Negocjacje UE z Pfizerem: Unia obiera ostrzejszy kurs

EG/PAP
opublikowano: 25-05-2022, 11:30

Jak informuje “Dziennik Gazeta Prawna”, na skutek presji wywieranej na Komisję Europejską przez państwa Europy Środkowej, UE zdecydowała ostrzej negocjować z koncernem Pfizer. Rozmowy dotyczą dostaw szczepionek przeciw COVID-19.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Według portalu "Politico" Komisja Europejska podjęła negocjacje z Pfizerem w sprawie rozłożenia dostaw szczepionek nawet do 2024 r.
iStock

Państwa członkowie UE, w tym Polska, stoją na stanowisku, że zawarte wcześniej z koncernem Pfizer umowy na dostawy szczepionek przeciwko COVID-19 należy zmienić. Koncern powinien wziąć pod uwagę przede wszystkim wyhamowanie pandemii, przez co zapotrzebowanie na szczepionki znacząco spadło. Mowa o dziesiątkach milionów dawek, których nie ma szans wykorzystać w tym roku.

Wspólne stanowisko państw Europy Środkowej

Dyskusję zapoczątkowała Polska, która na razie jako jedyna oficjalnie odmówiła przyjmowania dostaw i zapłacenia za nowe szczepionki. Kilkanaście dni temu odbyło się w tej sprawie wirtualne spotkanie ministra zdrowia Adama Niedzielskiego z jego odpowiednikami z innych państw unijnych. Udział wzięło niemal 20 państw. Część chciała jedynie posłuchać, jaką strategię przyjęła Polska i jakie może to przynieść efekty.

– Mówią, że czekają na ostateczne rozstrzygnięcie, bo nasza sprawa może być precedensem – mówi w rozmowie z "DGP" jedna z zaangażowanych w sprawę osób. Inni, przede wszystkim z regionu Europy Środkowo-Wschodniej, chcą się przyłączyć do wspólnego apelu w tej sprawie.

– Zależy im na mocnej presji na Komisję. Chcą, żeby w tej sytuacji wzięła ona także na siebie zakup szczepionki, jeżeli nie chce renegocjować – mówi rozmówca DGP.

Unia Europejska zmienia kurs w rozmowach z koncernami farmaceutycznymi

Do końca tego tygodnia polskie Ministerstwo Zdrowia ma zaproponować, jak będzie wyglądał dokument zawierający taki apel. Wtedy też okaże się, kto go podpisze. Wstępnie zainteresowanie wspólnym działaniem – w tym wystosowaniem apelu do KE – ogłosiły m.in. Słowenia, Chorwacja, Litwa, Łotwa, Estonia, Słowacja, Rumunia czy Bułgaria. Niechęć wykazują Czesi.

Słowacja czy państwa bałtyckie zachęcone działaniem Polski zwróciły się też same do Komisji Europejskiej z prośbą o rozwiązanie problemu. Temat jest także podejmowany w kuluarach podczas Światowego Zgromadzenia Zdrowia w Genewie.

– Widzimy coraz większe zainteresowanie kwestią uelastycznienia kontraktów szczepionkowych. Kolejne państwa zgłaszają w rozmowach z nami, że umowy powinny być renegocjowane i tematem tym jak najszybciej powinna zająć się KE. Widzimy też, że ona zaczyna podejmować pierwsze kroki w tej sprawie. Na razie jednak są nazbyt nieśmiałe i ostrożne – mówi "DGP" przebywający w Genewie minister zdrowia Adam Niedzielski.

Prawo w medycynie
Newsletter przygotowywany przez radcę prawnego specjalizującego się w zagadnieniach prawa medycznego
ZAPISZ MNIE
×
Prawo w medycynie
Wysyłany raz w miesiącu
Newsletter przygotowywany przez radcę prawnego specjalizującego się w zagadnieniach prawa medycznego
ZAPISZ MNIE
Administratorem Twoich danych jest Bonnier Healthcare Polska.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że negocjacje z firmą prowadzi Francja.

Zapotrzebowanie na szczepionki przeciw COVID-19 zmalało. Toczą się także rozmowy z Moderną

Według portalu "Politico" KE podjęła negocjacje w sprawie rozłożenia dostaw szczepionek nawet do 2024 r., by lepiej dostosować podaż do popytu. Rozmowy prowadzone są w związku ze skargami wielu krajów UE, które twierdzą, że obowiązujące umowy zobowiązują je do zakupu zbyt dużej liczby dawek szczepionek, w czasie gdy kampanie szczepień ustabilizowały się, a sytuacja pandemiczna się poprawiła. Kraje wschodniej Europy twierdzą również, że zakupy te powodują napięcia finansowe, zwłaszcza gdy napływ uchodźców z Ukrainy wywiera presję na budżety.

To kolejne ustępstwo ze strony Brukseli. Wcześniej ogłosiła, że zmieniła harmonogram dostaw szczepionek Pfizera na jesień i zimę, kiedy najprawdopodobniej będą one bardziej potrzebne ze względu na przewidywany sezonowy wzrost zachorowań. Teraz zaczęła mówić o odleglejszych datach. Toczą się także rozmowy z Moderną. Mówi się też o utworzeniu scentralizowanego unijnego magazynu szczepionek, który odciążyłby magazyny państw członkowskich.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Niedzielski o dostawach szczepionek: nie chcemy zrywać umów, tylko je uelastyczniać

Niedzielski o sporze z Pfizerem i Moderną: nie otrzymujemy nowszych szczepionek na różne warianty koronawirusa [WYWIAD]

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.