Pierwszy przypadek zakażenia Ebolą poza Afryką
Hiszpania w pośpiechu zbiera informacje o osobach, które mogły mieć kontakt z pielęgniarką szpitala im. Carlosa III w Madrycie, u której wczoraj zdiagnozowano wirusa Ebola – podaje Bloomberg. Kobieta nie przebywała wcześniej w Afryce, wirusem zaraziła się w szpitalu, w którym pracuje.
To pierwszy przypadek, gdy do zakażenia doszło poza dotkniętymi epidemią krajami Afryki Zachodniej. Maż kobiety oraz trzydzieści osób, które mogły mieć z nią kontakt, są pod ścisłą obserwacją. Ministerstwo Zdrowia stara się zapewnić pracownikom szpitala im. Carlosa III wszelkie możliwe środki bezpieczeństwa oraz bada okoliczności, w których doszło do zakażenia - pisze Bloomberg. Wiadomo, że pielęgniarka opiekowała się zarażonym wirusem Ebola księdzem Manuelem Garcią. Mężczyzna zmarł w madryckim szpitalu miesiąc temu.
Epidemia wirusa Ebola, która wybuchła w krajach Afryki Zachodniej około 10 miesięcy temu (w Gwinei, Sierra Leone oraz Liberii) pochłonęła już życie ponad 3,4 tys. osób. Wiele osób przebywających w afrykańskich krajach, u których dochodzi do zakażenia (głównie wolontariuszy służb medycznych), ewakuowanych jest na leczenie do Europy – do Hiszpanii, Francji, Niemiec i Norwegii – oraz do USA.
Epidemiolodzy apelują jednak o zachowanie spokoju. – Nie przewiduję żadnych dużych ognisk zapalnych w Europie – powiedział Bloombergowi David Heymann, profesor chorób zakaźnych w London School of Hygiene and Tropical Medicine.
Źródło: Bloomberg
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: AR