Niedzielski: chcemy wiedzieć, jaki jest stan jakości w OZ. To budzi kontrowersje

Katarzyna Lisowska
  • Katarzyna Lisowska
opublikowano: 31-03-2023, 11:41

Jak jest obecny stan jakości w ochronie zdrowie w Polsce? - Nie bardzo wiemy, bo tylko fragmentarycznie ją dziś mierzymy. Brakuje nam danych, by na to odpowiedzieć - przyznaje minister zdrowia Adam Niedzielski i przekonuje, że wejście w życie przepisów ustawy o jakości ma to zmienić.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Dziś płacimy za wykonaną procedurę niezależnie od satysfakcji pacjenta. Chcemy to zmienić - mówi minister zdrowia Adam Niedzielski.
Dziś płacimy za wykonaną procedurę niezależnie od satysfakcji pacjenta. Chcemy to zmienić - mówi minister zdrowia Adam Niedzielski.
Fot. Marek Wiśniewski
  • 31 marca odbyła się konferencja „Bezpieczeństwo i jakość w ochronie zdrowia”, zorganizowana przez Rzecznika Praw Pacjenta wspólnie z Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku.
  • Eksperci i decydenci rozmawiali na temat obecnego stanu bezpieczeństwa pacjentów w Polsce w kontekście projektowanych przepisów o jakości i bezpieczeństwie.

– Dziś płacimy za wykonaną procedurę niezależnie od satysfakcji pacjenta. Chcemy to zmienić, tak by płatności w opiece zdrowotnej były powiązane, z jakością - mówił minister zdrowia Adam Niedzielski podczas piątkowej (31 marca) konferencji „Bezpieczeństwo i jakość w ochronie zdrowia”:

Minister wskazał, że obecnie jakość nie motywuje finansowo systemu opieki. - W tej chwili NFZ płaci za procedury niezależnie od tego, jak są wykonane. Nie ma znaczenia, czy pacjent jest zadowolony. Po prostu: “sztuka raz” - skwitował.

Jak wyjaśnił, to ma się zmienić wraz z wejściem w życie ustawy o jakości. - Chcemy, żeby płatności były powiązane z jakością, żeby ta procedura, która jest wykonana lepiej, była też tak opłacana. Żeby podmioty, które inwestują w jakość, nie robiły tego hobbystycznie, ale miały to wynagradzane finansowo - podkreślił Niedzielski.

Jak przekonywał, ta zmiana ma prowadzić do całkiem innego traktowania jakości, bo ta będzie rozliczana. - To jest bardzo ważna zmiana filozofii i logistyki działania. Za nią idzie też zmiana rozliczania, jakości pracy. Kierownicy podmiotów leczniczych dostają narzędzie i upoważnienia do tego, żeby o tej jakości rozmawiać z pracownikami. Żeby nie tylko na kanwie zdarzeń niepożądanych, ale ogólnej oceny pracy pilnować i zwracać uwagę na personel, który dobrze wykonuje swoje obowiązki pod kątem mierzenia jakości, a egzekwować zmiany od tych, którzy robią to nieprawidłowo - tłumaczył.

Minister podkreślał, że to dany podmiot ma ocenić, że działa dobrze, ale ma to ma być poparte konkretnymi parametrami. Dlatego ustawa - jak mówił - wprowadza obowiązek analizy różnych wymiarów jakości, definiuje też samo pojęcie jakości w ochronie zdrowia w kontekście jakości klinicznej, pacjenckiej i w aspekcie zarządzania.

– Jak jest obecny stan jakości w Polsce? Nie bardzo wiemy, bo tylko fragmentarycznie ją dziś mierzymy. Brakuje nam danych, by na to odpowiedzieć, dlatego jakość musimy zacząć mierzyć przy pomocy konkretnych wskaźników - wskazywał szef MZ i dodał, że często rozmawiamy o jakości abstrakcyjnie - że ją trzeba promować.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Organizacje lekarskie apelują o zmiany w projekcie ustawy o jakości

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.