NIPiP: trwa chaos związany z ustawą o wynagrodzeniach. Ministerstwo Zdrowia nie przedstawia rozwiązań

AS/NIPiP
opublikowano: 11-10-2022, 08:11

Niestety, w trakcie ostatniego posiedzenia Senackiej Komisji Zdrowia, nadal nie usłyszeliśmy propozycji rozwiązań od przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia, NFZ czy AOTMiT - mówi Mariola Łodzińska, wiceprezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, i wskazuje na najważniejsze problemy związane z ustawą o najniższych wynagrodzeniach.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Mariola Łodzińska, wiceprezes NIPiP
Mariola Łodzińska, wiceprezes NIPiP
Fot. Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych
  • Dyrektorzy szpitali w różny sposób interpretują ustawę w kwestii wysokości wynagrodzeń dla pielęgniarek i położnych.
  • Po 1 lipca br. pojawiły się problemy związany z zaszeregowaniem pielęgniarek i położnych do określonych poziomów płacowych.
  • Największe problemy są w ratownictwie medycznym i opiece długoterminowej. Samorząd pielęgniarek i położnych ostrzega, że pacjenci mogą zostać bez opieki.

Jak twierdzi Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych, pracodawcy w wielu podmiotach leczniczych po 1 lipca 2022 r. przestali uznawać kwalifikacje posiadane przez personel medyczny – mimo że do 30 czerwca te same kwalifikacje były uwzględniane – tym samym degradując pracowników do niższych grup płacowych.

Jako przykład “patologii w związku z nieuznawaniem kwalifikacji przez pracodawców” wskazuje pielęgniarki w ratownictwie medycznym, które aby móc wykonywać swoją pracę, muszą posiadać dodatkowy kurs kwalifikacyjny lub specjalizację (są to kwalifikacje wymagane na danym stanowisku), a mimo to niejednokrotnie zaszeregowane są do niższej grupy płacowej.

Zdaniem samorządu ustawa wpłynęła także niekorzystnie na sytuację finansową kadry pielęgniarskiej w opiece długoterminowej. - Docierają do nas liczne sygnały o zaczynającym się odpływie i tak już brakujących specjalistów – mówi wiceszefowa Izby Mariola Łodzińska. - Co więcej, w związku z brakiem zapisów prawnych o celu zwiększonych środków kierowanych do podmiotów leczniczych, zamiast na wynagrodzenia wydatkowane są one na inne cele, m.in. pokrycie wysokich kosztów energii, wzrost cen utylizacji odpadów i inflacji - dodaje.

Niestety, w trakcie ostatniego posiedzenia Senackiej Komisji Zdrowia, nadal nie usłyszeliśmy propozycji rozwiązań tych problemów od przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia, NFZ czy AOTMiT – podkreśla wiceprezes NIPiP.

Źródło: NIPiP

PRZECZYTAJ TAKŻE: Podwyżki w ochronie zdrowia: co zrobić, gdy pracodawca nie chce podnieść najniższego wynagrodzenia

Które szpitale otrzymają dodatkowe wsparcie finansowe w ramach wyrównania do 16 proc.?

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.