Nadchodzi era cyfryzacji w służbie zdrowia
Nadchodzi era cyfryzacji w służbie zdrowia
Cyfryzacja służby zdrowia jest procesem nieuniknionym. Implikuje ona wiele pozytywnych i długofalowych skutków, rodzi jednak także konkretne wyzwania. Aby je podjąć i zrealizować, ważna jest współpraca i wzajemne zrozumienie wszystkich uczestników rynku służby zdrowia — administracji państwowej, dostawców IT, kierowników placówek oraz pacjentów.
Etap nowych przemian w nauce zapoczątkowały w latach 40. ubiegłego stulecia przełomowe odkrycia fizyka Erwina Schrödingera, jednego z twórców teorii kwantowej. Wysunął on hipotezę kodu w cząsteczce, na którym oparte jest życie — obecnie znanego pod nazwą DNA. Można zatem zaryzykować stwierdzenie, że dynamiczny rozwój dzisiejszej medycyny ma po części swoje źródło w teorii kwantowej oraz w rewolucji komputerowej.
Potrzeba przetwarzania informacji
Kolejne osiągnięcia technologiczne w dziedzinie medycyny wpłynęły na zmiany w sektorze służby zdrowia. Podstawę dobrej organizacji pracy szpitala stanowi sprawny obieg informacji. Szacuje się, że koszty z nim związane wynosiły 25 proc. całościowych wydatków tych instytucji. Wraz z wprowadzeniem nowych urządzeń diagnostycznych oraz koniecznością obsługi coraz większej liczby pacjentów, proporcje te się zmieniają. Zaostrzające się przepisy prowadzenia dokumentacji medycznej, jak również sprawozdawczość związana z rozliczeniami finansowymi, powodują systematyczny wzrost zapotrzebowania na systemy medyczne wspomagające pracę jednostek leczniczych.
Systemy informatyczne są także elementem wyposażenia aparatury diagnostycznej. Zaawansowane urządzania tomograficzne, ale również podstawowy sprzęt medyczny, np. USG, wyposażone są w systemy komputerowe, które konwertują analogowy obraz diagnostyczny na postać cyfrową. Pozwala to na przetwarzanie sygnałów narzędziami sztucznej inteligencji oraz przesyłanie ich pomiędzy różnymi jednostkami. Możliwie jest więc konsultowanie przypadków medycznych z innymi lekarzami i dostarczanie danych medycznych z bezpośredniego badania pacjenta.
Pomiar przez iPhone’a
Wraz z rozwojem nowych technologii powstają kolejne dziedziny nauki, np. bioinformatyka, która łączy informatykę z biofizyką. Osiągnięcia na tym polu pozwoliły na opracowanie narzędzi, które zaczynają być wykorzystywane przez pacjentów w ich codziennym życiu, np. AliveCor ECG — urządzenie umożliwiające pomiar elektrokardiograficzny, współpracujące iPhone’m. Innym przykładem jest Quanttus — narzędzie, które pozwala na ciągły pomiar ciśnienia oraz pulsu użytkownika.
Rozwój biofizyki sprawił, że możliwa stała się analiza sygnałów pochodzących z komórek, tkanek i narządów ludzkich poprzez biosensory. Sygnały są bowiem przesyłane do medycznego centrum przetwarzania danych, skąd po wstępnej obróbce trafiają do lekarzy, którzy mogą zinterpretować otrzymane wyniki na swoim komputerze.
Dodatkowo dzięki miniaturyzacji biosensorów oraz powszechnemu dostępowi do szerokopasmowego Internetu podstawowa diagnostyka przenosi się poza szpital. Pozwala to w znacznym stopniu ograniczyć koszty leczenia pacjenta, jak również na lepszą jakość monitorowania jego funkcji życiowych, co umożliwia bardziej precyzyjne diagnozy medyczne.
