Niedzielski: zwiększa się liczba osób potrzebujących psychologa lub psychiatry. Padają konkretne liczby
W konsekwencji pandemii, ale także ataku Rosji na Ukrainę - poczucia zagrożenia oraz “pewnych perturbacji ekonomicznych” rośnie liczba osób z problemami psychiatrycznymi, psychicznymi - przyznał w poniedziałek (28 listopada) Adam Niedzielski.

- Minister zdrowia przyznał, że w Polsce nastąpił skokowy wzrost zapotrzebowania na pomoc psychologów, psychiatrów. W grupie dzieci pomocy wymaga nawet 60 proc. więcej osób niż przed pandemią i wojną w Ukrainie.
- Mamy ok. 370 ośrodków środowiskowej opieki psychologicznej i psychoterapeutycznej dla dzieci i młodzieży, rozlokowanych w każdym powiecie w Polsce - podał Niedzielski.
- Niedzielski pytany o białe plamy w na mapie dziecięcych ośrodków wsparcia szef MZ podał, że są w woj. zachodniopomorskim. - Pracujemy nad tym, by je zlikwidować. Znaleźliśmy takie rozwiązanie, które pozwala w tych miejscach (...) zbudować ośrodki, które nie muszą oferować całej gamy rozwiązań - zaznaczył.
– Mamy ponad 30-procentowy, a w grupie dzieci nawet 60-procentowy wzrost zapotrzebowania na tego typu usługi – wskazał minister zdrowia, pytany w poniedziałek w “Wiadomościach” o o wsparcie oddziałów psychiatrycznych dla dzieci i młodzieży.
Niedzielski: zbudowaliśmy opiekę środowiskową dla dzieci i częściowo dla dorosłych
Ministerstwo Zdrowia ogłosiło niedawno nabór wniosków w ramach "Programu wsparcia oddziałów psychiatrycznych dla dzieci i młodzieży na lata 2022-2023". Resort zapowiedział, że na wsparcie oddziałów psychiatrii dziecięcej w 2023 r. trafi 80 mln zł. Jedna placówka może otrzymać do 10 mln zł dofinansowania, m.in. na poprawę infrastruktury i zakup niezbędnego sprzętu.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Olbrzymi niepokój psychoterapeutów. MZ uspokaja: nie będzie degradacji zawodu
– Mówimy przede wszystkim o wsparciu dla oddziałów stacjonarnych, dla szpitali, które są najbardziej zaawansowanym środkiem leczenia problemów psychiatrycznych. Ale to jest tak naprawdę pewna klamra, spinająca działanie, które wykonano w czasie ostatnich kilku lat – bo zbudowaliśmy opiekę środowiskową dla dzieci i częściowo również dla dorosłych – powiedział na antenie TVP Info.
– Mamy leczenie ambulatoryjne, które jest piętro wyżej i pomaga rozwiązywać problemy nieco trudniejsze, wymagające interwencji psychiatry. Na końcu jest leczenie szpitalne, stacjonarne. Tam będziemy inwestowali blisko 80 mln zł w istniejące już oddziały – dodał. Infrastruktura tych szpitali – jak przyznał – pozostawia wiele do życzenia.
Szef MZ przekazał, że placówki mogą złożyć wniosek praktycznie do końca roku (do 27 grudnia 2022 r.), a inwestycje rozpoczną się w 2023 r.
Co z reformą opieki psychiatrycznej?
Minister był też pytany o obecny stan reformy psychiatrii. Reforma opieki psychiatrycznej dorosłych oparta na modelu środowiskowym, czyli udzielaniu świadczeń zdrowotnych blisko miejsca zamieszkania, trwa od 2018 r. Nowy model ochrony zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży, którego podstawowym założeniem, podobnie jak u osób dorosłych, była deinstytucjonalizacja, jest wprowadzony od 2019 r.
– Możemy się pochwalić, że ta “siatka” dla dzieci jest już gotowa. Mamy ok. 370 ośrodków środowiskowej opieki psychologicznej i psychoterapeutycznej dla dzieci i młodzieży, rozlokowanych w każdym powiecie w Polsce – podał Niedzielski.
– Jeśli chodzi o psychiatrię dorosłych, to mamy pilotaż, który rozszerzamy, bo nie ma co czekać. Mamy obecnie pokrycie w jednej trzeciej, a planujemy w przyszłym roku – blisko 50 proc. – powiedział minister.
Resort informował kilka dni temu, że obecnie w pilotażu działa 58 centrów zdrowia psychicznego, które wsparciem obejmują ponad 7,1 mln dorosłych. MZ podawało, że kolejne blisko 30 centrów zdrowia psychicznego podpisuje umowy z oddziałami wojewódzkimi NFZ, a po ich uruchomieniu 36 proc. wszystkich dorosłych zyska opiekę blisko miejsca zamieszkania. W przyszłym roku opieką poradni ma być objętych 50 proc. dorosłych Polaków. MZ informowało, że oznacza to zwiększenie liczby poradni do ok. 130.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Niedofinansowanie psychiatrii kontra kolejne centra zdrowia psychicznego
– Gdyby nie te działania, gdyby nie reforma, gdyby nie rozbudowa centrów opieki środowiskowej, to teraz bylibyśmy w potężnym kryzysie – ocenił minister.
Białe plamy wsparcia psychicznego dla dzieci
Podkreślił, że w konsekwencji pandemii, ale także ataku Rosji na Ukrainę – poczucia zagrożenia i pewnych perturbacji ekonomicznych jest określona liczba osób z problemami psychiatrycznymi, psychicznymi.
– To wszystko bardzo wpływa. I mamy ponad 30-procentowy, a w grupie dzieci nawet 60-procentowy wzrost zapotrzebowania na tego typu usługi – wskazał.
Pytany o białe plamy w na mapie dziecięcych ośrodków wsparcia szef MZ podał, że są w woj. zachodniopomorskim.
– Pracujemy nad tym, by je zlikwidować – zapewnił. - Znaleźliśmy takie rozwiązanie, które pozwala w tych miejscach o mniejszej gęstości zaludnienia zbudować ośrodki, które nie muszą oferować całej gamy rozwiązań czy pomocy, która jest w zwykłych, standardowych zespołach – podał.
Źródło: Puls Medycyny