. „Czyli wiele osób mówi tak, przeżyłam/przeżyłem miłość, ale nie z tą osobą, z którą aktualnie jestem w związku” — podsumowuje prof. Izdebski.
W związku formalnym pozostaje 48 proc. Polaków, w związku nieformalnym ze wspólnym zamieszkiwaniem — 11 proc., w związku nieformalnym bez wspólnego zamieszkiwania — 7 proc., nie jest w związku 34 proc. badanych. „Wyraźnie rysuje się tendencja spadku liczby małżeństw sakramentalnych na rzecz wolnych związków. Mamy też znaczącą grupę osób będących singlami z różnych powodów” — komentuje prof. Izdebski.
Skok do łóżka nie na pierwszej randce
Jesteśmy dość powściągliwym narodem, jeśli chodzi o nawiązywanie kontaktów seksualnych. Zaledwie 3 proc. Polaków zdecydowało się na seks podczas pierwszego spotkania z nowo poznaną osobą. 38 proc. zrobiło to po kilku randkach, zaś zdecydowana większość — 47 proc. — dopiero po dłuższej znajomości. 5 proc. zadeklarowało, że odłożyli współżycie do zawarcia małżeństwa.
Polacy po 50. r.ż. są jeszcze bardziej niedostępni: 2 proc. współżyło na pierwszej randce, 29 proc. potrzebowało kilku spotkań, a 54 proc. zdecydowało się na seks dopiero po bardzo długiej znajomości.
Erekcja miarą męskości
„Co czwarty Polak ma zaburzenia erekcji. Przyzwyczailiśmy się, że im późniejszy wiek, tym są one częstsze i tak rzeczywiście jest. Jednak w grupie miedzy 18. a 29. r.ż. dotyczą one ponad 20 proc. mężczyzn” — mówi prof. Izdebski.
„Mężczyzna, który ma trudności z osiągnięciem i utrzymaniem erekcji nie jest w pełni wartościowy”. Z takim stwierdzeniem zdecydowanie się zgadza i raczej się zgadza 40 proc. mężczyzn i 23 proc. kobiet. Natomiast 57 proc. Polaków bez względu na wiek uważa, że „Zaburzenia erekcji mogą negatywnie wpłynąć na związek i doprowadzić nawet do rozpadu”.
„Z zaburzeniami erekcji można sobie łatwo poradzić stosując odpowiednie środki farmakologiczne. Świadomość w tym zakresie wzrasta, a największa jest w przedziale wiekowym 30-49 lat (65 proc.)” — zauważa prof. Izdebski.
„Kobieta, która ma trudności z osiąganiem orgazmu w czasie współżycia, nie jest w pełni wartościowa” — uważa tak 20 proc. ankietowanych (24 proc. mężczyzn i 17 proc. kobiet). „Kobiety często podczas seksu udają orgazm”. Takiego zdania jest 47 proc. Polaków — 44 proc. mężczyzn i 50 proc. kobiet. Jednocześnie 94 proc. mężczyzn uważa, że ich partnerki podczas współżycia przeżywają spełnienie/orgazm. Do takiego przeżycia przyznaje się jednak tylko 64 proc. kobiet.
Skok w bok zachowujemy w tajemnicy
Bez względu na wiek i płeć, Polacy są jednak tradycjonalistami, jeśli chodzi o to, czy będąc w stałym związku można mieć romans i być jednocześnie w innym długotrwałym związku. Ogółem zgodziło się z tym 17 proc. badanych, w tym 15 proc. mężczyzn, 10 proc. kobiet oraz 12 proc. osób po 50. roku życia.
Jeżeli zdarzy nam się skok w bok, staramy się, aby nie wyszedł na jaw. 71 proc. ankietowanych ujawniło, że nie przyznało się do niewierności. 20 proc. powiedziało o tym partnerowi/partnerce, a w 8 proc. przypadków zdradzany dowiedział się o niewierności partnera od osób trzecich.
Zdrada dla 35 proc. Polaków jest postępkiem niewybaczalnym — gdy się o niej dowiedzieli, zakończyli związek. 25 proc. badanych oświadczyło, że zdrada partnera nie doprowadziła do rozstania, ale istotnie pogorszyła relacje, 20 proc. uznało, że nic się nie zmieniło. Taki sam odsetek ankietowanych stwierdził, że niewierność drugiej strony doprowadziła absurdalnie do zacieśnienia więzi między partnerami.
W jakich okolicznościach Polacy zdradzają? Zazwyczaj po spożyciu dużej dawki alkoholu (26 proc.), w trakcie urlopu bez partnera/partnerki (24 proc.), podczas podróży służbowych (7 proc.) i w biurze/zakładzie pracy (15 proc.).
„Seksualność Polaków 2017”, badanie prof. Zbigniewa Izdebskiego ze wsparciem finansowym Polpharmy, przeprowadziła Grupa IQS w grudniu 2016 r. i styczniu 2017 r. W badaniu uczestniczyło 2500 osób i była to grupa reprezentatywna, losowo-kwotowa, uwzględniająca płeć, wiek, klasę miejscowości, województwo, wykształcenie. Badanie przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich w domu respondenta oraz korzystając z ankiet samodzielnie wypełnianych przez respondentów. Większość badań: grupa wiekowa 18 +, wybrane badania: 18-49 lat.
Edukacja seksualna
Zdecydowanie popieramy
Czy w szkołach powinno się prowadzić zajęcia z wychowania seksualnego i w jakim zakresie? Badania prof. Izdebskiego pokazują, że od lat w Polsce niezmiennie jest duże przyzwolenie na taką edukację. Akceptację wyrażają zarówno ludzie młodzi, jak i starsi. Jaki powinien być charakter edukacji seksualnej?
Edukacja seksualna powinna obejmować różne postawy wobec podejmowania aktywności seksualnej, miłości i relacji w związku, dostarczać rzetelnej wiedzy na temat antykoncepcji i ryzykownych zachowań seksualnych — uważa tak 51 proc. Polaków.
Powinno się przede wszystkim dostarczyć rzetelnej wiedzy na temat antykoncepcji i ryzykownych zachowań — 36 proc.
Powinno się przekazywać religijny punkt widzenia na temat miłości i relacji w związkach, zachęcać do zachowania abstynencji przed zawarciem związku małżeńskiego — 8 proc.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: IKA