Korzyści dla wszystkich uczestników rynku
Pozytywne skutki postępu technologicznego dla pacjentów to podniesienie jakości obsługi, zmniejszenie kolejek do specjalistów czy też dostęp do własnych wyników za pomocą aplikacji informatycznych. Dla lekarzy postęp informatyczny oznacza przyspieszenie procesów decyzyjnych oraz więcej czasu na zajmowanie się pacjentem. Z kolei placówki medyczne zyskują na usprawnieniu pracy, zmniejszeniu kosztów na diagnostykę medyczną, polepszeniu jakości świadczonych usług. Wszystko to może skutkować uzyskaniem przez placówkę przewagi konkurencyjnej w walce o pacjenta.
Czas na usługi telemedyczne
Postęp cywilizacyjny niesie ze sobą zarówno pozytywne, jak i negatywne skutki dla społeczeństwa. Poprawa statusu materialnego czasami bywa przypłacona chorobami cywilizacyjnymi, które wymagają drogiego i częstego leczenia. Odpowiedzią na te potrzeby są najnowsze osiągnięcia techniczne, które placówki medyczne wprowadzają do powszechnego użytku. Takim rozwiązaniem jest teleradiologia, umożliwiająca przesyłanie zdjęć medycznych do innych placówek medycznych czy telekardiologia, która pozwala na monitorowanie stanu zdrowia pacjenta w domu lub pracy.
Wraz z wprowadzaniem usług telemedycznych przed jednostkami służby zdrowia stoi wyzwanie związane z wdrażaniem systemów teleinformatycznych. W tym procesie placówki medyczne mogą liczyć zarówno na operatorów telekomunikacyjnych (obecnie przygotowujących oferty dla indywidualnych klientów i dla placówek służby zdrowia), firmy informatyczne oraz państwo, które powoli wprowadza w życie przepisy umożliwiające finansowanie procedur telemedycznych.
Proces cyfryzacji polskich placówek medycznych już się rozpoczął i będzie nabierał rozpędu. Wynika to nie tylko z obowiązku, jaki na służbę zdrowia nałożył ustawodawca (Ustawa o systemie informacji w służbie zdrowia), ale przede wszystkim z potrzeb pacjentów, którzy żyjąc w erze nowych technologii, chcą z nich korzystać w każdym aspekcie swojej egzystencji.
Damian Król, dyrektor ds. badań i rozwoju, Qumak SA
Cyfryzacja służby zdrowia jest procesem nieuniknionym. Implikuje ona wiele pozytywnych i długofalowych skutków, rodzi jednak także konkretne wyzwania. Aby je podjąć i zrealizować, ważna jest współpraca i wzajemne zrozumienie wszystkich uczestników rynku służby zdrowia — administracji państwowej, dostawców IT, kierowników placówek oraz pacjentów.
Etap nowych przemian w nauce zapoczątkowały w latach 40. ubiegłego stulecia przełomowe odkrycia fizyka Erwina Schrödingera, jednego z twórców teorii kwantowej. Wysunął on hipotezę kodu w cząsteczce, na którym oparte jest życie — obecnie znanego pod nazwą DNA. Można zatem zaryzykować stwierdzenie, że dynamiczny rozwój dzisiejszej medycyny ma po części swoje źródło w teorii kwantowej oraz w rewolucji komputerowej.Potrzeba przetwarzania informacjiKolejne osiągnięcia technologiczne w dziedzinie medycyny wpłynęły na zmiany w sektorze służby zdrowia. Podstawę dobrej organizacji pracy szpitala stanowi sprawny obieg informacji. Szacuje się, że koszty z nim związane wynosiły 25 proc. całościowych wydatków tych instytucji. Wraz z wprowadzeniem nowych urządzeń diagnostycznych oraz koniecznością obsługi coraz większej liczby pacjentów, proporcje te się zmieniają. Zaostrzające się przepisy prowadzenia dokumentacji medycznej, jak również sprawozdawczość związana z rozliczeniami finansowymi, powodują systematyczny wzrost zapotrzebowania na systemy medyczne wspomagające pracę jednostek leczniczych. Systemy informatyczne są także elementem wyposażenia aparatury diagnostycznej. Zaawansowane urządzania tomograficzne, ale również podstawowy sprzęt medyczny, np. USG, wyposażone