Niedzielski o obowiązku odrobienia studiów w publicznym systemie. Co planuje MZ?
Prezes PiS Jarosław Kaczyński publicznie twierdzi, że lekarze powinni przepracować kilka lat w publicznym systemie ochrony zdrowia lub zwrócić pieniądze za studia medyczne. Pytany o plany Ministerstwa Zdrowia w tej kwestii, minister Niedzielski mówił o „rozwiązaniach lojalnościowych”, które resort zdrowia chce wprowadzić, żeby zatrzymać lekarzy w Polsce.

- Wprowadzamy kilka rozwiązań lojalnościowych. Pierwsze jest związane z rezydenturą, a kolejne z kredytem studenckim - zapowiedział w RMF FM minister zdrowia Adam Niedzielski pytany o rozwiązania dotyczące zwrotu opłaty za studia medyczne.
- Adam Niedzielski był też pytany o jakość kształcenia przyszłych medyków na niewielkich uczelniach lub uczelniach o profilu technicznym.
- Mamy już pewne rozwiązania, które można nazwać lojalnościowymi. Mamy tak w przypadku rezydentur, czyli tego, co się dzieje po skończeniu studiów. Jeżeli tam wybierze się priorytetową specjalizację, która jest związana też z większym stypendium, to wtedy jest obowiązek odpracowania tego – mówił dziś, 15 listopada, w RMF FM minister zdrowia Adam Niedzielski.
Rozwiązania lojalnościowe zamiast obowiązkowego zwrotu opłaty za studia medyczne
- Wprowadzamy kilka takich rozwiązań lojalnościowych. Pierwsze jest związane z rezydenturą, a kolejne z kredytem studenckim. Tam jest warunek, że kredyt może zostać umorzony, jeśli zostanie przepracowane przynajmniej 10 lat w publicznym systemie ochrony zdrowia – wymieniał Niedzielski.
Minister przypomniał jednocześnie, że są pewne zasady Unii Europejskiej dotyczące kształcenia i przemieszczania się, „więc takie zwykłe studiowanie na zasadach ogólnych raczej nie może być związane z takimi rozwiązaniami lojalnościowymi”. - Myślimy o systemie stypendialnym, który pomagałby w studiowaniu i byłby zobowiązaniem, żeby przepracować potem pewien czas w systemie – zadeklarował Niedzielski.
Jakość kształcenia na uczelniach medycznych nie jest zagrożona
- Minister zdrowia i całe społeczeństwo cieszy się z tego, że jest więcej studentów na uczelniach – podkreślał Adam Niedzielski pytany o jakość kształcenia przyszłych medyków na niewielkich uczelniach lub uczelniach o profilu technicznym. – Poziom kształcenia absolutnie nie spadnie – zapewnił minister i dodał, że każda z uczelni musi spełnić pewne warunki wstępne, żeby otworzyć kierunek lekarski. Oceny jakości kształcenia na poszczególnych uczelniach dokonuje także Ministerstwo Edukacji i Nauki – przypomniał Niedzielski.
ZOBACZ TAKŻE: Jesienne rezydentury przyznane. Na tysiąc miejsc specjalizacyjnych nie było chętnych
Źródło: Puls Medycyny