Polacy nie chcą się szczepić przeciwko COVID-19, więc szczepionki pojadą na Wschód
Kupione wcześniej przez rząd szczepionki przeciw COVID-19 mają teraz trafić do Gruzji i na Ukrainę, a zainteresowanie zgłosiły również Wietnam i Australia - informuje “Dziennik Gazeta Prawna”. Powód: małe zainteresowanie szczepieniami w Polsce.
Polacy nie chcą się szczepić. Dlatego, żeby nie zmarnować zapasów szczepionek, sprzedamy je innym państwom. Pierwsza transza, ok. 4 mln dawek, być może zostanie wysłana na Wschód już w tym tygodniu - podaje we wtorek (13 lipca) "Dziennik Gazeta Prawna".
Polska sprzeda innym krajom nawet kilkadziesiąt milionów dawek?
Według "DGP" preparaty kupione wcześniej przez rząd mają teraz trafić do Gruzji i na Ukrainę, a zainteresowanie zgłosiły również Wietnam i Australia. "W sumie – w zależności od zapotrzebowania w Polsce – do końca roku sprzedamy innym państwom nawet kilkadziesiąt milionów dawek" - informuje gazeta.

"Decyzja rządu to najbardziej namacalny dowód, że zainteresowanie szczepieniami wśród Polaków spada. Jak tłumaczą nam politycy, szczepionki Pfizera i AstryZeneki mają relatywnie krótkie terminy ważności. W ciągu dwóch miesięcy część dawek mogłaby się przeterminować" - podkreśla dziennik.
– Dlatego rozpoczęliśmy rozmowy na temat ich sprzedaży – mówi "DGP" szef KPRM, pełnomocnik rządu ds. programu szczepień Michał Dworczyk. Jak dodaje, ma się tym zająć Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych.
Warunek: na szczepionkach nie można zarabiać
Rozmówcy dziennika z Komisji Europejskiej, jak czytamy, "podkreślają, że od początku przy negocjacjach z firmami wprowadzono zapis umożliwiający ewentualną odsprzedaż preparatów do krajów trzecich. Jest jeden warunek: nie można na tym zarabiać".
"DGP" podkreśla, że z tego powodu "możemy rozmawiać o kosztach transportu i cenie za preparat, jaką uiściliśmy w ramach zakupów unijnych". - Czy też doliczyć coś za przechowywanie czy logistykę – mówi prezes RARS Michał Kuczmierowski.
– Być może zostanie to rozwiązane na zasadzie cash and carry – tzn. my sprzedamy, a o odbiór i przewóz zadbają już zainteresowane strony. Pieniądze z tytułu sprzedaży będą trafiały do Funduszu Covidowego - wyjaśnia gazeta.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Niedzielski o trzeciej dawce szczepionki przeciw COVID-19: badania trwają, ale już przystąpiliśmy do negocjacji dostaw
Szczepionki przeciw COVID-19 w ponad 90 proc. skuteczne przeciw wariantowi Delta koronawirusa
Źródło: Puls Medycyny