Państwa unijne największym darczyńcą na rzecz WHO. Czy to może wpłynąć na programy dot. zdrowia?
Europosłanka Joanna Kopcińska zwróciła się do Komisji Europejskiej z pytaniem, czy utrzymanie obecnego, ambitnego wkładu finansowego Unii Europejskiej do Światowej Organizacji Zdrowia może powodować uszczerbek dla programów unijnych dotyczących zdrowia, takich jak np. EU4Health.

Europosłanka Joanna Kopcińska (PiS) 25 stycznia wzięła udział we wspólnym posiedzeniu Komisji Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności (ENVI) z Komisją Rozwoju (DEVE). Na spotkaniu omawiano strategię UE w dziedzinie zdrowia na świecie.
Komisja Europejska uważa, że poprawienie dostępu do podstawowej opieki zdrowotnej jest kluczowym wnioskiem płynącym z pandemii. Jej zdaniem usługi opieki zdrowotnej muszą być jak najszerzej dostępne i efektywne kosztowo, a poziom finansowania musi pozostać wysoki, mimo innych bardzo ważnych priorytetów.
Dobrowolne składki KE do budżetu WHO na czwartej pozycji pod względem wszystkich wniesionych wpłat
Kopcińska zauważyła, że w 2020 i 2021 roku dobrowolne składki Komisji do budżetu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) znajdowały się na czwartej pozycji pod względem wszystkich wniesionych wpłat, a wkład Unii i jej państw członkowskich stanowił ponad 20 proc. wpływów finansowych, przez co państwa unijne były największym darczyńcą na rzecz WHO.
Ponadto, jak dodała europosłanka, 23 stycznia br. WHO zaapelowała o pomoc finansową na rok 2023 w kwocie ponad 2,5 mld USD.
Eurodeputowana pytała, czy w obecnej sytuacji wciąż możliwe jest utrzymanie tak ambitnego unijnego wkładu finansowego bez uszczerbku funkcjonalnego i operacyjnego dla dotychczas istniejących już programów unijnych dotyczących zdrowia, których budżet i tak został ostatnio radykalnie zwiększony (np. Program EU4Health, Horyzont Europa).
Kopcińska pytała także przedstawicieli Komisji, jakie instrumenty KE przewiduje na wsparcie polityki zdrowia publicznego Ukrainy w powojennej rzeczywistości - modernizację i restrukturyzację jej systemu opieki zdrowotnej, który uległ ogromnemu załamaniu na skutek agresji rosyjskiej.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Niedzielski: to mit, że pomoc Ukrainie wpływa na dostępność do świadczeń dla Polaków
WHO powinna pozostać istotnym beneficjentem unijnych środków, ponieważ jest organizacją efektywną
W odpowiedzi na pytanie eurodeputowanej PiS w odniesieniu do WHO, przedstawiciel KE podkreślił, że organizacja ta powinna pozostać istotnym beneficjentem unijnych środków, ponieważ jest organizacją efektywną. Jak mówił, UE ma w niej status obserwatora, a państwa UE są jej pierwszym partnerem i głównym podmiotem finansującym.
– I dlatego nasz głos jest słyszalny i odzwierciedlony w jej działaniach – stwierdził urzędnik.
Kopcińska, która jest członkiem Komisji Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności (ENVI), w Parlamencie Europejskim jest zaangażowana w projekty prawodawstwa i inicjatyw unijnych, odnoszących się do tematyki zdrowia publicznego. Wcześniej pełniła też funkcję wiceprzewodniczącej w Komisji specjalnej ds. walki z rakiem (BECA) i uczestniczyła w pracach nad Programem EU4Health o budżecie 5,3 mld euro, przyjętym w odpowiedzi na pandemię COVID-19 oraz w celu wzmocnienia gotowości UE na wypadek innych zagrożeń zdrowia.
W PE zajmuje się też Europejską Unią Zdrowia, rozszerzeniem kompetencji Europejskiej Agencji Leków (EMA) i Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC). W rankingu MEP Influence Index 2022 otrzymała 3. miejsce wśród najbardziej wpływowych europosłów do Parlamentu Europejskiego zajmujących się problematyką zdrowia publicznego.
Nowa "Globalna Strategia UE w Dziedzinie Zdrowia"
30 listopada 2022 r. Komisja Europejska przyjęła nową unijną strategię ochrony zdrowia na świecie. Nowa "Globalna Strategia UE w Dziedzinie Zdrowia" ma stanowić ramy dla polityki zdrowotnej Unii do 2030 roku. Strategia jest publikowana równolegle z pierwszym sprawozdaniem o stanie gotowości zdrowotnej.
Strategia "pozycjonuje zdrowie na świecie jako filar polityki zewnętrznej UE, sektor krytyczny pod względem geopolitycznym i kluczowy dla strategicznej autonomii UE". Strategia ma ukierunkować działania UE tak, by zapewnić jej uzyskanie gotowości na potencjalne zagrożenia i umożliwić odpowiednie tempo reagowania na nie.
Priorytety mają być osiągnięte poprzez zwiększanie dostępu do placówek ochrony zdrowia, podstawowej opieki zdrowotnej, zwalczanie ubóstwa i nierówności społecznych. Strategia podkreśla też konieczność rozwiązania problemu czynników powodujących zły stan zdrowia, takich jak zmiany klimatu i degradacja środowiska, bezpieczeństwo żywnościowe, konflikty i inne kryzysy humanitarne.
Trzy kluczowe czynniki umożliwiające poprawę zdrowia to - zdaniem autorów strategii - digitalizacja, badania naukowe i jakość kadr, a także konkretne działania mające na celu globalny postęp w tych obszarach.
Kolejnym celem strategii jest ochrona obywateli przed zagrożeniami bezpieczeństwa zdrowotnego. Zagrożenia te mogą mieć charakter chemiczny, biologiczny lub jądrowy, ale strategia identyfikuje także takie globalne problemy jak pandemie czy zjawisko antybiotykooporności.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Zmiany na rynku wyrobów medycznych dostosowujące polskie przepisy do dyrektywy Unii Europejskiej. Co czeka branżę?
Źródło: Puls Medycyny