“Oblicza Medycyny”. Mój pacjent miał zawał - jak mu pomóc, by przeżył długie lata?
aktualizacja: 19-03-2021, 10:49
Choroby sercowo-naczyniowe doprowadzają każdego roku do ponad 70 tys. zawałów w Polsce. Wyniki leczenia w tzw. ostrej fazie zawału, gdy pacjenci trafiają do działających całodobowo pracowni hemodynamiki, plasują nasz kraj w europejskiej czołówce pod względem skuteczności. Wyzwaniem pozostaje jednak wciąż zbyt wysoka śmiertelność w rok, dwa lata po ostrym zespole wieńcowym. Główną przyczyną kolejnych incydentów sercowo-naczyniowych jest niedostateczna kontrola głównych czynników ryzyka, w tym zaburzenia lipidowe.
- Dlaczego obniżenie stężenia cholesterolu LDL, zwanego potocznie „złym”, powinno być priorytetem u pacjenta po zawale mięśnia sercowego?
- Do jakich wartości w tym zakresie należy dążyć?
- Jak wygląda realizacja wytycznych towarzystw naukowych w codziennej praktyce klinicznej?
- Jakie nowe możliwości leczenia hipolipemizującego daje działający od niedawna program lekowy dla pacjentów po zawale?
- Kto może z skorzystać z leczenia inhibitorami PCSK9?
Na te i inne pytania w programie „Oblicza Medycyny” odpowiedział dr hab. n. med. Piotr Dobrowolski, prof. NIKard, kierownik Samodzielnej Poradni Lipidowej w Narodowymi Instytucie Kardiologii w Warszawie.
Rozmowę prowadziła red. Ewa Kurzyńska. Zapraszamy do oglądania!
Wyłącznym partnerem wydarzenia jest firma Sanofi.
Wyczerpujące informacje o nowym programie lekowym dla pacjentów po zawale serca można znaleźć także na stronie: www.sanofidlalekarzy.pl, gdzie w zakładce „Strefa Edukacji” znajduje się podstrona „Leczenie zaburzeń lipidowych”. Zamieszczono tam m.in. pełną informację dotyczącą programu lekowego, listę ośrodków, które go realizują, oraz wszystkie niezbędne informacje, które przydadzą się lekarzom w procesie kierowania pacjentów do leczenia. Dostępna już jest także nowa, mobilna aplikacja LIPIDbox, która zawiera niezbędne informacje wspierające proces diagnostyki i leczenia zaburzeń lipidowych. Jest do pobrania w sklepach AppStore oraz Googleplay.
Źródło: Puls Medycyny