Nowy oddział radioterapii śródoperacyjnej
W I Klinice Chirurgii Ogólnej i Gastroenterologicznej w Krakowie kosztem ponad 2 milionów dolarów uruchomiony został oddział chemio- i radioterapii śródoperacyjnej. Wyposażony jest on w pierwszy w Polsce i jeden z nielicznych na świecie przewoźny aparat umożliwiający napromienianie w trakcie zabiegu chirurgicznego.
Metoda ta stosowana jest jako dodatkowa opcja lecznicza w nowotworach przewodu pokarmowego, nowotworach złośliwych przestrzeni zaotrzewnowej oraz piersi. Mobilny aparat, jaki kupiła krakowska klinika, jest pierwszym takim w Europie.
ródoperacyjna radioterapia ma dwie podstawowe zalety. Po pierwsze, uzyskuje się dodatkową sterylizację tkanek z komórek nowotworowych, w szczególności w polu, w którym nie ma szans na ich usuniecie chirurgiczne (duże naczynia, inne narządy). Po drugie, trwające 2-5 minut napromienienie jest punktowe, skierowane w najbardziej zagrożone rejony pola operacyjnego przy równoczesnym ograniczeniu do minimum naświetlenia zdrowych tkanek.
Precyzyjna wiązka elektronów
?Ten aparat wyróżnia od innych akceleratorów to, że jest źródłem wyłącznie wiązki elektronowej. Pozwala na podanie określonej, skoncentrowanej dawki promieniowania na dokładnie wskazany obszar, bezpośrednio w lożę po usuniętym guzie, w trakcie zabiegu. Tradycyjne aparaty wykorzystują wiązkę elektronową i fotonową, jednak ta pierwsza dociera płytko" - wyjaśnia dr hab. Teresa Kowalska z Zakładu Teleradioterapii Centrum Onkologii w Krakowie.
Naświetlanie śródoperacyjne może być jedynym, jakiemu poddany zostanie pacjent z nowotworem. Korzystać z tego mają chorzy z guzami resekcyjnymi głównie w obrębie jamy brzusznej i miednicy - nowotworami o stosunkowo niewielkiej lub średniej promienioczułości.
W klinice zbudowano specjalną salę operacyjną, której ściany mają ochronny płaszcz uniemożliwiający przenikanie promieniowania. Ponieważ na czas napromieniania cały zespół musi opuścić salę operacyjną, wyposażono ją też w specjalistyczną aparaturę umożliwiającą zdalną kontrolę parametrów życiowych chorego oraz prowadzenie znieczulenia. W operacjach z zabiegami radioterapii śródoperacyjnej uczestniczą poza chirurgami także lekarze radioterapeuci i zespół fizyków odpowiedzialnych za techniczną stronę interwencji.
Współpraca ośrodków
Wprowadzenie nowej metody leczenia jest kolejnym efektem trwającej od paru lat współpracy I Kliniki Chirurgii Ogólnej i Gastroenterologicznej z krakowskim Centrum Onkologii.
?W tej klinice od 30 lat zajmujemy się chorobami nowotworowymi. Nowoczesne leczenie to leczenie skojarzone: chirurgia, chemio- i radioterapia, immunoterapia, genoterapia. Jednym z naszych celów było umożliwienie pacjentowi pełnego leczenia w jednym ośrodku. Chorzy z nowotworami są u nas leczeni kompleksowo i pozostają w obserwacji do końca życia. A radioterapia śródoperacyjna jest obecnie na świecie najbardziej obiecującą metodą mogącą poprawić wyniki leczenia nowotworów złośliwych przewodu pokarmowego, przestrzeni zaotrzewnowej i piersi" - podkreśla prof. Tadeusz Popiela, który starania o zakup tego aparatu podjął wkrótce po ukazaniu się pierwszych informacji o jego stosowaniu. Inwestycję sfinansowano z wielu źródeł, przy znaczącym udziale sponsorów.
wiatowa renoma
I Klinika Chirurgii Ogólnej i Gastroenteologicznej jest wiodącym na świecie ośrodkiem leczenia nowotworów przewodu pokarmowego. Wielokrotnie wprowadzała do leczenia nowe metody. Efekty są wymierne. Wskaźnik 5-letnich przeżyć od zabiegu wzrósł w grupie pacjentów leczonych tu z powodu raka żołądka z 8 proc. w latach 70. do 36 proc. w ostatnim okresie. W raku jelita grubego w ciągu ostatnich 20 lat uzyskano wzrost 5-letnich przeżyć z 48 do 62 proc. W raku trzustki największym problemem jest późna wykrywalność nowotworu. Ale i tu nastąpiła poprawa. Jeszcze 15 lat temu nowotwór można było usunąć u 18 proc. chorych, teraz u 34 proc. miertelność okołooperacyjna zmalała z 25 do 5 proc. A wskaźnik 5-letnich przeżyć wzrósł z 0 do 20,5 proc. W 2000 roku w klinice uruchomiono pracownię genoterapii, w której rozpoczęto badania nad genoterapią raka jelita grubego, żołądka, trzustki i wątroby oraz raka piersi. Prowadzone są badania nad opracowaniem swoistej ?autoszczepionki" dla chorych z guzami przewodu pokarmowego, z zastosowaniem genetycznie zmodyfikowanych komórek nowotworowych. Rozpoczęto też prace nad oznaczeniem chemiowrażliwości komórek nowotworu opierając się na badaniach in vitro w celu poprawy wyników chemioterapii chorych z rakiem trzustki.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: ; Jolanta Hodor, Kraków