są w systemy komputerowe, które konwertują analogowy obraz diagnostyczny na postać cyfrową. Pozwala to na przetwarzanie sygnałów narzędziami sztucznej inteligencji oraz przesyłanie ich pomiędzy różnymi jednostkami. Możliwie jest więc konsultowanie przypadków medycznych z innymi lekarzami i dostarczanie danych medycznych z bezpośredniego badania pacjenta. Pomiar przez iPhone’aWraz z rozwojem nowych technologii powstają kolejne dziedziny nauki, np. bioinformatyka, która łączy informatykę z biofizyką. Osiągnięcia na tym polu pozwoliły na opracowanie narzędzi, które zaczynają być wykorzystywane przez pacjentów w ich codziennym życiu, np. AliveCor ECG — urządzenie umożliwiające pomiar elektrokardiograficzny, współpracujące iPhone’m. Innym przykładem jest Quanttus — narzędzie, które pozwala na ciągły pomiar ciśnienia oraz pulsu użytkownika. Rozwój biofizyki sprawił, że możliwa stała się analiza sygnałów pochodzących z komórek, tkanek i narządów ludzkich poprzez biosensory. Sygnały są bowiem przesyłane do medycznego centrum przetwarzania danych, skąd po wstępnej obróbce trafiają do lekarzy, którzy mogą zinterpretować otrzymane wyniki na swoim komputerze.Dodatkowo dzięki miniaturyzacji biosensorów oraz powszechnemu dostępowi do szerokopasmowego Internetu podstawowa diagnostyka przenosi się poza szpital. Pozwala to w znacznym stopniu ograniczyć koszty leczenia pacjenta, jak również na lepszą jakość monitorowania jego funkcji życiowych, co umożliwia bardziej precyzyjne diagnozy medyczne. Korzyści dla wszystkich uczestników rynkuPozytywne skutki postępu technologicznego dla pacjentów to podniesienie jakości obsługi, zmniejszenie kolejek do specjalistów czy też dostęp do własnych wyników za pomocą aplikacji informatycznych. Dla lekarzy postęp informatyczny oznacza przyspieszenie procesów decyzyjnych oraz więcej czasu na zajmowanie się pacjentem. Z kolei placówki medyczne zyskują na usprawnieniu pracy, zmniejszeniu kosztów na diagnostykę medyczną, polepszeniu jakości świadczonych usług. Wszystko to może skutkować uzyskaniem przez placówkę przewagi konkurencyjnej w walce o pacjenta. Czas na usługi telemedycznePostęp cywilizacyjny niesie ze sobą zarówno pozytywne, jak i negatywne skutki dla społeczeństwa. Poprawa statusu materialnego czasami bywa przypłacona chorobami cywilizacyjnymi, które wymagają drogiego i częstego leczenia. Odpowiedzią na te potrzeby są najnowsze osiągnięcia techniczne, które placówki medyczne wprowadzają do powszechnego użytku. Takim rozwiązaniem jest teleradiologia, umożliwiająca przesyłanie zdjęć medycznych do innych placówek medycznych czy telekardiologia, która pozwala na monitorowanie stanu zdrowia pacjenta w domu lub pracy.Wraz z wprowadzaniem usług telemedycznych przed jednostkami służby zdrowia stoi wyzwanie związane z wdrażaniem systemów teleinformatycznych. W tym procesie placówki medyczne mogą liczyć zarówno na operatorów telekomunikacyjnych (obecnie przygotowujących oferty dla indywidualnych klientów i dla placówek służby zdrowia), firmy informatyczne oraz państwo, które powoli wprowadza w życie przepisy umożliwiające finansowanie procedur telemedycznych.
Dostęp do tego i wielu innych artykułów otrzymasz posiadając subskrypcję Pulsu Medycyny
- E-wydanie „Pulsu Medycyny” i „Pulsu Farmacji”
- Nieograniczony dostęp do kilku tysięcy archiwalnych artykułów
- Powiadomienia i newslettery o najważniejszych informacjach
- Papierowe wydanie „Pulsu Medycyny” (co dwa tygodnie) i dodatku „Pulsu Farmacji” (raz w miesiącu)
- E-wydanie „Pulsu Medycyny” i „Pulsu Farmacji”
- Nieograniczony dostęp do kilku tysięcy archiwalnych artykułów
- Powiadomienia i newslettery o najważniejszych informacjach