Polscy naukowcy opracowali mikrosondę do diagnostyki nowotworów

Twórcy mikrosondy są przekonani, że opracowana przez nich technologia umożliwi szybszą diagnostykę nowotworów piersi i może zastąpić biopsję i badanie histopatologiczne. Mikrosonda pozwoli przede wszystkim na zaoszczędzenie czasu – zamiast pobierania tkanki i wysyłania jej do laboratorium, by uzyskać wynik w czasie rzeczywistym wystarczy zwykłe wkłucie. Urządzenie miałoby trafić na rynek już za trzy lata, a w pierwszej wersji aplikacji dostępne będą badania w kierunku nowotworów piersi, tzw. HER2-pozytywnych. 

„Nie chcemy pobierać tkanek, tylko wewnątrz, w organizmie, w okolicy guza mierzyć stężenie markera nowotworowego, co pozwoli natychmiast stwierdzić, czy pacjent ma konkretny rodzaj nowotworu. To pozwoli lekarzowi natychmiast uruchomić terapię nowotworową. Będzie to małe urządzenie detekcyjne, które będzie źródłem światła. Personel medyczny puści wiązkę światła i po 15 minutach odczyta z etykietki wynik stężenia, który będzie wynikiem matematycznym. To zresztą kolejny przełom. Dzisiejsze histopatologie są wykonywane na zasadach organoleptycznych, nie mierzy się matematycznego stężenia tak, jak to się robi glukometrem przy mierzeniu cukru. Nasz wynik matematyczny jasno wskaże, jakie jest stężenie konkretnego markera nowotworowego w okolicy guza” – mówi Mateusz Sagan z firmy SDS Optic.

Badanie mikrosondą ma być mało inwazyjne – będzie to jedynie niewielkie nakłucie w miejscu na piersi, gdzie przypuszczalnie znajduje się zmiana nowotworowa. Obsługa urządzenia nie będzie wymagała posiadania specjalnych kwalifikacji, a jedynie krótkiego szkolenia.

Obecnie mikrosonda jest na etapie badań klinicznych, które potrwają około 2,5 roku. Firma SDS Optic ocenia, że realny termin wprowadzenia urządzenia na rynek to około 2021 rok. 

PRZECZYTAJ TAKŻE: Ciąża i karmienie piersią nie chronią przed nowotworem

Zaawansowany rak piersi, choć nieuleczalny, może być chorobą przewlekłą

Źródło: Newseria